Przez 6 lat nie mogli skonsumować małżeństwa. Nietypowa kobieca dolegliwość
Młoda para swój "pierwszy raz" zaplanowała na noc poślubną. Jednak rzadka dolegliwość uniemożliwiła im współżycie. Kobiecą przypadłość zdiagnozowano dopiero po blisko 6 latach.
1. Bolesne próby stosunku seksualnego
31-letni Ben Coussens i jego 28-letnia narzeczona Emily podczas dwuletniego związku zachowywali wstrzemięźliwość, aby zgodnie ze swoimi przekonaniami religijnymi skonsumować związek dopiero w noc poślubną.
Gdy doszło do próby współżycia, świeżo poślubiona pani Coussens poczuła tak straszny ból, że uniemożliwiło to młodym małżonkom sfinalizowanie aktu. Emily skarżyła się, że miała wrażenie, że w jej ciało wbija się nóż.
Państwo młodzi ponawiali próby inicjacji seksualnej podczas podróży poślubnej, w którą udali się na Hawaje. Liczyli, że piękne widoki i wakacyjne odprężenie będą im sprzyjać w intymnym zbliżeniu. Niestety, ciągle ich próby współżycia kończyły się bez powodzenia. Kobieta wciąż porównywała doświadczany ból do ciosów nożem.
2. Próby poprawy życia seksualnego
Młodzi ludzie próbowali wszystkiego: od wibratora, po ćwiczenia rozciągające mięśnie pochwy. Młoda żona bardzo doceniała cierpliwość męża i jego wyrozumiałość. Nie wiedziała, co powoduje ten niezwykły skurcz mięśni, gdyż nigdy nie miała złych doświadczeń seksualnych.
Para skonsultowała swój problem ze specjalistami. Sugerowano, że problem leży na płaszczyźnie emocjonalnej. Lekarze przypisali też Emily specjalne silikonowe wkładki dopochwowe w celu rozszerzenia pochwy. Po czterech latach od zawarcia małżeństwa przeprowadzono u Emily zabieg hymenotomii, czyli usunięcia błony dziewiczej, sądząc, że może jej obecność powoduje ból. Jednak i to nie poskutkowało i parze nie udało się w pełni cieszyć seksem.
3. Pochwica uniemożliwiała współżycie
Kolejne dwa lata później Ben przypadkiem zobaczył w telewizji nagranie z Centrum Terapii Kobiet w Plainview w Nowym Jorku. Na ekranie wypowiadała się kobieta, która miała identyczne objawy jak Emily.
Po 5 latach i 9 miesiącach od zawarcia małżeństwa, lekarze zdiagnozowali dysfunkcje w napięciu mięśni pochwy, czyli tzw. pochwicę. Choć w celu leczenia należało udać się do Nowego Jorku, młodzi ludzie bez wahania przelecieli 1500 mil w każdą stronę i zapłacili 11 tys. dolarów za leczenie.
4. Udane pożycie małżeńskie
Po dwutygodniowej intensywnej terapii fizycznej i psychologicznej, polegającej na oswajaniu z dotykiem i ćwiczeniach mięśni dna miednicy, związek w końcu skonsumowano. Leczenie pochwicy okazało się na tyle skuteczne, że para szybko doczekała się synka – Holdena. Małżonkowie planują mieć więcej dzieci, cieszą się rodzicielstwem i sobą nawzajem.
Pani Coussens przyznaje, że dopiero po pełnym zbliżeniu z mężem, poczuła się spełniona jako kobieta. Jak mówi, dziś nadrabiają stracony czas i często i chętnie uprawiają seks.
Pochwica statystycznie dotyczy ok. 0,5-1 proc. kobiet w populacji. Przy odpowiedniej terapii jest całkowicie uleczalna.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.