5 z 7Po prostu cud
Dawca musiał spełniać najważniejsze kryteria – posiadać odpowiedni kolor skóry, włosów, zgodną grupę krwi oraz podobną budowę szkieletu. Musiała to być również osoba, która nie używała środków psychoaktywnych, nie miała tatuaży ani urazów twarzy. W sierpniu 2014 roku Hardison został umieszczony na liście oczekujących na dawcę. Telefon, który zmienił jego życie, otrzymał w lipcu 2015 roku.
Dawcą został David Rodebaugh – mechanik rowerowy, odnoszący liczne sukcesy w zawodach na BMX. Dave – jak nazywali go przyjaciele – kochał to, co robił, był wolnym duchem i osobą, na którą zawsze można było liczyć. W lipcu 2015 roku jechał bez kasku i uderzył się w głowę. Zmarł kilka tygodni po wypadku. Miał 26 lat. Jego matka Irving wiedziała, że Dave zrobiłby wszystko, gdyby mógł pomóc. – Powiedziano mi, że nie mogę mieć dzieci, ale urodziłam Davida. Czułam, że to był cud i wiem, że zgadzając się, by syn był dawcą, ten cud będzie miał kontynuację – oznajmiła jego matka.