COVID-19 może prowadzić do zaburzeń płodności u mężczyzn. A szczepienia? Są pierwsze badania

To pierwsze tego typu badanie, opublikowane na razie w formie preprintu (dostęp do publikacji mają naukowcy), które ocenia wpływ szczepionki mRNA Pfizer-BioNTech na jakość męskiego nasienia. Wnioski są jednoznaczne: szczepienie tym preparatem nie ma wpływu na płodność. Co jeszcze ustalili naukowcy?

Badanie przeprowadzone w Izraelu dowodzi, że szczepionki nie mają wpływu na męską płodnośćBadanie przeprowadzone w Izraelu dowodzi, że szczepionki nie mają wpływu na męską płodność
Źródło zdjęć: © Getty Images
Katarzyna Grzęda-Łozicka

Wpływ szczepienia na męską płodność. Nowe badanie

Zagrożenie bezpłodnością po szczepieniu - to jeden z argumentów przytaczanych przez środowiska przeciwne szczepieniom. Najnowsze badania pokazują, że nie ma to potwierdzenia w rzeczywistości.

Zespół z Hebrew University Medical Center zbadał wpływ szczepionki mRNA Pfizera na płodność mężczyzn. Dla porównania izraelscy naukowcy podzielili 43 uczestników badania na trzy grupy: pacjentów, którzy wcześniej otrzymali szczepionkę przeciw COVID-19, osoby, które wyleczyły się z choroby, i tych, którzy nie przechodzili zakażenia koronawirusem.

Doktor Bartosz Fiałek przyznaje, że grupa, którą analizowano w badaniach, jest wprawdzie dość wąska, ale była odpowiednio wyselekcjonowana, bo uwzględniono w niej wyłącznie młode osoby w wieku produkcyjnym.

Czy konieczne będzie podanie III dawki szczpionki? Wyjaśnia dr Cessak

- Wykazano, że jakość spermy nie różni się w grupie osób zaszczepionych preparatem Pfizer-BioNTech przeciw COVID-19 w porównaniu do osób zdrowych i niezaszczepionych. Z kolei okazało się, że nasienie pacjentów, którzy przechorowali COVID-19, jest gorszej jakości, czyli tacy mężczyźni mają mniejszą szansę, że ich plemniki zapłodnią komórkę jajową - tłumaczy lek. Bartosz Fiałek, specjalista w dziedzinie reumatologii, przewodniczący Regionu Kujawsko-Pomorskiego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.

W badaniu uwzględniono cały okres spermatogenezy

Autorzy pracy podkreślają, że ich badania to kolejny argument przemawiający za szczepieniami w grupie młodych osób. "Biorąc pod uwagę, że zakażenie SARS-CoV-2 może upośledzać płodność u mężczyzn, pary pragnące zajść w ciążę powinny się zaszczepić, ponieważ szczepienie nie wpływa na jakość plemników, podczas gdy zakażenie SARS-CoV-2 osłabia jakość nasienia" - przekonują autorzy pracy.

- To badanie jest też potwierdzeniem faktu, o którym naukowcy mówią od dawna. Technologia oparta o mRNA nie jest w żadnym wypadku groźna dla płodności, z tego względu, że na poziomie procesów komórkowych, czyli gdy messenger RNA wnika do ludzkiej komórki, nie przenika do jądra komórkowego, a jeżeli nie przenika do jądra komórkowego, to nie ma biologicznej możliwości, żeby "wbudował" się w ludzkie DNA, a jeśli nie wbuduje się w ludzkie DNA, to nie ma możliwości, żeby wpływał na ludzki kod genetyczny. Stąd różne procesy, takie jak np. spermatogeneza, które w uproszczeniu odpowiadają za płodność, przebiegają niezależnie od zaszczepienia preparatem mRNA - podkreśla doktor Fiałek.

COVID-19 może prowadzić do zaburzeń płodności u mężczyzn
COVID-19 może prowadzić do zaburzeń płodności u mężczyzn © Getty Images

Lekarz zwraca uwagę na jeszcze jeden bardzo ważny element badań - odpowiednio długi czas obserwacji: ok. 99 proc. wszystkich niepożądanych objawów poszczepiennych, które oceniamy jako odległe, występuję po 15-45 dniach od podania wakcyny. Tymczasem w tym wypadku pacjenci byli obserwowani przez okres 6 miesięcy po podaniu szczepionki.

