Neurolog zachorował na azheimera. Pierwszy objaw u lekarza był zaskakujący
Amerykański neurolog leczył pacjentów przez 25 lat, a w końcu sam potrzebował pomocy. U lekarza wykryto chorobę Alzheimera. Pierwszy objaw go zszokował.
1. Neurolog zachorował na alzheimera
Dr Daniel Gibbs, neurolog specjalizujący się w diagnozowaniu wczesnej choroby Alzheimera nie przypuszczał, że sam też będzie musiał stawić czoło tej chorobie.
73-latek dowiedział się o chorobie po wykonaniu testów DNA. Okazało się, że ma dwie kopie genu ApoE, który zwiększa ryzyko zachorowania na późną postać alzheimera.
Lekarz nie zdawał sobie sprawy z ryzyka, bo nie miał pełnej informacji o historii rodzinnej. Jego rodzice zmarli na raka w młodym wieku.
Neurologa zaskoczył także pierwszy objaw choroby, który nie należał do typowych symptomów.
2. Alzheimer zaatakował węch
Okazało się, że choroba może wywoływać zaburzenia węchu. Lekarz odczuwał dziwne zapachy, które pojawiały się znienacka. Trwało to od kilku minut do nawet godziny.
Co ciekawe, to nie były różne wrażenia węchowe, ale jeden konkretny zapach - pieczonego chleba zmieszanego z perfumami.
Ten sygnał zaniepokoił lekarza, ale początkowo powiązał go z chorobą Parkinsona, która może powodować takie objawy. Alzheimer także może o sobie dawać w ten sposób.
Nosiciele genu ApoE, który wykryto u lekarza, mogą zmagać się z upośledzeniem węchu, który wyprzedza inne objawy choroby.
Neurolog nie doświadcza na razie dotkliwych objawów, choć zauważył lekkie pogorszenie pamięci krótkotrwałej. Nadal radzi sobie jednak bardzo dobrze, co przypisuje zdrowemu odżywianiu, a także aktywności umysłowej i kontaktom społecznym.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.