Choroba nie odpuszcza. Dr Walczak wyjaśnia, jakie leki nie pomogą

Grypa typu A to nie błahe przeziębienie, to poważna infekcja wirusowa, która może prowadzić do groźnych powikłań. Jak podkreśla dr n. med. Maciej Walczak, znany na Instagramie jako @doktor_na_intensywnej, odpowiednia reakcja na pierwsze objawy jest kluczowa.

Co stosować na grypę? Lekarz wyjaśniaCo stosować na grypę? Lekarz wyjaśnia
Źródło zdjęć: © EastNews/Instagram

Nie bagatelizuj grypy

Przypadków grypy coraz więcej, a lekarze mówią wprost: ten sezon jest "upiorny". - - Grypa w tym sezonie to wyjątkowy dramat i niestety nie odpuszcza. Mieliśmy zaledwie tydzień oddechu, kiedy liczba pacjentów zaczęła spadać. Sądziliśmy, że faktycznie szczyt fali za nami. Niestety w ostatni weekend wróciła i znowu mamy oblężenie. Co ciekawe, do grypy typu A, która nadal dominuje, dołączył typ B - alarmowała w rozmowie z WP abcZdrowie Ilona Kowalska-Rojtek, lekarka rodzinna z Bydgoszczy.

Niestety wciąż wielu Polaków nie zdaje sobie sprawy z tego, jak groźna potrafi być ta infekcja. Dr Walczak apeluje, by nie bagatelizować grypy typu A. W swoim poście na Instagramie podkreśla, że nieodpowiednie postępowanie może doprowadzić do poważnych powikłań. "Grypa nie zawsze kończy się na kilku dniach gorączki i kaszlu" - ostrzega.

Wśród możliwych komplikacji zdrowotnych ekspert wymienia:

Nawyki zwiększające ryzyko zachorowania na grypę

  • zapalenie płuc (bakteryjne lub wirusowe),

  • zapalenie mięśnia sercowego,

  • zapalenie oskrzeli i zaostrzenie astmy,

  • zapalenie ucha środkowego (szczególnie u dzieci),

  • problemy neurologiczne, np. zapalenie mózgu.

"Szczególnie narażone na powikłania są małe dzieci, osoby starsze, kobiety w ciąży i osoby z chorobami przewlekłymi (cukrzycą, astmą, chorobami serca)" - dodaje.

Skuteczne leczenie

W przypadku grypy typu A kluczowe jest szybkie wdrożenie odpowiedniego leczenia, które może skrócić czas trwania choroby oraz zmniejszyć ryzyko powikłań. Jednak nie wszystkie leki pomagają w walce z grypą – niektóre mogą wręcz zaszkodzić, jeśli zostaną zastosowane niewłaściwie.

Wiedza na temat skutecznych i nieskutecznych metod leczenia grypy jest kluczowa. W swoim poście dr Walczak zwraca uwagę, że leki przeciwwirusowe hamują namnażanie wirusa, a największą skuteczność mają, gdy zostaną podane w ciągu pierwszych 48 godzin od pojawienia się objawów.

Jednym z najczęstszych błędów w leczeniu grypy jest sięganie po antybiotyki.

"Antybiotyki NIE działają na grypę, ponieważ to choroba wirusowa, a nie bakteryjna. Stosuje się je tylko w przypadku powikłań bakteryjnych, np. zapalenia płuc. Dlatego właśnie warto wykonać test na grypę. Dostępne w aptekach testy antygenowe pozwalają szybko sprawdzić, czy to grypa, a w razie wątpliwości lekarz może zlecić dokładniejsze badania" - zaznacza ekspert.

Na rynku dostępnych jest wiele preparatów reklamowanych jako "leki na grypę i przeziębienie", ale większość z nich jedynie łagodzi objawy, nie wpływając na przyczynę choroby.

Jeśli objawy są łagodne, a pacjent nie należy do grupy ryzyka, zaleca się odpoczynek, nawodnienie i leczenie objawowe. W przypadku ciężkiego przebiegu należy jak najszybciej skonsultować się z lekarzem, który może zalecić leki przeciwwirusowe.

Warto też wykonać test antygenowy w aptece lub u lekarza, aby potwierdzić diagnozę.

Ochrona przed grypą

Najskuteczniejszą metodą ochrony przed grypą jest szczepienie. Preparat nie tylko obniża ryzyko infekcji, ale także chroni przed ciężkim przebiegiem oraz groźnymi powikłaniami.

"Warto się zaszczepić na początku sezonu grypowego (wrzesień-listopad), ale można także później – lepiej późno niż wcale!" - radzi dr Walczak.

Ponadto warto pamiętać, że regularne mycie rąk wodą z mydłem pomaga ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa. Podczas kaszlu i kichania zakrywaj nos i usta, by chronić innych. W przypadku pojawienia się objawów choroby lepiej zostać w domu.

Jak podsumowuje dr Maciej Walczak, grypa to nie błaha infekcja. Należy traktować ją poważnie, tak jak poważne mogą być jej konsekwencje. Dlatego warto zadbać o profilaktykę i reagować szybko w przypadku pierwszych objawów.

Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródła

  1. Instagram

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Źródło artykułu: WP abcZdrowie
Wybrane dla Ciebie
Tych leków nadal brakuje. GIF aktualizuje listę
Tych leków nadal brakuje. GIF aktualizuje listę
Tabletki zamiast czekoladek? Taki prezent może się skończyć pobytem w szpitalu
Tabletki zamiast czekoladek? Taki prezent może się skończyć pobytem w szpitalu
Mogą zaszkodzić zdrowiu. "Jedne z najczęściej stosowanych leków"
Mogą zaszkodzić zdrowiu. "Jedne z najczęściej stosowanych leków"
Prezydent powołał Radę Zdrowia. Na jej czele stanął Piotr Czauderna
Prezydent powołał Radę Zdrowia. Na jej czele stanął Piotr Czauderna
Prezydent podpisał nowelizację ustawy o Funduszu Medycznym. "Nie ma i nie było mojej zgody"
Prezydent podpisał nowelizację ustawy o Funduszu Medycznym. "Nie ma i nie było mojej zgody"
Popularna przekąska zbawienna dla mózgu. Naukowcy potwierdzają
Popularna przekąska zbawienna dla mózgu. Naukowcy potwierdzają
Szef Wojskowego Instytutu Medycznego o nieprzygotowaniu do wojny. "To nasza 'pięta achillesowa'"
Szef Wojskowego Instytutu Medycznego o nieprzygotowaniu do wojny. "To nasza 'pięta achillesowa'"
Regularnie dostarczasz kwasów omega-3? Takie są skutki dla mózgu i serca
Regularnie dostarczasz kwasów omega-3? Takie są skutki dla mózgu i serca
Wirusy atakują układ pokarmowy. "Mamy trzykrotny wzrost przypadków"
Wirusy atakują układ pokarmowy. "Mamy trzykrotny wzrost przypadków"
Nietypowe objawy miażdżycy. Ten znak ma nawet 75 proc. chorych
Nietypowe objawy miażdżycy. Ten znak ma nawet 75 proc. chorych
Sieć wycofuje partię cytryn. Należy je zwrócić do sklepu lub wyrzucić
Sieć wycofuje partię cytryn. Należy je zwrócić do sklepu lub wyrzucić
Limitowanie badań znów zagrozi pacjentom. "Nie chcemy umierać w kolejkach"
Limitowanie badań znów zagrozi pacjentom. "Nie chcemy umierać w kolejkach"