Niemiecki szpital korzysta z terapii „leczącej” pedofilów
Człowiek patrzy z zainteresowaniem na dziecko, które siedzi przed nim w metrze, a głos spoza ekranu pyta: "Czy lubisz dzieci w taki sposób, jak nie należy?"
1. Terapia ma pomóc kontrolować pragnienia
"Pomoc jest dostępna" - dodaje nadawca reklamy, która pojawiła się w niemieckiej telewizji i w Internecie, zachęcając ludzi, którzy czują pociąg seksualny do dzieci, aby dołączyli do unikalnego programu terapii o nazwie "Nie grzesz" (Kein Taeter werden).
Program, rozpoczęty w berlińskim szpitalu Charite około 11 lat temu, w ramach projektu w znacznym stopniu finansowanego ze środków publicznych, wzywa pedofilów do podjęcia leczenia, które ma pomagać im kontrolować swoje pragnienia.
Ponad 7000 osób jest zainteresowanych programem, który jest prowadzony w 11 ośrodkach na terenie Niemiec.
Spośród nich 659 osób podjęło terapię, a 251 zakończyło cały program. 265 osób jest obecnie leczonych, zarówno w grupie jak i na poszczególnych sesjach.
Niemiecka inicjatywa jest wyjątkowa, ponieważ dotyczy potencjalnych przestępców seksualnych, lub tych, którzy już popełnili nadużycia, ale udało się im uniknąć sprawiedliwości.
Klaus Beier z Instytutu Medycyny Charite, który prowadzi sieć prewencji, nie ma złudzeń co do programu.
"Pedofilia nie jest uleczalna. Ale może być leczona, pedofile mogą nauczyć się kontrolować swoje pragnienia" - mówi.
Projekt opiera się na zasadzie, że pociąg seksualny do dzieci jest problemem medycznym. Światowa Organizacja Zdrowia klasyfikuje pedofilię jako "zaburzenia preferencji seksualnych".
W ciągu jednego lub dwóch lat, co tydzień, podczas dwugodzinnych sesji, pacjent uczy się, jak powstrzymać się od nawiązywania kontaktów z dziećmi lub od oglądania pornografii dziecięcej. Program pomaga również pacjentowi nabyć empatię wobec potencjalnych ofiar.
Pomoc medyczna, taka jak kastracja chemiczna, oferowana jest także na zasadzie dobrowolności.
2. Program budzi kontrowersje
Naukowcy z całego świata, w tym z krajów w Ameryce Północnej, a także ze Szwajcarii i Indii, są zainteresowani projektem.
"We Francji nadal jesteśmy w punkcie wyjścia w tworzeniu programu, który jest podobny do pomysłu niemieckiego" – mówi Serge Stoleru, psychiatra z Francuskiego Instytutu Badania Zdrowia Medycyny Inserm.
Ale nawet w Niemczech, jednym z krajów, gdzie głośne były sprawy molestowania nieletnich przez księży – pedofilów w Kościele rzymskokatolickim, program terapii jest kontrowersyjny.
Nie tylko istnieje silna presja społeczna wobec programu, Beier powiedział, że nawet w świecie farmaceutycznym jest "wielka powściągliwość" związana z opracowaniem leku dla pedofilów, który mógłby szybko wejść w życie.
Jednak Jerome Braun, prowadzący fundację ochrony dzieci o nazwie „Jaś i Małgosia”, która współfinansuje program terapii, powiedział, że terapia nie musi obejmować tylko zapobieganie, ale też powinna być ukierunkowana na uświadamianie potencjalnych ofiar w przedszkolach lub szkołach.
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.