Przebodźcowane niemowlę. Czym jest nadmierna stymulacja i jak wpływa na zachowanie niemowląt?
Przebodźcowane niemowlę jest niespokojne, nadpobudliwe i często płacze. Maluch nie tylko nie jest w stanie słuchać tego, co mówią rodzice, ale też nie potrafi odpowiednio zaangażować się w codzienne czynności. Zbyt wiele bodźców docierających do dzieci może mieć jeszcze inne, przykre konsekwencje. Czym jeszcze grozi przestymulowanie niemowlaka? Jak temu zapobiegać? Jak pomóc pobudzonemu malcowi?
1. Czym jest przebodźcowanie u niemowląt?
Przebodźcowane niemowlę to w obecnych czasach coraz częstszy problem. Małe dziecko chłonie wszelkie impulsy z zewnątrz, jednak w żaden sposób nie może ich samodzielnie ograniczać. A bodźce zewnętrzne docierają do niemowląt niemal nieustannie – zarówno na spacerach, zakupach, jak i w domu, czy w aucie.
Przebodźcowanie dziecka jest więc przeciążeniem psychofizycznym, które zostało spowodowane nadmiarem doświadczeń i bodźców docierających do organizmu. Z racji tego, że układ nerwowy w pierwszych miesiącach życia niemowląt nie jest jeszcze w pełni ukształtowany, są one bardziej narażone na nadmierną stymulację.
Gdy impulsów zewnętrznych jest więcej, niż niemowlęta i małe dzieci są w stanie przetworzyć, wówczas maluchy zaczynają być przytłoczone. Ponieważ nie posiadają jeszcze umiejętności regulowania odbioru bodźców, nie są w stanie samodzielnie zapanować nad sytuacją.
2. Najczęstsze przyczyny przestymulowania u niemowląt
Do przebodźcowania niemowląt może dojść w wielu miejscach – zarówno w domu, żłobku, jak i na spacerze. Niestety nadmiar kolorów, obrazów, zapachów i dźwięków jest stale obecny w naszym codziennym życiu, więc rodzicom coraz trudniej jest zachowywać czujność. Ponadto zdarza się, że opiekunowie, chcąc zapewnić dziecku jak najlepszy rozwój, już od pierwszych dni zbyt intensywnie stymulują zmysły niemowląt, poprzez ciągłe mówienie, zabawki interaktywne, kołysanki, bajki, podróże.
Zbyt duża częstotliwość i intensywność takich doznań może stać się dla dziecka obciążająca – zaburzać możliwość spokojnego i prawidłowego rozwoju malucha, kształtować u niego nieprawidłowe reakcje i wzorce, co w przyszłości może skutkować nawet problemami w przedszkolu lub w szkole. Oczywiście niemowlęta w naturalny sposób są ciekawe świata, dlatego też stymulowanie ich rozwoju jest bardzo ważne. Jednak ilość i intensywność bodźców powinna być zawsze dopasowana do ich możliwości.
Możliwe przyczyny przestymulowania niemowlaka to m.in.:
- częste zmiany otoczenia,
- hałas w mieście,
- zbyt intensywne, różnorodne kolory w otoczeniu,
- spacery w centrach handlowych, dużych sklepach,
- tłumy ludzi,
- długie, głośne rozmowy telefoniczne rodziców przy niemowlaku,
- kontakt z telefonem lub tabletem,
- zbyt wielu gości w domu, nerwowa atmosfera, hałasujące rodzeństwo,
- nieodpowiednie oświetlenie,
- nagłe zmiany temperatury,
- zbyt długa zabawa, grające i śpiewające zabawki,
- zbyt długie oglądanie telewizji,
- zbyt duża ilość nowych smaków w ciągu dnia,
- zbyt duża ilość ostrych zapachów w ciągu dnia,
- zakłócony sen dziecka (np. niemowlę śpi przy włączonym telewizorze).
Oczywiście układ nerwowy każdego dziecka działa nieco inaczej, co przejawia się w zróżnicowanej tolerancji na intensywność oraz ilość bodźców. Dlatego też rodzic powinien w miarę możliwości eliminować czynniki zakłócające prawidłowe funkcjonowanie niemowlaka na podstawie własnych, codziennych obserwacji.
3. Czym objawia się przestymulowanie dziecka?
Przestymulowanie niemowlaka może objawiać się w różny sposób, a jego skutki mogą być poważne. Zbyt wiele bodźców może wywoływać u dzieci reakcje obronne objawiające się wzrostem płaczliwości, rozdrażnienia i krzyku. Niemowlę, które jest przebodźcowane, częściej niż jego rówieśnicy reaguje płaczem, jest także bardzo rozkojarzone. Zwykle trudno takie dziecko uspokoić.
