Straciła połowę twarzy. Zaatakowała ją śmiertelnie groźna bakteria

Donna Corden z Wielkiej Brytanii nie przypuszczała, że pozornie niegroźny wypadek w domu skończy się dramatem. 51-latka straciła połowę twarzy. Wszystko przez śmiertelnie groźną bakterię.

Donna Corden straciła połowę twarzyDonna Corden straciła połowę twarzy
Źródło zdjęć: © Instagram
Katarzyna Prus

Straciła połowę twarzy

Donna Corden poślizgnęła się w kuchni i upadła tak niefortunnie, że uderzyła głową w piekarnik. To jednak nie był poważny wypadek, a przynajmniej tak jej się wtedy wydawało. Jedynym śladem była niewielka rana na łuku brwiowym. Początkowo w ogóle się tym nie przejęła.

Już następnego dnia pojawiły się jednak pierwsze zwiastuny dramatu, z którym zmagała się później 51-latka.

Twarz kobiety zaczęła puchnąć, a wokół oczodołu i pod okiem zaczęły pojawiać się czarne pęcherze. Kobieta czuła się coraz gorzej, więc jej córka wezwała karetkę.

Donna Corden przed chorobą
Donna Corden przed chorobą © justgiving.com

W szpitalu okazało się, że 51-latka ma martwicze zapalenie powięzi. Doszło do zakażenia śmiertelnie groźną bakterią, która "zjadała" jej twarz.

Cudem uniknęła śmierci

Martwicze zapalenie powięzi to śmiertelnie groźne schorzenie, dlatego chory jak najszybciej powinien trafić do szpitala. To infekcja wynikająca z ostrego zakażenia podskórnej tkanki łącznej.

Charakteryzuje się gwałtownym przebiegiem, a w zaawansowanym stadium choroby pojawiają się objawy wstrząsu septycznego.

- Miałam operację ratującą życie, podczas której lekarze musieli usunąć połowę mojej twarzy. Liczył się czas – powiedziała Donna Corden w rozmowie z "Daily Star".

Przeżyła operację, ale dostała sepsy, która spowodowała niewydolność nerek. Kobiet była w śpiączce cztery dni, a po wybudzeniu musiała być pod respiratorem przez kilka tygodni.

Konieczne były też kolejne operacje. 51-latka przeszła już kilkanaście zabiegów, a czeka ją następny, który ma "podnieść" usta z jednej strony.

Znalazła miłość

Historia 51-latki ma jednak szczęśliwe zakończenie. Mimo dramatu, który przeżyła uśmiechnęło się do niej szczęście. Kobieta spotkała miłość, zaręczyła się i planuje ślub.

Co ciekawe, wybrankiem Donny jest jej dawny kolega, jeszcze z czasów przedszkola. Mężczyzna skontaktował się z nią za pośrednictwem mediów społecznościowych po tym, jak się dowiedział o jej chorobie.

Zaproponował spotkanie i tak zaczęła się ich wspólna historia. Para planuje ślub, który chce wziąć w przyszłym roku na Cyprze.

Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie
Prezydent podpisał nowelizację ustawy o Funduszu Medycznym. "Nie ma i nie było mojej zgody"
Prezydent podpisał nowelizację ustawy o Funduszu Medycznym. "Nie ma i nie było mojej zgody"
Popularna przekąska zbawienna dla mózgu. Naukowcy potwierdzają
Popularna przekąska zbawienna dla mózgu. Naukowcy potwierdzają
Regularnie dostarczasz kwasów omega-3? Takie są skutki dla mózgu i serca
Regularnie dostarczasz kwasów omega-3? Takie są skutki dla mózgu i serca
Wirusy atakują układ pokarmowy. "Mamy trzykrotny wzrost przypadków"
Wirusy atakują układ pokarmowy. "Mamy trzykrotny wzrost przypadków"
Nietypowe objawy miażdżycy. Ten znak ma nawet 75 proc. chorych
Nietypowe objawy miażdżycy. Ten znak ma nawet 75 proc. chorych
Sieć wycofuje partię cytryn. Należy je zwrócić do sklepu lub wyrzucić
Sieć wycofuje partię cytryn. Należy je zwrócić do sklepu lub wyrzucić
Limitowanie badań znów zagrozi pacjentom. "Nie chcemy umierać w kolejkach"
Limitowanie badań znów zagrozi pacjentom. "Nie chcemy umierać w kolejkach"
Spotkanie na szczycie. Prezydent ma zdecydować o przekazaniu 3,6 mld zł na NFZ
Spotkanie na szczycie. Prezydent ma zdecydować o przekazaniu 3,6 mld zł na NFZ
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"