Otyłość – co grozi twojemu dziecku?
Dodatkowe kilogramy to nie tylko kwestia estetyki. Mogą poważnie zagrażać zdrowiu. Według Narodowego Funduszu Zdrowia aż 31 proc. chłopców i 20 proc. dziewczynek w Polsce ma już nadwagę. Otyłych jest 13 proc. chłopców i 5 proc. dziewczynek. Otyłość prowadzi wprost do cukrzycy, problemów z nadciśnieniem tętniczym i zwyrodnienia stawów. Sprawdź, co musisz zrobić, aby uchronić swoje dziecko przed poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi w przyszłości.
1. Dlaczego polskie dzieci tyją?
Otyłość to choroba cywilizacyjna. Niestety liczba osób z otyłością rośnie. Jak podaje Narodowy Fundusz Zdrowia już 68 proc. dorosłych Polaków ma nadwagę, a ¼ jest otyłych. Wśród kobiet ponad połowa ma "nadprogramowe" kilogramy, a niemal co 4 jest otyła.
Nie lepiej jest wśród dzieci. Według Światowej Organizacji Zdrowia polskie dzieci tyją najszybciej w Europie. WHO podaje, że w ostatnich 20 latach aż trzykrotnie wzrosła liczba dzieci z nadwagą, a nasze nastolatki są w czołówce najbardziej otyłej młodzieży na świecie. Aż 18,3 proc. 11- i 12-latków ma nadwagę, a 3,4 proc. jest otyłych.
Główną przyczyną jest niewłaściwy styl życia i postęp cywilizacyjny: jemy przetworzoną żywność, w której jest pełno cukrów i konserwantów, do tego jesteśmy mało aktywni fizycznie.
Według danych HBSC (Health Behaviour School-aged Children) dzieci, które za mało czasu poświęcają na ruch, czyli np. spacery, jazdę na rowerze lub zabawę na powietrzu są 5-6 razy bardziej narażone na choroby sercowo-naczyniowe, jeszcze przed 20 rokiem życia. Badanie dotyczyło dzieci w wieku 11-15 lat z 45 państw europejskich, w tym Polski, oraz Ameryki Północnej.
Ważne jest, aby uświadomić sobie, że problem nie dotyczy tylko dziecka, a całej rodziny. Dziecku trudno będzie mieć w sobie tyle samozaparcia, aby zmienić styl życia, którego przecież uczy się, w pierwszej kolejności od rodziców. Niestety, wśród dzieci panuje przekonanie, że najskuteczniejszym sposobem pozbycia się nadwagi jest głodzenie się. A to może mieć bardzo fatalne skutki dla młodego organizmu.
Dlatego tak istotne jest, aby rodzice krok po kroku zmieniali wspólnie z dzieckiem nawyki żywieniowe i poświęcali więcej czasu na aktywność fizyczną. Warto zacząć od małych zmian, np. półgodzinnego spaceru każdego dnia i odstawienia kolorowych, gazowanych napojów, w których jest pełno cukru (w zaledwie 330 ml nawet 7 kostek cukru).
2. Choroby wywołane przez otyłość
Otyłość przyczynia się do szeregu chorób. Jednym z największych zagrożeń jest cukrzyca typu II. Dane zgromadzone przez NFZ ujawniają, że od 2012r. stale wzrasta liczba cukrzyków. Co roku na cukrzycę zapada ok. 400 tys. Polaków. Obecnie ma ją w Polsce ok. 3 mln osób. Ta groźna choroba coraz częściej dotyka dzieci. Jako rodzice jesteśmy za to po części odpowiedzialni przez to, jak je karmimy.
Podwyższony poziom trójglicerydów oraz tzw. złego cholesterolu, które towarzyszą nadwadze, przyczyniają się także do chorób serca. Zablokowane tłuszczem żyły i tętnice mają problemy z prawidłowym pompowaniem krwi, przez co grozi nam nadciśnienie tętnicze lub miażdżyca. Otłuszczone narządy nie mogą swobodnie pracować. Może dojść do stłuszczenia wątroby, uszkodzenia trzustki, nerek a nawet mózgu.
3. Jak zapobiec konsekwencjom otyłości?
Otyłość to poważna choroba metaboliczna. Nie pozwól, aby Twoje aby dodatkowe kilogramy odcisnęły piętno na zdrowiu Twojego dziecka. Od czego zacząć?
Po pierwsze porozmawiaj ze swoim dzieckiem. Nie krytykuj, ale wytłumacz, dlaczego nadwaga jest szkodliwa i zachęć do zmiany stylu życia. Wprowadź zdrowe posiłki – ogranicz lub wyeliminuj z jadłospisu produkty z dużą zawartością cukru, np. słodzone napoje, wody smakowe, płatki śniadaniowe i generalnie słodycze.
Pamiętaj, że jedna kostka cukru to 5 gramów. Teraz czytając etykiety produktów, które kupujesz na śniadanie i inne posiłki, sama ocenisz, czy w danym produkcie jest dużo cukru, czy nie. Postaw na warzywa i owoce, w każdym kolorze. Nie zapominaj o produktach zbożowych, rybach i roślinach strączkowych. Zadbaj również, aby Twoje dziecko regularnie nawadniało się, czyli piło przynajmniej 1,5 litra wody dziennie.
Po drugie – ruch! Zadbaj, aby Twoje dziecko ruszało się minimum przez 30 minut każdego dnia. Wybierz wspólny spacer, łyżwy lub basen. Namawiaj dziecko do udziału w zajęciach wychowania fizycznego. Jeśli to za mało, zapisz pociechę na dodatkowe zajęcia sportowe: koszykówkę, siatkówkę lub taniec. Wybór jest na prawdę spory.
Niech twoje dziecko poczuje, że nie jest w tym wszystkim same, a zmiana stylu życia na zdrowsze nie musi oznaczać przejścia przez katorżnicze diety i wycisk na siłowni.
Artykuł powstał we współpracy z NFZ