Ponadto przebodźcowanie niemowlaka objawia się również jego dużą męczliwością, problemami ze snem, niewyspaniem, częstym wybudzaniem podczas snu. Przebodźcowane niemowlę zwykle także nie jest w stanie skoncentrować się, ma trudności ze zrozumieniem rodziców, zamyka lub zasłania ręką oczy. Często też pręży się i zaciska piąstki. Innymi objawami mogą być także nadmierne ziewanie, a nawet czkawka.
Z kolei możliwe objawy przebodźcowania dziecka starszego to m.in.: niepokój, nadpobudliwość oraz gniew. Nadmiar bodźców sensorycznych u dzieci w wieku szkolnym może objawiać się także rozdrażnieniem, napadami agresji, histerią, ale także problemami z nauką i koncentracją. Dzieci miewają wówczas problemy ze snem, co przekłada się potem na ich zaangażowanie na lekcjach oraz wyniki w nauce. U takich dzieci zmniejszają się także umiejętności fizyczne.
4. Jak pomóc dziecku, które nie radzi sobie z nadmiarem bodźców?
Gdy rodzice zauważą, że dziecko nie radzi sobie z nadmiarem bodźców, powinni zadbać o to, by zapewnić maluchowi odpoczynek i spokój. Na pewno warto wówczas wyłączyć telewizor, radio oraz zadbać o to, by w otoczeniu malca nie było hałasu i nerwowej atmosfery. Maluchy mogą czuć się przebodźcowane także wtedy, kiedy w ich towarzystwie znajduje się zbyt wiele osób. Wówczas należy udać się z dzieckiem w odosobnione miejsce, np. do pokoju dziecka.
Warto także zadbać o odpowiednie oświetlenie – przyciemnić światła, zasłonić rolety, tak by jaskrawe światło dodatkowo nie drażniło zmysłów malca. Dobrze jest także sprawdzić, czy niemowlę np. nie przegrzewa się. Jeśli jest zgrzane, należy zadbać o właściwą garderobę. W tym czasie najlepiej jest mówić do dziecka zniżonym, cichym i spokojnym głosem, ale też unikać gwałtownych ruchów.
Z kolei na co dzień warto zadbać także o spacery na świeżym powietrzu. Dobrze jest wybierać takie miejsca, w których maluch będzie otoczony zielenią. Naturalny krajobraz doskonale wycisza, koi zmysły i relaksuje. Dobrą praktyką jest także dbanie o spokojny sen malucha – podobne czasy drzemek w ciągu dnia oraz wieczorną rutynę, która pomoże maluchowi zasnąć (kąpiel, pielęgnacja ciała, delikatny masaż).
5. Jak prawidłowo stymulować niemowlę?
Stymulacja niemowlaka to nic innego jak działanie, które ma na celu pobudzać dziecko do aktywności własnej. Pierwszy rok życia to jeden z najbardziej istotnych okresów w rozwoju dziecka. Dlatego też warto, by rodzice zadbali w tym czasie o odpowiednie otoczenie, które będzie wspierało prawidłowy wzrost malca. Dobrze jest zachęcać dziecko do komunikacji, nawiązywać z nim kontakt wzrokowy oraz uśmiechać się. Kiedy bobas zaczepia rodziców i spotyka się z pozytywną reakcją, wówczas jest zachęcony do dalszej komunikacji.
Tempo nabywania nowych zdolności jest oczywiście u niemowląt bardzo różne. Dlatego też stymulacja powinna być dopasowana do etapu rozwoju malca. W pierwszych miesiącach życia, gdy maluch zaczyna wodzić wzrokiem za przedmiotami, warto stymulować jego wzrok np. poprzez kontrastowe obrazki czy zabawki. Rozwój malucha można stymulować także przez dotyk i masaż. Pomagają one nie tylko uspokoić dziecko, ale także odprężają je, wyciszają oraz wzmacniają więź z rodzicem.
Z kolei stymulacja słuchu może odbywać się poprzez kojącą muzykę, mówienie, śpiewanie kołysanek. Można także stosować grzechotki. Warto pamiętać o tym, że najmłodsze dzieci nie lubią głośnych dźwięków. Dlatego też, jeśli wybieramy zabawki dźwiękowe, warto stawiać na te o harmonijnych, cichych, mało drażniących dźwiękach.
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.