Zawał dotyka coraz młodszych. Alarmujące dane o chorobach serca w Polsce
Jeszcze do niedawna zawał serca kojarzył się z chorobą ludzi starszych. Jednak dane z ostatnich lat pokazują, że ten groźny epizod sercowo-naczyniowy coraz częściej dotyka osoby młode, a nawet bardzo młode. Zawał nie jest już wyłącznie problemem seniorów, lecz wyzwaniem zdrowotnym dla całej populacji.
W tym artykule:
Jedna z głównych przyczyn zgonów w Polsce
Według raportu Głównego Urzędu Statystycznego choroby układu krążenia, w tym zawały serca, pozostają najczęstszą przyczyną zgonów w naszym kraju. W 2023 roku odpowiadały one za 39,2 proc. wszystkich zgonów.
Zgony z powodu zawału serca (ostrego zespołu wieńcowego) występują zarówno u osób starszych, jak i coraz częściej u ludzi poniżej 50. roku życia. Dane wskazują na wyraźny trend obniżania się wieku pacjentów wymagających hospitalizacji z powodu zawału mięśnia sercowego.
Eksperci wskazują na kilka głównych przyczyn. Uwarunkowania genetyczne odgrywają tu istotną rolę – zawał u rodziców lub rodzeństwa przed 55. rokiem życia znacząco podnosi ryzyko. Podobnie dzieje się w przypadku wrodzonych zaburzeń lipidowych, prowadzących do wysokiego poziomu cholesterolu LDL, który może powodować miażdżycę, nawet u szczupłych i aktywnych osób.
Serca Polaków starzeją się szybciej
Coraz powszechniejsze nadciśnienie tętnicze, które, według danych GUS, występuje już u ponad 30 proc. Polaków poniżej 45. roku życia, często pozostaje niewykryte i nieleczone.
Dodatkowo palenie papierosów, nawet okazjonalne, znacząco zwiększa ryzyko powikłań sercowo-naczyniowych. Ogromne znaczenie mają także stres, brak aktywności fizycznej i zaburzenia snu, które mogą prowadzić do zaburzeń rytmu serca i nadciśnienia.
Nie bez znaczenia jest również epidemia otyłości. W 2023 roku co drugi dorosły Polak miał nadwagę lub otyłość, a wśród mężczyzn ten odsetek wynosił aż 64,6 proc. Nadmierna masa ciała bezpośrednio obciąża układ krążenia i sprzyja powstawaniu stanu zapalnego, co przyspiesza rozwój miażdżycy i zwiększa ryzyko zawału.
Nieoczywiste objawy, które mogą zwiastować zawał
Zawał serca nie zawsze objawia się silnym bólem w klatce piersiowej. W rzeczywistości pierwsze symptomy bywają nietypowe i często są błędnie interpretowane, szczególnie u młodszych pacjentów. Oto sygnały ostrzegawcze, które często są bagatelizowane:
przewlekłe zmęczenie i osłabienie,
duszność podczas wysiłku lub w spoczynku,
uczucie ucisku lub pieczenia w klatce piersiowej,
bóle promieniujące do żuchwy, ramion lub pleców,
nudności, poty, zawroty głowy,
u kobiet – ból w nadbrzuszu, problemy trawienne.
Część pacjentów jeszcze kilka dni przed zawałem trafia do lekarza z podejrzeniem infekcji dróg oddechowych lub problemów żołądkowych. Stąd tak ważna jest szybka diagnostyka i świadomość, że zawał może wyglądać inaczej u różnych osób.
Zobacz także: Kardiolog ostrzega. Tak u kobiet zaczyna się zawał
Proste działania ratują życie
Choć część przypadków ma podłoże genetyczne, większość zawałów serca da się skutecznie uniknąć, wprowadzając odpowiednie zmiany w stylu życia. Regularna aktywność fizyczna – przynajmniej 150 minut tygodniowo – poprawia krążenie i ciśnienie krwi.
Równie ważna jest dieta uboga w tłuszcze nasycone i cukry proste, a bogata w błonnik, warzywa i produkty pełnoziarniste. Kluczowa jest też kontrola ciśnienia i cholesterolu, rezygnacja z palenia papierosów i ograniczenie alkoholu.
Nie wolno również lekceważyć roli zdrowia psychicznego. Przewlekłe napięcie emocjonalne i brak satysfakcji z życia mogą prowadzić do zaburzeń hormonalnych, problemów metabolicznych i chorób serca. Radość życia, dobre relacje i codzienna aktywność – to równie istotne elementy profilaktyki kardiologicznej jak dieta i ruch.
Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
- GUS
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.