Trwa ładowanie...

100 razy silniejszy niż morfina. "Frankenstein" zalewa Europę

Jest 40 razy silniejszy niż fentanyl. Opioid "Frankenstein" rozprzestrzenia się w Europie
Jest 40 razy silniejszy niż fentanyl. Opioid "Frankenstein" rozprzestrzenia się w Europie (Getty Images)

Organizacje zajmujące się walką z narkomanią w Wielkiej Brytanii ostrzegają przed nowym narkotykiem, który zyskuje coraz większą popularność. To on może odpowiadać za obserwowany w ostatnim okresie wzrost przedawkowań. Opioid "Frankenstein" ma być wytwarzany w tajnych chińskich laboratoriach i stamtąd jest przemycany do Europy.

spis treści

1. Ostrzeżenie przed nowym narkotykiem z Chin

Opioid "Frankenstein" - nowy środek odurzający budzi ogromne obawy po tym, jak zyskał popularność m.in. w Wielkiej Brytanii, wywołując skokowy wzrost liczby przedawkowań i zgonów w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Podobny problem opisują też Stany Zjednoczone.

"Na europejskim rynku narkotyków wciąż pojawiają się nowe, niekontrolowane syntetyczne opioidy – od 2009 r. zidentyfikowano ich łącznie 74. W ostatnich latach większość nowo zidentyfikowanych substancji opioidowych zgłoszonych do systemu EWS to silnie działające opioidy benzimidazolowe (nitazenowe) - informuje w czerwcowym raporcie Europejskie Centrum Monitorowania Narkotyków i Narkomanii.

Zobacz film: "Etazen - nowy niebezpieczny narkotyk w Polsce. MZ ostrzega"

Jak informują brytyjskie media, nitazeny zostały opracowane jako środki przeciwbólowe przez szwajcarską firmę farmaceutyczną w latach pięćdziesiątych XX wieku, ale nigdy nie trafiły na rynek. Najprawdopodobniej chińskie grupy przestępcze dotarły do danych dotyczących ich produkcji i wprowadziły je na "czarny rynek". Nitazeny są tańsze w produkcji niż np. fentanyl.

Opioid "Frankensteina" budzi ogromne obawy. Coraz więcej przypadków przedawkowań
Opioid "Frankensteina" budzi ogromne obawy. Coraz więcej przypadków przedawkowań (Getty Images)

2. Działa 100 razy silniej niż morfina

Nitazeny to klasa niezwykle silnych syntetycznych opioidów. Brytyjskie media opisują, że handlarze często mieszają je z heroiną, przez co narkotyk działa jeszcze silniej. Bardzo szybko dochodzi do uzależnienia. Nitazeny bywają też łączone z innymi lekami, jak morfina, tworząc śmiercionośny koktajl.

"Ich siła i toksyczność są trudne do oszacowania, ale mogą być podobne lub nawet mocniejsze niż fentanyl, który działa 100 razy silniej niż morfiny" - ostrzega brytyjskie Office for Health Improvement and Disparities.

Narkotyk jest dostępnych w różnych postaciach, jako proszek, tabletki, płyn do wapowania. Opioid wywołuje uczucie ulgi w bólu, euforii, relaksu, może też powodować nadmierne pocenie się, swędzenie i nudności.

3. Nie wiedzą, jaki narkotyk przyjmują

Brytyjskie organizacje podkreślają, że osoby zażywające narkotyk często nie zdają sobie sprawy z jego składu. Potwierdzono m.in., że część osób, która twierdziła, że zażywała heroinę, w rzeczywistość przyjęła nitazeny, paracetamol i kofeinę.

Według danych brytyjskiej Rady Doradczej ds. Nadużywania Narkotyków, w samym 2021 r. zażywanie izotonitazenu - formy nitazenu, spowodowało śmierć dwudziestu osób.

Prof. Ian Hamilton, specjalista od uzależnień i badacz rynku narkotykowego z Uniwersytetu w York w rozmowie z dziennikiem Daily Mail podkreślał, że wzrost liczby zgonów związanych z nitazenami jest "bardzo niepokojący, choć nie jest zaskakujący, biorąc pod uwagę ich siłę".

- Większość ludzi nie będzie świadoma tego, że używa tego typu opioidów ani ich siły, dopóki nie będzie za późno i nie doświadczą groźnych problemów, w tym przedawkowania - podkreśla ekspert.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze