Zioła, które pomagają przy arytmii serca
Zdrowe serce człowieka bije rytmicznie, z określoną dla siebie częstotliwością. W dzieciństwie ten rytm jest szybszy, słabnie z wiekiem. U osoby dorosłej przeciętnie bije ok. 70/74 razy na minutę.
Długotrwały i nadmierny stres, szybkie tempo życia, choroby układu krwionośnego, nerwica – to wszystko może powodować zaburzenia pracy serca. Najczęściej organ zaczyna bić za szybko i niemiarowo. Ten rodzaj arytmii nazywamy tachykardią. Dotyka ona zazwyczaj właśnie osób zestresowanych. Pojawia się więc ból w okolicy mostka, duszności i podenerwowanie. Nic dziwnego, że takie objawy wywołują strach i dyskomfort. Z kolei bradykardia to wolniejsze bicie serca.
Tachykardię i bradykardię, choć nie są chorobami, a jedynie objawami innych schorzeń, zazwyczaj leczy się farmakologicznie, leki dopasowuje lekarz. Działanie medykamentów można jednak wspomóc ziołami. Oto kilka roślin, które należy przyjmować, gdy serce bije za szybko lub za wolno.
Przeczytaj także: Pij codziennie przed snem. Najlepszy sposób na wiosenne oczyszczenie wątroby
Kora chinowa
Kora chinowa jest surowcem pozyskiwanym z drzewa chinowego. Na świecie istnieje aż 60 gatunków tej rośliny, ale najwięcej właściwości ma jeden – chinowiec lekarski. To właśnie z niego czerpie się korę.
Zawiera ona chininę, cynchoninę oraz takie alkaloidy jak chinidyna i cynonidyna. W przypadku osób z arytmią serca najbardziej istotna jest chinidyna. Alkaloid ten zmniejsza przewodnictwo i kurczliwość mięśnia sercowego. W praktyce oznacza to, że pod wpływem chinidyny serce zaczyna bić wolniej. Oprócz tego chinidyna zawarta w korze drzewa chinowego rozszerza naczynia krwionośne i przez to obniża ciśnienie krwi.
Korę drzewa chinowego kupimy w sklepach zielarskich. Chorym zaleca się picie naparów. Łyżeczkę zmielonej kory zalewamy wrzątkiem i czekamy ok. 10 min. Po tym czasie odcedzamy i pijemy.
Przeczytaj także: Te produkty jej nie służą. Gdy zaczyna boleć, może być już za późno
Korzeń kozłka lekarskiego
Kozłek lekarski, popularnie zwany walerianą, jest znanym surowcem leczniczym. Od lat wykorzystuje się go zarówno w medycynie konwencjonalnej, jak i ludowej.
Korzeń kozłka przede wszystkim koi nerwy. Jego charakter wyciszający sprzyja uspokojeniu w stanach napięcia nerwowego. Jest też nieoceniony przy zaburzeniach pracy serca na tle nerwowym - działa rozkurczająco. Co ważne – nie wywołuje skutków ubocznych. Walerianę stosuje się także jako lek nasenny.
Przeczytaj także: Odgrzewany ryż jest trujący? Sprawdziliśmy, czy to prawda
Kwiatostan głogu
Głóg to roślina dziko rosnąca. Lubi tereny podmokłe, dlatego warto jej szukać przy rzekach czy w głębi lasów.
Kwiaty i młode liście głogu poprawiają ukrwienie naczyń krwionośnych, stabilizują siłę mięśnia sercowego oraz wpływają na rytm tego organu. Jednocześnie nie wykazują działania toksycznego.
Głóg stosuje się nie tylko w przypadku tachykardii. Zalecany jest on również seniorom oraz osobom nadmiernie narażonym na stres – głog bowiem uspokaja i zapobiega zaburzeniom pracy serca w nerwowych sytuacjach.
Sercowcom poleca się szczególnie napar z kwiatostanu głogu. Aby go wykonać, należy przygotować 2 łyżki suszonych kwiatów. Zalewamy je szklanką wrzątku i odstawiamy na 15 min. Po tym czasie odcedzamy. Taki napar można pić 3 razy dziennie.
Przeczytaj także: Nigdy nie łącz tych produktów. Powodują poważne problemy ze zdrowiem
Ziele konwalii
Zazwyczaj zachwycamy się jej zapachem i wyglądem, ale nie doceniamy działań leczniczych. Konwalia, bo o niej mowa, jest jednak lekiem nasercowym. Wyciągi z niej stosuje się w wielu medykamentach.
Kwiaty i liście konwalii zawierają glikozydy nasercowe. Związki te zwiększają siłę skurczu serca, jednocześnie nie powodując zwalniania jego akcji. Dzięki temu serce pracuje wydajniej i w odpowiednim tempie. Oprócz tego napary z ziela konwalii łagodzą kołatanie serca i pomagają zwolnić za szybki puls.
Przeczytaj także: Wygląd skóry zdradza, czy twoja wątroba pracuje prawidłowo