Zabraknie szczepionek na grypę. Dr Szułdrzyński tłumaczy, z czego to wynika (WIDEO)
Media alarmują, że w Polsce może zabraknąć szczepionek na grypę. Szacuje się, że w tym roku zainteresowanie wakcynami gwałtownie wzrosło. Do tego stopnia, że w niektórych aptekach trwa niebywały proceder – "zapisów na zeszyt".
Tymczasem do Polski ma trafić ok. 3-5 mln preparatów. To zdecydowanie za mało. Z czego to wynika?
- Pamiętajmy o dwóch sprawach. Po pierwsze zamówienia szczepionek są jednak w pewnym stopniu skorelowane z zapotrzebowaniem na szczepionki w poprzednich latach - tłumaczy gość programu WP "Newsroom", dr n. med. Konstanty Szułdrzyński, kierownik kliniki anestezjologii szpitala MSWiA, członek Rady Medycznej przy premierze.
- Jeśli w naszym społeczeństwie przeciwko grypie szczepiło się w poprzednich latach około 4 procent, to tego rodzaju dostawy były zaplanowane na lata do przodu – dodaje ekspert.
Drugim czynnikiem wpływającym na podaż wakcyny jest sytuacja epidemiczna na całym świecie.
- Większość firm, które mają linię produkcyjną do produkcji szczepionek, produkuje szczepionki przeciwko COVID-19. I one nie będą zwiększały gwałtownie podaży szczepionek przeciwko grypie. W związku z tym ich dostępność wszędzie na świecie jest gorsza, niż do tej pory – podkreśla gość programu WP "Newsroom".
Dowiesz się więcej, oglądając WIDEO
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.