Maślan sodu bije rekordy popularności. Lekarki mówią, jak naprawdę działa na jelita
Maślan sodu to ostatnio jeden z najczęściej polecanych suplementów diety przy problemach jelitowych. Reklamy obiecują lepsze trawienie, szczelną barierę jelitową i poprawę samopoczucia. Zanim jednak sięgniemy po kapsułki, warto wiedzieć, czym jest ten związek, jak działa w organizmie i kto naprawdę może na nim skorzystać.
W tym artykule:
Czym jest maślan?
Kwas masłowy (maślan, kwas butanowy) to krótkołańcuchowy kwas tłuszczowy (short chain fatty acids – SCFA), powstający głównie w jelicie grubym w wyniku fermentacji błonnika i skrobi opornej przez bakterie jelitowe.
"Dynamika produkcji kwasu masłowego jest zależna od odcinka przewodu pokarmowego – najszybciej jest on wytwarzany i adsorbowany we wstępnicy, wolniej w esicy i odbytnicy, niezależnie od tego, iż właśnie dla kolonocytów w tej lokalizacji jest głównym źródłem energii, czynnikiem stymulującym wzrost i różnicowanie komórek nabłonkowych" - czytamy w "Gastrenterologii Praktycznej".
W czystej postaci ma nieprzyjemny zapach i jest mało trwały, dlatego w suplementach wykorzystuje się jego sól, czyli maślan sodu.
Ważny związek dla jelit
Maślan działa zbawiennie na komórki nabłonka jelitowego. Już w latach 80. wykazano, że stanowi główne źródło energii dla kolonocytów, wspiera gojenie śluzówki i jej odnowę. Stabilizuje strukturę ściany jelita, wpływa na szczelność bariery jelitowej i produkcję śluzu, a tym samym utrudnia wnikanie patogenów.
SCFA stabilizują skład flory bakteryjnej jelit, sprzyjając rozwojowi "dobrych" bakterii. W badaniach na zwierzętach dojelitowe podawanie mieszaniny SCFA, w tym maślanu, zmniejszało stan zapalny jelit. Z tych powodów maślan bywa rozważany jako wsparcie w nieswoistych chorobach zapalnych jelit, zespole jelita drażliwego czy tzw. zespole nieszczelnego jelita.
- U pacjentów, którzy mają zaburzenia funkcji jelit, przekładające się na zaburzenia mikrobioty, suplementacja maślanu ma na celu dokarmić kolonocyty, uszczelnić barierę jelitową, a co za tym idzie – poprawić skład mikrobioty – mówiła w rozmowie z WP abcZdrowie prof. dr hab. Ewa Stachowska, kierownik Katedry i Zakładu Żywienia Człowieka i Metabolomiki z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie.
Zobacz także: Suplement, który ma działać cuda w jelitach. Ale eksperci ostrzegają: nie wszystkim służy
Działanie nie tylko lokalne
To jednak nie wszystko. Maślan wykazuje więcej korzystnych właściwości. - Kwas masłowy wpływa na funkcje innych organów, regulując apetyt, funkcjonowanie centralnego układu nerwowego, regulując ekspresję enzymów produkujących mucynę, czyli warstwę śluzową na powierzchni jelita - podkreśla dr Stachowska.
"SCFA mają również pośredni wpływ na narządy poza przewodem pokarmowym, regulując pH jelitowe, zwiększając wchłanianie wapnia, żelaza, magnezu oraz wywołując efekt metaboliczny przez oddziaływanie na metabolizm glukozy i białek w wątrobie" - informuje "Gastroenterologia Praktyczna"
Gdzie znaleźć maślan?
Podstawowym "producentem" kwasu masłowego jest nasza własna mikrobiota jelitowa. Bakterie takie jak Clostridium, Eubacterium, Roseburia czy Faecalibacterium prausnitzii wytwarzają maślan, gdy dostarczamy im odpowiedniego "paliwa". Są nim głównie skrobia oporna i błonnik zawarte w pełnoziarnistych produktach zbożowych, warzywach i owocach.
Częste sięganie po razowe pieczywo, grube kasze, płatki pełnoziarniste, brązowy ryż, rośliny strączkowe, a także warzywa (w tym kiszonki) i owoce z naszej strefy klimatycznej pozwala zwiększyć poziom tego związku. Prebiotyczne fruktooligosacharydy obecne m.in. w cebuli, czosnku, porach, szparagach, karczochach czy bananach dodatkowo sprzyjają produkcji maślanu.
Uzupełnieniem może być żywność naturalnie zawierająca kwas masłowy, np. niektóre sery dojrzewające czy masło klarowane, jednak to błonnik i skrobia oporna mają największe znaczenie.
Kto powinien uważać?
Choć maślan wykazuje zbawienne działanie dla jelit, to nie każdy może go bezpiecznie suplementować.
- Osoby z biegunkową postacią jelita drażliwego będą miały maślanu sodu w kale za dużo, z zaparciową (postacią jelita drażliwego) mają go z reguły za mało. Więc przy biegunkach może trzeba troszeczkę uważać - powiedziała w nagraniu dr n. med. Magdalena Cubała-Kucharska, specjalistka medycyny rodzinnej, członkini Polskiego Towarzystwa Żywieniowego i założycielka Instytutu Medycyny Integracyjnej Arcana.
Dodaje też, że u osób z otyłością poziom maślanu bywa wyższy niż u osób szczupłych, dlatego suplementacja bez wcześniejszej diagnostyki może nie przynieść korzyści.
Ponadto maślan sodu nie jest zalecany dla kobiet w ciąży i karmiących piersią oraz dla osób z nadwrażliwością przewodu pokarmowego na błonnik lub składniki preparatu.
Magdalena Pietras, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
- WP abcZdrowie
- Gastroenterologia Praktyczna
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.