NewsyMyślała, że to ukąszenie owada. Choroba strawiła jej nogę

Myślała, że to ukąszenie owada. Choroba strawiła jej nogę

Zaczęło się od domniemanego ukąszenia owada, skończyło na rzadkiej autoimmunologicznej chorobie, która strawiła doszczętnie nogi kobiety. Jak podkreśla, diagnoza trwała długo, bo wielu lekarzy nigdy o niej nie słyszało.

Myślała, że to ukąszenie komara. Okazało się, że jej noga dosłownie gniła
Myślała, że to ukąszenie komara. Okazało się, że jej noga dosłownie gniła
Źródło zdjęć: © Facebook

Myślała, że to ukąszenie

Koszmar Teresy Jones z Stowmarket w Suffolk zaczął się w 2020, gdy trafiła do szpitala z infekcją dróg moczowych. Po powrocie do domu zauważyła małą rankę na na nodze, o którą błędnie wzięła za ukąszenie owada. Szybko jednak zaczęła się ona powiększać. Później zmiany pojawiły się także na drugiej nodze, Kiedy w końcu kobieta trafiła do szpitala rany były tak poważne, że skóra odchodziła z nogi płatami, odsłaniając kość.

Dopiero po czterech latach cierpienia, w 2024 roku, biopsja wyjaśniła, co dolega Teresie - zdiagnozowano u niej zgorzelinowe zapalenie skóry - rzadką, przewlekłą chorobę autoimmunologiczną, zaczynającą się właśnie od takiej bolesnej krosty lub grudki, która z czasem przekształca się w martwiczy wrzód. Co gorsza - po każdym urazie skóry, w tym po biopsji, skaleczeniu, stan się pogarsza.

Jak leczy się to schorzenie? Najczęściej w grę wchodzi leczenie immunosupresyjne (kortykosteroidy, cyklosporyna) oraz leczenie miejscowe (opatrunki specjalistyczne, maści steroidowe, unikanie urazów). Ponieważ ZZS często współwystępuje z innymi autoimmunologicznymi chorobami (np. choroba Leśniowskiego-Crohna, wrzodziejące zapalenie jelita grubego, reumatoidalne zapalenie stawów, szpiczak mnogi czy choroby hematologiczne) kluczowe jest wyleczenie choroby podstawowej, jeśli występuje.

WIDEO

Przez pleśń w mieszkaniu poważnie zachorowała

Na tym etapie zaawansowania choroby Teresa była gotowa na amputację nogi, aby zakończyć cierpienie. Lekarze próbowali uratować kończynę, jednak mimo intensywnej kuracji nie było żadnej poprawy.

Obraz
© Jam Press / The Sun

"Moje życie stało się koszmarem"

Na łamach "The Sun" kobieta opowiadała, że codzienne życie stało się dla niej koszmarem.

- Ból był nie do zniesienia. Nigdy w życiu takiego nie doświadczyłam, a mam naprawdę wysoką tolerancję. Nie jestem w stanie znieść żadnego dotyku. Cząstki mojej nogi dosłownie odpadały i musieli odcinać je nożyczkami - powiedziała.

Obecnie jej lewa noga zaczyna się goić, ale prawa pozostaje w złym stanie. Kobieta zdecydowała się podzielić swoją historią, by zwiększać świadomość na temat tej rzadkiej choroby. Osobom z podobnymi objawami Teresa stanowczo poleca nalegać na szybką biopsję i nie poddawać się w staraniach o normalne życie. Jak podkreśla, musiała czekać na diagnozę bardzo długo, ponieważ wielu lekarzy nigdy nie słyszało o ZZS.

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie