Zgaga może wskazywać na poważne problemy ze zdrowiem. Zwróć uwagę na te objawy
Niestrawność dotyka milionów ludzi i choć zazwyczaj kojarzy się z przemijającym dyskomfortem po obfitym posiłku, lekarze ostrzegają, że w niektórych przypadkach może być objawem groźnych schorzeń.
W tym artykule:
Kiedy zgaga nie jest błahostką
Uczucie pieczenia w klatce piersiowej, cofanie się treści żołądkowej do przełyku, ból w nadbrzuszu - to symptomy, które wielu pacjentów zna z autopsji. W większości przypadków mijają samoistnie po kilku godzinach. Jednak, jak podkreśla dr Dan Baumgardt, lekarz rodzinny i wykładowca Uniwersytetu w Bristolu, problem nie zawsze powinien być bagatelizowany.
"Niestrawność jest powszechna, ale nie zawsze nieszkodliwa. Preparaty dostępne bez recepty mogą przynieść ulgę, a przyczyną dolegliwości często są łagodne schorzenia. Jednak w niektórych przypadkach przewlekłe objawy mogą wskazywać na poważniejszą chorobę, w tym nowotwór" - pisze ekspert na łamach "The Conversation".
W dużym badaniu kohortowym RaNCD obejmującym 9 631 dorosłych w wieku 35-65 lat wykazano, że na ryzyko wystąpienia zgagi i choroby refluksowej (GERD) silnie wpływają czynniki stylu życia. Częściej chorowały osoby starsze i kobiety, a także osoby z otyłością brzuszną, niską aktywnością fizyczną, palące papierosy, spożywające alkohol oraz duże ilości słodyczy i deserów.
Objawy zatrucia dioksynami
Z kolei wyższe spożycie błonnika i produktów mlecznych zmniejszało ryzyko objawów. Autorzy podkreślają, że GERD nie jest wyłącznie przypadłością po obfitym posiłku, lecz chorobą ściśle związaną z dietą i stylem życia.
Czynniki ryzyka i łagodne przyczyny
Na niestrawność szczególnie narażone są osoby starsze, palacze, kobiety w ciąży oraz pacjenci z nadwagą. Objawy częściej pojawiają się również po spożyciu alkoholu, kawy, ostrych lub tłustych potraw. Do rozwoju dolegliwości mogą przyczyniać się także leki - m.in. antydepresanty, ibuprofen czy preparaty żelaza.
Wiele epizodów dyspepsji ma podłoże niegroźne - przykładem jest przepuklina rozworu przełykowego, którą stwierdza się u jednej trzeciej osób po 50. roku życia. Nierzadko objawy wywołuje także zakażenie bakterią Helicobacter pylori, odpowiedzialną za rozwój choroby wrzodowej.
"Antybiotyki i omeprazol mogą być wówczas konieczne. W przeciwnym razie infekcja może doprowadzić do powstania wrzodu, który wiąże się z ryzykiem krwawienia lub perforacji przewodu pokarmowego" - ostrzega dr Baumgardt.
Objawy alarmowe
Lekarze podkreślają, że szczególną czujność powinny wzbudzić objawy, które utrzymują się długo, nasilają się lub pojawiają się bez wyraźnej przyczyny. Do sygnałów alarmowych należą m.in. trudności w połykaniu, niewyjaśniona utrata masy ciała, ból w górnej części brzucha czy szybkie uczucie sytości po małym posiłku. W skrajnych przypadkach dochodzi do krwawych wymiotów - sytuacji wymagającej natychmiastowej hospitalizacji.
"Po obfitym lub ostrym posiłku czy infekcji żołądkowej niestrawność może trwać kilka dni. Jednak przewlekła dyspepsja czasem wiąże się z poważnymi chorobami" - zaznacza dr Baumgardt.
Niestrawność bywa bowiem maską nie tylko dla chorób żołądka i przełyku, lecz także dla choroby niedokrwiennej serca, a nawet nowotworów trzustki i jajnika. Dlatego lekarze zlecają często gastroskopię, aby wykluczyć nowotwory górnego odcinka przewodu pokarmowego.
Leki pod lupą
Wątpliwości dotyczą także powszechnie stosowanych leków na zgagę. Jak zwraca uwagę farmaceutka Deborah Grayson, popularny omeprazol - inhibitor pompy protonowej (PPI) - może, mimo szybkiej ulgi, negatywnie wpływać na trawienie.
- Omeprazol hamuje wydzielanie kwasu żołądkowego, co zmniejsza refluks i zgagę. Ale ten kwas jest też potrzebny do prawidłowego trawienia pokarmów. Dlatego w dłuższej perspektywie lek może zaburzać procesy trawienne - wyjaśnia ekspertka.
Jej zdaniem PPI sprawdzają się w leczeniu zapalenia żołądka czy uszkodzeń przełyku, ale w przypadku zwykłej zgagi mogą przynieść więcej szkody niż pożytku, powodując wzdęcia, nudności, przyrost masy ciała czy niedobory witamin.
Marta Słupska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródło: Daily Mail, BMC Gastroenterology, 2024
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.