Zrób to po zjedzeniu pączka. "To zawsze dobry pomysł po sutym posiłku"
Pączek to bomba kaloryczna, ale niewielu się tym przejmuje w taki dzień, jak tłusty czwartek. Jak jednak zniwelować skutki jego jedzenia? Zapytaliśmy ekspertów, co robić, gdy czujemy ciężkość na żołądku. - Wyjdźmy na spacer, pijmy zwykłą wodę, kawę, herbatę bez cukru - radzi dietetyczka.
"Dość drastycznie podnosi cholesterol"
Dlaczego pączki są tak kaloryczne? Jak podkreśla Kamil Paprotny, dietetyk specjalizujący się w leczeniu cukrzycy oraz w zaburzeniach w funkcjonowaniu nerek i jelit, wbrew powszechnej opinii nie jest tutaj winne wyłącznie smażenie.
- Chodzi też o sam fakt użycia białej mąki - to bardzo prosto wchłanialny cukier, który powoduje duże skoki glukozy i prowadzi do wzrostu ciśnienia. Co zaś się tyczy tłuszczów - w produktach typowych, przygotowywanych przemysłowo, używany jest najczęściej olej palmowy, który dość drastycznie podnosi cholesterol. Smalec, po który częściej sięgamy smażąc w domu lub jest używany w mniejszych cukierniach, to nieco lepszy wybór, ale także będzie na nas wpływał negatywnie - mówi ekspert w rozmowie z WP abcZdrowie.
Zgadza się z nim Kinga Głaszewska-Furman, dietetyczka onkologiczna i kliniczna, która zajmuje się m.in. insulinoopornością, cukrzycą typu II i chorobami układu krążenia.
Polacy próbują złotego pączka za 100 zł. "Boże, ile?", "Dobry, 5 zł bym za niego dała"
- Pączki robione są zazwyczaj na mące pszennej, dodaje się do nich cukier, dlatego nie są obojętne dla gospodarki glukozowo-insulinowej. Jeśli występują u nas problemy z cholesterolem czy podniesionymi trójglicerydami, to pączki z pewnością nie pomogą w obniżeniu tych parametrów - tłumaczy.
Pieczone najlepsze - chociaż też tłuste
W wielu piekarniach i cukierniach pojawia się ciekawa alternatywa dla smażeniny - pączki pieczone.
- One są znacznie lepszą opcją, jednak wtedy również trzeba używać jakiegoś tłuszczu, którym smaruje się je co jakiś czas - inaczej nie byłyby takie smaczne i ładnie przyrumienione. Najczęściej wybór pada na masło. Wzrost cholesterolu oczywiście się tutaj także pojawi, ale już znacznie mniejszy i bez tej "ciężkości" na żołądku - tłumaczy Kamil Paprotny.
Zwraca uwagę na to, że tłuszcz jest głównym nośnikiem smaku.
- To właśnie dzięki niemu pączki tak bardzo nam smakują. Nikt przecież nie chciałby jeść czystej mąki - zauważa.
Co pić, gdy jemy pączki?
Aby pomóc żołądkowi w trawieniu pączka wystarczy zwykła, czarna herbata. Spożywana razem z pączkami ogranicza wchłanianie tłuszczów w jelitach.
"Pamiętajmy, że tuczące pyszności warto popijać czarną mocną herbatą. W ostatnich latach wiele badań wykazało, że ten napój naprawdę pomaga nie tyć po szaleństwach kulinarnych" - pisze na swoim profilu na Facebooku lek. Katarzyna Świątkowska.
Znakomite działanie czarnej herbaty opiera się na obecnych w jej liściach polifenolach.
"Mają one niesamowitą zdolność hamowania enzymów w naszych jelitach - w szczególności tych trawiących tłuszcze i cukry - po to, by umożliwić im wniknięcie do krwi. W związku z tym w towarzystwie herbaty tłuszcze i cukry nie wchłaniają się całkowicie. Efekt jest taki, że mamy przyjemność z jedzenia, ale nie wszystkie kalorie przedostaną się do naszej krwi, bowiem herbata wypita z posiłkiem blokuje w pewnym stopniu ich rozkładanie na czynniki pierwsze" - tłumaczy lekarka.
- Najlepiej przy pączkach pijmy zwykłą wodę, kawę, herbatę bez cukru - dodaje Kinga Głaszewska-Furman i tłumaczy, że wspomagają one trawienie i pomagają obniżyć indeks glikemiczny posiłku.
Na spacer marsz!
Podczas tłustego czwartku dietetyczka radzi zadbać przede wszystkim o równowagę.
- Pączka czy inną słodkość można wbilansować w swoje dzienne zapotrzebowanie kaloryczne zjadając go np. na drugie śniadanie. Spacer czy inna aktywność fizyczna po zjedzeniu czegoś słodkiego może dodatkowo pomóc w stabilizacji poziomu cukru - mówi Kinga Głaszewska-Furman.
Podkreśla też, że "przyczyną danego schorzenia nigdy nie jest jeden produkt, a nasze codzienne postępowanie żywieniowe". - Od jednego pączka nie posypie się nasze zdrowie - dodaje.
Wtóruje jej Kamil Paprotny. - To prawda, pokłosia cholesterolu mogą być szeroko zakrojone i mogą obejmować m.in. demencję czy uszkodzenia mózgu. Warto jednak zwracać uwagę na jego źródła w naszej codziennej diecie, nie tylko "od święta". Oczywiście, warto wyjść na spacer - to zawsze dobry pomysł po sutym posiłku, bo cukier jest wtedy w obiegu - podsumowuje.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.