Trwa ładowanie...

Myśleli, że 66-letnia kobieta nie żyje. W zakładzie pogrzebowym dokonali przerażającego okrycia

 Kamil S. Sikora
Kamil S. Sikora 04.02.2023 18:20
Koszmarna pomyłka w domu opieki. Uznali, że kobieta nie żyje. Prawda wyszła na jaw dopiero w domu pogrzebowym
Koszmarna pomyłka w domu opieki. Uznali, że kobieta nie żyje. Prawda wyszła na jaw dopiero w domu pogrzebowym (Getty Images)

Mogłoby się wydawać, że takie historie zdarzają się tylko w filmach. Ta jednak wydarzyła się naprawdę w Iowa w Stanach Zjednoczonych. 66-letnia kobieta, u której oficjalnie stwierdzono zgon, po kilku godzinach ‘’ożyła’’ w worku na zwłoki, w którym ją umieszczono. Placówce, która dokonała przerażającej pomyłki grozi grzywna. Jak do niej doszło?

spis treści

1. Chora na Alzheimera czuła się coraz gorzej

Niecodzienną, a zarazem przerażającą historię przekazała telewizja CBS News, powołując się na oficjalny raport wydany przez Departament Inspekcji stanu Iowa w USA. 66-letnia kobieta od grudnia 2021 roku przebywała w Specjalnym Centrum Opieki Alzheimera. Tam otrzymywała opiekę i leczenie, ale pod koniec ubiegłego roku stan zdrowia pacjentki pogorszył się i seniorka została przeniesiona do tej strefy ośrodka, gdzie zapewniano pacjentom opiekę hospicyjną.

Ostatnie dni grudnia 2022 roku nie przyniosły poprawy, a w raporcie, jaki muszą sporządzać pracownicy ośrodka, napisano, że organizm 66-latki cierpiącej na chorobę Alzheimera znacząco osłabł.

Zobacz film: "Wczesny objaw choroby Alzheimera"
Pracownicy zakładu pogrzebowego odkryli, że "zmarła" oddycha
Pracownicy zakładu pogrzebowego odkryli, że "zmarła" oddycha (Getty Images)

2. Jak doszło do pomyłki?

Zgon 66-letniej kobiety stwierdzono 3 stycznia 2023 roku o godz. 6:00. Pracownik Specjalnego Centrum Opieki Alzheimera wpisał w raporcie brak pulsu i oddechu u pacjentki. O śmierci poinformowano rodzinę zmarłej, a także lokalny dom pogrzebowy, którego pracownicy pojawili się w placówce już o 7:30. Zabrali ciało kobiety, ale niedługo potem, bo o godzinie 8:26 kobieta "ożyła".

Pracownicy zakładu pogrzebowego nie mieli wątpliwości. Kobieta miała słaby oddech i wyczuwalny puls. Kobieta została z powrotem przetransportowana do ośrodka leczniczego, ale jej życie nie trwało już długo. Dwa dni po tragicznej pomyłce seniorka zmarła.

Według informacji, jakimi dysponuje CBS News, za tę fatalną pomyłkę placówce grozi grzywna w wysokości 10 tys. dolarów. To ok. 43 tys. złotych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze