Została mamą, mając 66 lat. Jak wygląda matka i córka po latach?
Adriana Iliescu, znana pisarka, poświęciła większość swojego młodego życia na rozwijanie kariery zawodowej. W młodości, jako ambitna i zdeterminowana kobieta, skupiła się na swojej pracy jako nauczycielka akademicka i autorka książek dla dzieci. W wieku dwudziestu lat wzięła ślub, jednak jej małżeństwo nie przetrwało próby czasu.
1. Pragnienie o zostaniu matką
Po rozpadzie małżeństwa, Adriana zdecydowała się poświęcić swojej pracy na uniwersytecie, odłożyła plany związane z macierzyństwem na później. Jednak z biegiem lat, kobieta coraz częściej zaczęła zastanawiać się nad założeniem rodziny. Czuła się samotna i coraz bardziej pragnęła zostać matką.
Kiedy w końcu zdecydowała się na próbę zajścia w ciążę, okazało się, że boryka się z problemami z płodnością. Przez dziewięć lat poddawała się leczeniu, aż w końcu zdecydowała się na zapłodnienie in vitro.
Była świadoma, że podejmuje duże ryzyko. Jej otoczenie nie zareagowało pozytywnie na jej decyzję o staraniu się o dziecko. Wielu jej przyjaciół odwróciło się od niej.
2. Późne macierzyństwo
Marzenie o posiadaniu potomka spełniło się 16 stycznia 2005 roku w Bukareszcie. Wtedy to Adriana urodziła córeczkę. Lekarze, którzy przeprowadzili procedurę, twierdzili, że dokonali cudu, gdyż kobieta miała wówczas 66 lat.
Dziewczynka była wcześniakiem i od razu trafiła na oddział intensywnej terapii. Adriana została wpisana do Księgi Rekordów Guinnessa jako najstarsza kobieta, która urodziła dziecko. Adriana zdecydowała się na chrzest swojej córki, której nadała imię Eliza.
W 2023 roku Eliza skończyła 18 lat. Jej zainteresowania są podobne do zainteresowań jej mamy. Adriana, mimo że ma już 84 lata, robi wszystko, aby jak najlepiej opiekować się swoją córką. Stara się prowadzić aktywny tryb życia i dba o swoje zdrowie. Większość osób myśli, że jest babcią Elizy.
3. Adriana i Eliza
Kilka lat temu Adriana zastanawiała się nad powtórzeniem procedury in vitro, aby po raz drugi zostać matką. Po długim zastanowieniu i rozważeniu wszystkich za i przeciw, zdecydowała się odrzucić ten pomysł.
Mimo wielu niepochlebnych komentarzy, Adriana nie przejmuje się negatywnymi opiniami. Wiele osób uważa, że postąpiła egoistycznie, decydując się na urodzenie dziecka w tak późnym wieku. Kobieta jednak twierdzi, że robi wszystko, aby jak najdłużej móc opiekować się swoją córką Elizą.
- Mojej córce radziłabym urodzić przed trzydziestką. Ale jeśli jej się to nie uda, uważam, że kobieta powinna w każdym wieku próbować mieć dziecko. To najpiękniejsze, co można dostać. Kiedy odejdziesz, jakaś cząstka ciebie będzie żyć dalej. Jeśli masz dziecko, nie zaznasz śmierci - mówi Adriana.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.