Trwa ładowanie...

Wziął udział w wyzwaniu na TikToku. Chiński influencer nie żyje

34-latek zmarł po wyzwaniu na TikToku. Rywalizowali o to, kto wypije więcej
34-latek zmarł po wyzwaniu na TikToku. Rywalizowali o to, kto wypije więcej (Getty Images, TikTok)

Chiński influencer znany jako "Sanqiange" został znaleziony martwy kilka godzin po tym, jak wziął udział w wyzwaniu "PK" na chińskiej wersji TikToka, w którym wygrywa ten, kto wypije więcej mocnego alkoholu. Rywalizacja odbywała się podczas transmisji na żywo, a obserwujący przyznawali punkty.

spis treści

1. Rywalizowali, kto wypije więcej

"PK" to jedno z popularnych w ostatnim czasie wyzwań promowanych przez użytkowników aplikacji Douiyn, czyli odpowiednika TikToka w Chinach. Uczestnicy "wyzwania" rywalizują o to, kto wypije więcej alkoholu. "Rywalizacja" jest transmitowana na żywo i oceniana przez widzów, którzy przyznają nagrody i kary.

Wiadomo, że w takim pojedynku brał udział "Sanqiange", który wypił kilka butelek mocnego trunku Baijiu - chińskiego odpowiednika wódki, który ma 30 do 60 proc. Transmisja trwała do godziny pierwszej w nocy, od tej pory nikt nie miał kontaktu z influencerem. Jego rodzina znalazła go o ok. godz. 12 - był martwy.

Zobacz film: "Rehabilitacja kardiologiczna"
34-latek wypił cztery butelki alkoholu, który mógł mieć nawet 60 proc.
34-latek wypił cztery butelki alkoholu, który mógł mieć nawet 60 proc. (TikTok)

Znajomi "Sanqiange" przyznają, że już wcześniej miewał szalone pomysły i brał udział w wielu niebezpiecznych wyzwaniach popularnych w social mediach. - Nie wiem, ile wypił, zanim się włączyłem, ale w drugiej części filmu widziałem, jak skończył trzy butelki, zanim zaczął czwartą - mówił w rozmowie z CNN Zhao, przyjaciel influencera.

2. Uwaga na groźne wyzwanie na TikToku

To kolejne ze śmiertelnie niebezpiecznych rywalizacji wymyślanych przez użytkowników TikToka. To platforma, która od lat budzi wiele kontrowersji m.in. za sprawą "wyzwań", które polegają na wykonywaniu określonych czynności, ich transmitowaniu lub nagrywaniu i udostępnianiu w Internecie, by zachęcić innych do oceniania, a także do powtórzenia wyczynu.

Jednym z niebezpiecznych trendów promowanych za pośrednictwem tej platformy był "dry scooping", który polega na połykaniu przed kamerą sproszkowanej odżywki białkowej na sucho, zamiast zmieszać ją z wodą - zgodnie z przeznaczeniem.

Popularnością cieszyła się też "zabawa" o nazwie "48 hours challenge - zniknij bez śladu". Zwycięzcą miał zostać ten, kto ucieknie z domu na dwa dni.

Katarzyna Grzęda-Łozicka, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także:

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze