Szczepienia przypominające chronią chorych. Tej grupie są szczególnie polecane
Szczepienia przypominające przeciw COVID-19 mogą znacząco zmniejszyć ryzyko ciężkiego przebiegu choroby u pacjentów onkologicznych. Tak wynika z największego dotychczas badania przeprowadzonego w tej grupie. Mimo to wielu chorych wciąż rezygnuje z dodatkowych dawek, co - zdaniem ekspertów - wymaga pilnej reakcji i lepszej edukacji zdrowotnej.
W tym artykule:
Chorzy onkologiczni jedną z najbardziej narażonych grup
Nowe badanie przeprowadzone przez naukowców z Cedars-Sinai dostarcza przekonujących dowodów na to, że szczepienia przypominające przeciw COVID-19 odgrywają istotną rolę w ochronie pacjentów onkologicznych przed najpoważniejszymi skutkami zakażenia.
Wyniki badania, opublikowane w prestiżowym czasopiśmie JAMA Oncology, potwierdzają wcześniejsze zalecenia, aby osoby z nowotworami otrzymywały kolejne dawki szczepionek, nawet w trakcie leczenia.
Pacjenci z chorobami nowotworowymi są jedną z najbardziej narażonych grup. Ich układ odpornościowy często bywa osłabiony przez samą chorobę oraz intensywną terapię. Właśnie dlatego tak ważne jest, by ich organizmy miały jak najlepszą ochronę przed wirusem SARS-CoV-2. Badacze wykorzystali dane medyczne pochodzące z kilku dużych amerykańskich instytucji, analizując stan zdrowia osób, które przeszły leczenie onkologiczne w czasie pandemii.
Objawy zatrucia dioksynami
Zespół kierowany przez dr Jane Figueiredo wykazał, że osoby, które przyjęły dawki przypominające szczepionki, rzadziej trafiały do szpitali i na oddziały intensywnej terapii z powodu powikłań COVID-19. Co więcej, autorzy badania podkreślają, że skala korzyści płynących z tych szczepień jest wyraźna i nie powinna pozostawiać wątpliwości - również w przypadku wciąż pojawiających się nowych wariantów koronawirusa.
Naukowcy przeanalizowali dane ponad 161 000 pacjentów leczonych z powodu nowotworów w latach 2022-2023 w Cedars-Sinai, Kaiser Permanente Northern California, Northwell Health oraz Veterans Health Administration. Wyniki pokazały, że dawki przypominające zmniejszyły ryzyko hospitalizacji i leczenia na OIT o 29 proc.
Wielu pacjentów nie decyduje się na szczepienia przypominające
Mimo dostępności skutecznych preparatów, wielu pacjentów onkologicznych nadal nie decyduje się na szczepienia przypominające. Do 1 stycznia 2022 roku 68 proc. z nich otrzymało przypominającą dawkę szczepionki. Po udostępnieniu zaktualizowanych preparatów (działających na więcej niż jeden wariant wirusa), przyjęło je już tylko 38 proc. pacjentów.
Przyczyny mogą być różne - od obaw o bezpieczeństwo po niepewność lekarzy co do podawania szczepionki w czasie terapii przeciwnowotworowej. Zdaniem badaczy to sygnał, że potrzebna jest szersza edukacja i mocniejsze wsparcie informacyjne, zarówno dla pacjentów, jak i dla personelu medycznego.
Eksperci zapowiadają dalsze badania dotyczące skuteczności szczepień u innych grup osób z obniżoną odpornością - w tym u pacjentów z chorobami autoimmunologicznymi i po przeszczepach. Wnioski z tych analiz mogą pomóc w dopracowaniu przyszłych zaleceń dotyczących profilaktyki zdrowotnej, a także w lepszym zrozumieniu, jak szczepionki mRNA sprawdzają się w praktyce klinicznej - także wiele lat po ich wprowadzeniu.
Marta Słupska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródło: news-medical.net.
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.