Operacja plastyczna skończyła się tragicznie. 80-latek gorzko żałuje swojej decyzji
Operacje plastyczne są zawsze obarczone pewnym ryzykiem. Choć zwykle liczymy na spektakularne rezultaty, może okazać się, że zabieg nie do końca się udał. W konsekwencji pacjent zostaje oszpecony i zmaga się z wieloma kłopotami. Tak było w przypadku 80-latka.
1. Nieudana operacja plastyczna
Pete Broadhurst to 80-letni emerytowany malarz, który zapragnął poprawić swój wygląd. W 2019 roku zafundował sobie operację, by poprawić (jego zdaniem) opuchnięte policzki. Estetyczny mankament w jego mniemaniu był przyczyną nieudanych związków.
Emeryt wydał na operację 11 tys. funtów (ok. 60 tysięcy złotych), ale rezultat okazał się daleki od oczekiwań. Zabieg doprowadził do wielu problemów zdrowotnych 80-letniego mieszkańca Birmingham.
2. Nie jest w stanie zamknąć oczu
Po operacji korekcyjnej policzków okazało się, że Pete nie jest w stanie zamknąć oczu. Twierdzi, że teraz wygląda absolutnie przerażająco, bo nie może poruszać powiekami – jego oczy zawsze pozostają otwarte.
Poza estetycznym aspektem, 80-latek ma spore problemy. Pete musi zaklejać oczy, kiedy śpi i stosować krople osiem razy dziennie, by zapobiegać ich wysychaniu. Najwięcej kłopotów sprawia mu lewe oko.
3. Koszmar z powodu kompleksów
Mężczyzna nie był zadowolony ze swojego wyglądu po tym, jak w 1959 roku przeszedł operację dentystyczną, która doprowadziła do powiększenia policzków. Pete twierdzi, że jego ''twarz wyglądała jak u chomika''.
Emeryt jest przekonany, że policzki były przyczyną rozpadu jego związków, przez co popadł w kompleksy. W końcu zdecydował się na zabieg korekcyjny. Niestety lifting szyi, plastyka powiek i nosa nie poprawiły wyglądu.
4. Estetyczny koszmar
- Wyglądałem, jakbym został pobity. To było straszne, nie mogłem zamknąć oczu – wspomina w jednym z wywiadów Pete. Po zdjęciu szwów lekarze zapewniali 80-latka, że wszystko jest w porządku, a bóle i wszelkie dolegliwości w końcu ustąpią.
Problemy nie zniknęły, a kolejne zabiegi nie naprawiły szkód po operacji. Przez prawie trzy lata 80-latek nie był w stanie zamknąć lewego oka, podczas gdy prawe w ogóle się nie otwiera. Do spania mężczyzna zaklejał powiekę.
5. Trudna codzienność
- Moje oczy były zniekształcone, prawie w ogóle nie widziałem – wyznaje emeryt. Już nie zależy mu na wyglądzie, ale na poprawie komfortu życia.
Na noc 80-latek kładzie na twarzy gorący ręcznik. Jego wzrok jest teraz tak słaby, że nie może prowadzić samochodu ani rozpoznawać mimiki ludzi. Żaden szpital nie zdecydował się przeprowadzenia kolejnych operacji.
6. Komfort życia
Zdesperowany emeryt planuje wyjazd do Turcji. Koszt poprawek ma wynieść 7 tys. funtów (ok. 37 tysięcy złotych). Pete ma nadzieję, że w końcu odzyska normalny wzrok, kwestie wyglądu to dla niego sprawa drugorzędna.
Chirurg plastyczny, który operował 80-latka został zawieszony w wykonywaniu zawodu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.