Pokoncertowa amnezja może dopaść każdego. "Wyczerpujące dla mózgu"
Dla wielu koncert Beyoncé Giselle Knowles-Carter, amerykańskiej gwiazdy, jest niezapomnianym przeżyciem. Dla innych – wręcz przeciwnie, koncert może być wydarzeniem wartym zapamiętania, tymczasem nasz mózg sprawia, że dzieje się zupełnie inaczej.
1. Amnezja pokoncertowa. Zaskakujące zjawisko
Beyoncé ruszyła w trasę koncertową, obejmującą między innymi Paryż, Londyn, Amsterdam, a także Warszawę. Dla milionów fanów wystąpienie piosenkarki będzie wydarzeniem życia. Jak się okazuje, nie każdy może jednak mieć miłe wspomnienia związane z koncertem.
Dr Dean Burnett, neurobiolog z Cardiff University, w rozmowie z Daily Mail wyjaśnia, że zbyt mocne emocje towarzyszące koncertom naszych ulubieńców mogą sprawić, że mózg wykona odwrót. Niezależnie od rodzaju emocji – czy są to emocje pozytywne, czy negatywne – nadmiar stresu, które im towarzyszą, może sprawić, że nasz mózg zablokuje się przed tworzeniem wspomnień.
- Jeśli jesteś na koncercie kogoś, kogo uwielbiasz, otoczony tysiącami bardzo podekscytowanych innych ludzi, słuchasz muzyki, z którą masz ugruntowane emocjonalne powiązania, to jednorazowo spotyka cię wiele emocji – tłumaczy naukowiec.
- Oprócz tego, że jest to wyczerpujące dla mózgu, oznacza to, że wszystkie rzeczy, których doświadczasz, będą miały wysoką jakość emocjonalną. Wskutek tego nic się nie "wyróżnia", a to ważne, jeśli chcesz później odzyskać wspomnienie – dodaje.
Ewan McNay, profesor psychologii na Uniwersytecie Stanowym w Nowym Jorku, powiedział w rozmowie z Time, że to zjawisko nie pojawia się wyłącznie podczas koncertów. Nadmierna ekscytacja związana m.in. z wydarzeniami sportowymi, a nawet weselami także utrudnia mózgowi tworzenie wspomnień.
2. Emocje tak silne, że wywołują luki w pamięci
The Sun przytacza relacje uczestników koncertu innej gwiazdy, Taylor Swift, którzy wskazują, że "pokoncertowa amnezja" nie jest zjawiskiem abstrakcyjnym.
- Amnezja po koncercie jest prawdziwa. Gdybym nie miała pięciominutowego filmiku, który mój przyjaciel uprzejmie nagrał, w czasie gdy śpiewam, to prawdopodobnie powiedziałabym wszystkim, że to się nie wydarzyło – mówi cytowana przez The Sun 25-letnia Jenna Tocatilan.
32-letnia Nicole Booz porównała nawet to uczucie do doświadczenia poza ciałem. Podkreśliła, że gdyby nie obciążenie jej rachunku bankowego kosztami biletu, nawet nie miałaby pojęcia, że faktycznie brała udział w wydarzeniu.
- Taylor mogła rzucać zaklęcia na swoim koncercie. Ludzie mówią, że Beyoncé robi to samo – mówili inni fani.
Robert Kraft, profesor psychologii poznawczej na Otterbein University w Ohio podpowiada, co zrobić, by ważne dla nas wydarzenie pozostało jednak w naszej pamięci. Twierdzi, że wymaga to wprowadzenia swojego ciała w "stan półmedytacyjny". By się to udało, warto podczas koncertu spróbować uspokoić swoje zmysły i zapanować nad emocjami.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.