Trwa ładowanie...

Leo Messi ma zdewastowane płuca. "Czułem ból, ale nie mogłem już tego znieść"

Leo Messi walczył z powikłaniami pocovidowymi
Leo Messi walczył z powikłaniami pocovidowymi (Getty Images)

Leo Messi zdecydował się opowiedzieć o walce z COVID-19. W przypadku piłkarza sam przebieg choroby nie był ciężki, znacznie gorsze były późniejsze powikłania. Problemy z oddychaniem, zadyszka, szybkie męczenie - to tylko niektóre z konsekwencji, z którymi mierzył się przez wiele tygodni.

spis treści

1. Messi o walce z long COVID

Leo Messi przechodził zakażenie koronawirusem na początku 2022 r. W tym samym czasie z chorobą zmagało się też kilku innych zawodników francuskiego klubu Paris Saint-Germain, m.in. Sergio Rico i Juan Bernat. Mimo że Messi jest młody, wysportowany i prowadzi zdrowy tryb życia, choroba odcisnęła na nim swoje piętno.

- Prawda jest taka, że koronawirus uderzył we mnie bardzo mocno - opowiadał w rozmowie z argentyńską telewizją TYC Sports.

Zobacz film: "Coraz więcej dzieci choruje na zapalenie wątroby. Przyczyną może być koronawirus"

Piłkarz przyznaje, że największym zaskoczeniem było dla niego to, jak długo zajął mu powrót do formy sprzed choroby.

- Koronawirus zostawił mnie z poważnymi następstwami. Nie mogłem trenować. Wróciłem i przez półtora miesiąca nie mogłem nawet biegać, tak choroba zdewastowała moje płuca - przyznał Messi w wywiadzie.

Pocovidowe powikłania utrudniały piłkarzowi powrót do treningów
Pocovidowe powikłania utrudniały piłkarzowi powrót do treningów (Getty Images)

2. Messi: Nie mogłem już tego znieść

Messi opowiadał, że próbował jak najszybciej wrócić do treningów, zaczął od ćwiczeń z niewielkim obciążeniem. Z perspektywy uważa, że powinien dać organizmowi więcej czasu na regenerację. Kiedy wrócił na boisko pocovidowe dolegliwości jeszcze się nasiliły, to wydłużyło powrót do pełnej formy.

- Skończyło się na tym, że czułem ból, ale nie mogłem już tego znieść. Chciałem wyjść, pobiegać, poćwiczyć. Ale ostatecznie było tylko gorzej - opowiadał piłkarz.

3. Czy sportowcy łagodniej przechodzą COVID?

Raporty dotyczące COVID skupiały się na różnych aspektach choroby i grupach pacjentów. Były też oddzielne analizy poświęcone temu, jak COVID przechodzą sportowcy, chociaż wnioski nie są niejednoznaczne. Badania przeprowadzone przez czeskich lekarzy wykazały, że zespół postcovidowy dotyka nawet 15 proc. profesjonalnych sportowców. Kolejne badania prowadzone m.in. w Polsce nie potwierdziły tych doniesień.

Lekarze podkreślają, że jeżeli nie ma powikłań, sportowcy mogą wrócić do treningów dopiero po ok. dwóch tygodniach od przejścia zakażenia. W przypadku cięższych przebiegów choroby może być konieczne przerwanie ćwiczeń albo ograniczenie intensywnego wysiłku przez dłuższy okres.

- Jeżeli była to infekcja z objawami umiarkowanymi lub objawy utrzymywały się przez dłuższy czas, to powinno się przeprowadzić dokładniejszą diagnostykę: badania uszkodzenia mięśnia sercowego, holter, próbę wysiłkową, a nawet rezonans serca. Szczegółowe badania powinny być przeprowadzone zawsze w sytuacji, kiedy są przesłanki wskazujące, że wirus mógł zaatakować serce: pojawiają się bóle w klatce piersiowej, kołatanie serca, czujemy wyraźny spadek wydolności - wyjaśniał w rozmowie z WP abcZdrowie prof. Łukasz Małek, kardiolog sportowy z Narodowego Instytutu Kardiologii.

Katarzyna Grzęda-Łozicka, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze