Popularny olej budzi kontrowersje. "Jeżeli się da, to go unikajmy"
Olej palmowy budzi wiele kontrowersji – jedni uważają go za szkodliwy składnik diety, inni podkreślają jego szerokie zastosowanie i wysoką wydajność. Prawda, jak zwykle, leży pośrodku. Wszystko zależy od jego rodzaju oraz sposobu przetwarzania.
W tym artykule:
Różne oblicza oleju palmowego
Nie każdy olej palmowy jest taki sam. Wyróżniamy kilka jego rodzajów, a każdy z nich różni się właściwościami i wpływem na zdrowie.
Pierwszy to olej pozyskiwany z pestek palmy oleistej, który swoim wyglądem przypomina olej kokosowy, choć ma lekko żółtawy odcień. Jest naturalnym źródłem tłuszczów i może być stosowany w kuchni.
Drugi rodzaj to olej z miąższu owocu palmy. W surowej postaci ma intensywnie pomarańczowy kolor, co wynika z dużej zawartości karotenoidów. Po przetworzeniu traci swój odcień i może być wykorzystywany do smażenia czy produkcji margaryn.
Szkodliwy olej palmowy
Najbardziej szkodliwy jest trzeci rodzaj – częściowo utwardzony tłuszcz palmowy. Jest on odporny na wysokie temperatury i często wykorzystywany w przemyśle spożywczym, jednak proces utwardzania prowadzi do powstawania szkodliwych tłuszczów trans, które mogą negatywnie wpływać na organizm.
Zobacz także: "Dziurawi" jelita. Popularny olej na cenzurowanym
Czy olej palmowy szkodzi zdrowiu?
Olej palmowy jest tłuszczem nasyconym, a jego nadmierne spożycie może przyczyniać się do rozwoju chorób sercowo-naczyniowych oraz otyłości. Niebezpieczny staje się jednak dopiero w wersji utwardzonej, gdy w wyniku procesów technologicznych powstają tłuszcze trans.
To one są głównym winowajcą problemów zdrowotnych – zwiększają poziom "złego" cholesterolu LDL, podnoszą ryzyko miażdżycy i mogą przyczyniać się do stanów zapalnych w organizmie.
Z kolei surowy olej palmowy, który nie został poddany chemicznej obróbce, zawiera cenne składniki odżywcze, takie jak karotenoidy czy witaminę E, które mają właściwości antyoksydacyjne.
Czy warto unikać oleju palmowego?
Nie każdy produkt zawierający olej palmowy jest szkodliwy, ale warto czytać etykiety i zwracać uwagę na sposób jego przetworzenia. Jeśli na opakowaniu znajduje się informacja o częściowo utwardzonym tłuszczu palmowym, lepiej ograniczyć jego spożycie.
- Jeżeli da się go unikać, to po prostu go unikajmy - radzi Małgorzata Nagat, ekspert cukiernictwa w nagraniu dla wp.pl - Ja nie jestem jego zwolennikiem i nie używam go w pracowni, ale ma on ogromne zastosowanie na całym rynku żywności, więc trzeba bardzo uważnie czytać etykiety - dodaje.
Warto również wybierać produkty zawierające inne, zdrowsze tłuszcze, takie jak oliwa z oliwek czy olej rzepakowy. Świadome podejście do diety pozwala uniknąć niekorzystnych skutków spożywania oleju palmowego, a jednocześnie czerpać korzyści z jego naturalnych form.
Źródła
- WP Wideo
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.