- Musimy mieć świadomość, ile trwa spermatogeneza, czyli proces tworzenia, dojrzewania plemników: jest to średnio od 72 do 74 dni. 6 miesięcy obserwacji to ok. 180 dni, czyli czas ponad dwukrotnie dłuższy, który pokazuje, że podanie szczepionki mRNA Pfizer-BioNTech przeciw COVID-19 nie wpłynęło na spermatogenezę i jakość plemników, co oznacza, że wakcynacja tym preparatem nie wpływa na płodność, w przeciwieństwie do samego COVID-19 - podkreśla lekarz.

COVID-19 może prowadzić do zaburzeń płodności u mężczyzn

Wcześniejsze badania wskazują, że COVID-19 może powodować zaburzenia płodności u mężczyzn. Wiadomo, że u zakażonych wirusem SARS-CoV-2 dochodzi do uszkodzenia parametrów nasienia, chociaż mechanizm tych zmian nadal nie jest jasny.

- W jednym z badań zastosowano mikroskopię elektronową do oceny pośmiertnych tkanek z jąder dwunastu pacjentów z COVID-19. Wykazano obrzęk, wakuolację i rozcieńczenie cytoplazmatyczne w komórkach Sertoliego, a także zmniejszenie liczby komórek Leydiga w porównaniu do zdrowych mężczyzn. Tak więc infekcja koronawirusem u pewnego odsetka mężczyzn (najprawdopodobniej tych o cięższym przebiegu choroby) może prowadzić do zaburzeń hormonalnych, takich jak np. obniżenie stężenia produkowanego przez komórki Leydiga stężenia testosteronu - wyjaśnia w rozmowie z WP abcZdrowie dr Marek Derkacz, MBA - lekarz, specjalista chorób wewnętrznych, diabetolog i endokrynolog.

Wiadomo, że sam przebieg infekcji, w tym towarzysząca chorobie wysoka gorączka, może prowadzić do zaburzeń procesu wytwarzania plemników, a w konsekwencji do przejściowego pogorszenia płodności.

- Druga hipoteza mówi o tym, że SARS-CoV-2 może długotrwale uszkadzać różnego typu komórki w organizmie, to dotyczy przede wszystkim komórek nerwowych, stąd ta przewlekła utrata smaku i węchu. Możliwe, że dotyczy to również komórek rozrodczych, przez co kolejne cykle spermatogenezy realizują się nieprawidłowo, co prowadzi do obniżenia jakości nasienia i w konsekwencji do obniżenia płodności - tłumaczy doktor Fiałek.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Źródło artykułu: WP abcZdrowie
Wybrane dla Ciebie
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Wirus z dzieciństwa, rak w dorosłości? BK na celowniku naukowców
Wirus z dzieciństwa, rak w dorosłości? BK na celowniku naukowców
Powikłania po wypełniaczach. Jak ultrasonografia może im zapobiec?
Powikłania po wypełniaczach. Jak ultrasonografia może im zapobiec?
Leki, które mogą niszczyć kości. Ciche ryzyko, o którym warto wiedzieć
Leki, które mogą niszczyć kości. Ciche ryzyko, o którym warto wiedzieć
Pomagają sercu i poprawiają trawienie. Sięgaj po nie codziennie
Pomagają sercu i poprawiają trawienie. Sięgaj po nie codziennie
Kardiolożka ostrzega. To "subtelne objawy zawału", od razu wzywaj pomoc
Kardiolożka ostrzega. To "subtelne objawy zawału", od razu wzywaj pomoc
Wczesne wykrycie raka z krwi. Na czym polega test Galleri?
Wczesne wykrycie raka z krwi. Na czym polega test Galleri?
Świadczenie wspierające w 2026 roku. Nawet 4134 zł miesięcznie
Świadczenie wspierające w 2026 roku. Nawet 4134 zł miesięcznie
Smog dusi Polskę. Zagrożenie głównie w dwóch województwach
Smog dusi Polskę. Zagrożenie głównie w dwóch województwach