Problem z tężniami solankowymi. Naukowcy odkryli w nich groźne bakterie
Miejskie tężnie solankowe, popularne ze względu na swoje rzekome właściwości zdrowotne, mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia. Naukowcy z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie odkryli obecność groźnych bakterii, takich jak E. coli i C. perfringens, w wodzie solankowej używanej w tych instalacjach.
W tym artykule:
Brak norm prawnych
Problemem jest brak odpowiednich norm prawnych dotyczących czystości mikrobiologicznej wody solankowej. Obecne przepisy nie wymagają regularnych kontroli, co w konsekwencji stwarza ryzyko dla użytkowników tężni. Wysokie temperatury i niskie stężenie solanki sprzyjają rozwojowi mikroorganizmów.
Badania przeprowadzone w Nowej Hucie wykazały, że liczba bakterii była najwyższa w czerwcu, kiedy to tężnia została zalana przez ulewne deszcze. Mimo optymalnego stężenia solanki, nie udało się całkowicie wyeliminować bakterii.
Zobacz także: Haloterapia - na czym polega leczenie solą?
Potrzeba regulacji
Naukowcy apelują o wprowadzenie regulacji prawnych, które zapewnią bezpieczeństwo użytkowników tężni. Obecnie brak jest przepisów dotyczących kontroli mikrobiologicznej mgły solankowej, co może mieć negatywny wpływ na zdrowie osób korzystających z tych obiektów.
Wyniki badań wskazują na konieczność podjęcia działań mających na celu poprawę jakości mikrobiologicznej solanki. Naukowcy podkreślają, że ich badania stanowią punkt wyjścia do dyskusji na temat bezpieczeństwa zdrowotnego miejskich tężni.
Zobacz także: Od wieków były stosowane w medycynie ludowej. Okłady solne to naturalna terapia przeciwzapalna
Magdalena Pietras, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródło: Infor
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.