Jej miesiączka trwała 2 tygodnie. Babcia zdradziła wnuczce tajemnicę
Victoria Flett cierpiała na bolesne i trwające nawet ponad dwa tygodnie miesiączki. Gdy w wieku 17 lat dzięki babci poznała źródło swych dolegliwości, była w szoku. Kobieta miała dwie macice.
1. Babcia wyjawiła tajemnicę rodzinną
Vctoria Flett w wieku 12 lat zaczęła miesiączkować i od samego początku jej menstruacje były długie i bolesne. Jednak dopiero kiedy skończyła 17 lat, podczas rodzinnego spotkania, babcia wyjawiła tajemnicę, będącą wytłumaczeniem dolegliwości nastolatki.
Okazało się, że krótko po narodzeniu się Victorii lekarze odkryli, że ta ma bardzo rzadką wadę, określaną jako Uterus didelphys, czyli podwójną macicę. Jest mało prawdopodobne, by odkryć to u noworodka, ale mama Victorii miała skomplikowany poród, w trakcie którego dziecko się zakleszczyło. Skutkiem tego były połamane żebra i konieczność obserwacji noworodka. Dzięki badaniom przypadkowo wykryto defekt narządu rodnego.
Babcia opowiadając o tym młodej Victorii, dodała, że defekt ten jest powszechny w ich rodzinie. Gdy Victoria udała się do ginekologa, ten po wykonaniu USG potwierdził, że młoda kobieta ma dwie macice – mniejszą i większą, a każda z nich osobną szyjkę.
Lekarz ostrzegł Victorię, że kobiety z tego typu wadami mają problemy z zajściem lub utrzymaniem ciąży.
2. Czym jest podwójna macica?
Uterus didelphy, czyli podwójna macica, należy do tzw. malformacji, czyli wad wrodzonych macicy. Dotyczą one zaledwie 1 proc. populacji i choć powstają już w okresie życia płodowego człowieka, to zazwyczaj pozostają niewykryte przez wiele lat.
Podwójna macica diagnozowana jest wówczas, gdy pojawiają się dolegliwości – np. bolesne miesiączki, tak jak było w przypadku Victorii Flett, lub wtedy, gdy kobieta cierpi z powodu niepłodności.
Jest to również powód trudności z utrzymaniem ciąży diagnozowany aż u 12 proc. kobiet, które poroniły.
Choć podobne ryzyko istniało w przypadku młodej Victorii, to kobiecie udało się zajść w ciążę i urodzić – nie jedno, a aż troje dzieci. Jej najstarsza córka rosła w jej mniejszej, lewej macicy, podczas gdy jej syn rozwinął się w prawej, a najmłodsza dziewczynka znów w lewej.
3. Victoria Flett wspiera inne kobiety
Historia Victorii może dawać nadzieję, ale w rzeczywistości wiele kobiet przeżywa dramat związany z konsekwencjami wady macicy. Amerykanka mówi o tym otwarcie i dodaje, że wciąż niewiele wiadomo na temat podwójnej macicy.
Z tego powodu mama trójki dzieci założyła w mediach społecznościowych grupę wsparcia dla kobiet z Uterus didelphy, gdzie kobiety dzielą się informacjami na temat podwójnej macicy, własnymi historiami.
"Jesteśmy jak rodzina, społeczność, która pomaga sobie nawzajem i udziela wsparcia, gdy jest to naprawdę potrzebne" – powiedziała Victoria Flett, akcentując, że jej samej wirtualne przyjaźnie z innymi kobietami borykającymi się z problemem podwójnej macicy bardzo pomogły.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.
