Polki coraz chętniej proszą o to ginekologa. "Efekt jest trwały"

Infekcje intymne, dobranie antykoncepcji czy profilaktyczne badania - z tymi "problemami" Polki najczęściej zgłaszają się do ginekologa. Chociaż coraz więcej kobiet wstydu przed taką wizytą nie czuje, to nadal są takie, które gabinet lekarza odwiedzają dopiero po 50. r.ż. - Odkładają badania, ponieważ boją się diagnozy i nie mogą przekroczyć bariery wstydu - alarmuje ginekolożka dr n. med. Agnieszka Ledniowska.

Intymny problem Polek. Dr Ledniowska przyznaje, że przyjmuje z nim kilka pacjentek dziennieIntymny problem Polek. Dr Ledniowska przyznaje, że przyjmuje z nim kilka pacjentek dziennie
Źródło zdjęć: © Instagram / Getty Images
Anna Klimczyk

Wstydzą się iść do ginekologa

Z raportu "Bezwstydnie zdrowe", opublikowanego przez Santander Consumer Bank, wynika, że strach przed możliwą chorobą skutecznie odwodzi wiele kobiet od regularnych badań ginekologicznych. 5 proc. Polek przyznaje, że często odkłada wizyty z obawy o złe wieści, a kolejne 32 proc. zrobiło to przynajmniej raz.

Jednak nie tylko strach przed diagnozą powoduje, że Polki na wizyty ginekologiczne się nie zgłaszają. Według raportu "Polka u ginekologa 2024" aż 33 proc. młodych Polek w wieku 18–24 lat unika wizyt z powodu skrępowania, a w całej populacji – 19 proc.

- To bardzo niepokojące dane. Pokazują, że mimo edukacji, iż takie badania mogą uratować życie, nadal wstyd wygrywa ze zdrowym rozsądkiem. Polki odkładają badania, ponieważ boją się diagnozy i nie mogą przekroczyć bariery wstydu. Często słyszę od moich pacjentek, że wstydzą się rozebrać, boją się oceniającego wzroku lekarza, komentarzy. A takie zachowania absolutnie w gabinecie ginekologicznym nie powinny mieć miejsca. Wiem, że nadal niestety się zdarzają, ale na szczęście coraz rzadziej. Należy znaleźć takiego ginekologa, przy którym poczujemy się bezpieczne i komfortowo. Bo gra tu toczy się o najwyższą stawkę, jaką jest nasze życie - zaznacza w rozmowie z WP abcZdrowie ginekolożka dr n. med. Agnieszka Ledniowska.

Z raportu można wywnioskować także, że oprócz aspektów emocjonalnych inne czynniki, takie jak długie kolejki (14 proc.), koszty wizyt prywatnych (20,9 proc.) oraz brak odczuwanej potrzeby wizyty (14,6 proc.) powodują, że Polki nie przekraczają progu gabinetu ginekologicznego.

Dr Ledniowska podnosi, że problem lekceważenia profilaktyki dotyczy zarówno młodych, jak i starszych kobiet, ale to przede wszystkim Polki w wieku 45-60 lat nie dbają o swoje zdrowie.

- A to właśnie w tym wieku jesteśmy najbardziej narażone na występowanie schorzeń ginekologicznych. Zdarza się, że niektóre Panie nie zgłaszają się do ginekologa nawet latami, tłumacząc się brakiem czasu i przekładając nad własne zdrowie pracę czy rodzinę. A potem są niestety zdziwione, że chorobę diagnozujemy w zaawansowanym stadium i możliwości jej leczenia są ograniczone. Niestety wciąż zbyt dużo jest takich przypadków - alarmuje ginekolożka.

Problemy intymne Polek

A z jakimi schorzeniami najczęściej przychodzą Polki do gabinetu ginekologicznego?

- Najczęściej zgłaszają się z problemem nawracających infekcji intymnych. Zdarza się, że mam nawet kilka takich pacjentek dziennie. Często takiemu rozpoznaniu towarzyszy wstyd, a zupełnie niepotrzebnie. Pacjentki często myślą, że lekarz posądzi je o rozwiązłość seksualną. A jest to bardzo powszechne schorzenie, ale by sobie z nim poradzić trzeba odpowiednio wcześnie zacząć leczenie - radzi dr Ledniowska.

- Kolejne problemy, z którymi zgłaszają się pacjentki to: częste oddawanie moczu, bóle w podbrzuszu, stany zapalne miejsc intymnych, świąd czy pieczenie. Jest też dużo pań, które nie mogą zajść w ciąże i przychodzą, by sprawdzić, czy są zdrowe, a także takich, które zgłaszają się, by dobrać im odpowiednią antykoncepcję. I ostatnia grupa - na szczęście coraz liczniejsza - to pacjentki, które zgłaszają się na badania profilaktyczne: cytologię, USG narządów rodnych, USG piersi - dodaje.

Ekspertka przyznaje także, że coraz więcej pacjentek zgłasza się do niej także po to, by poprawić wygląd swoich miejsc intymnych.

- O tym temacie mówi się coraz głośniej i bardzo dobrze, bo wpływa on na komfort życia moich pacjentek. Wraz z wiekiem, procesami starzenia pojawia się wiotkość, suchość, luźność w okolicach miejsc intymnych. Pacjentki często wstydzą się mówić o tym lekarzowi i niestety jest to też powód, dla którego z takich wizyt ginekologicznych rezygnują. Na szczęście coraz więcej kobiet przełamuje wstyd i strach i decyduje się, by wygląd tych miejsc poprawić - wyjaśnia dr Ledniowska.

By to zrobić, zgłaszają się na zabieg labioplastyki, chirurgicznej korekty zewnętrznych narządów płciowych. Zwykle wykonywany jest w znieczuleniu miejscowym. Nadmiar tkanek można usunąć chirurgicznie lub laserowo.

- Wszystko zależy od techniki, na jaką zdecyduje się lekarz przeprowadzający zabieg. Usuwamy fragment tkanki, a brzegi zszywamy szwami (wchłanialnymi lub nie). Warto podkreślić, że efekt labioplastyki jest trwały. Pamiętajmy, że ten zabieg nie poprawia tylko kwestii estetycznej. Często pacjentki, które zmagają się z przerostem warg sromowych mniejszych, skarżą się na nawracające infekcje, bolesne otarcia, mają problemy z higieną, z noszeniem bielizny. Więc taki zabieg znacznie poprawia komfort ich życia - podsumowuje dr Ledniowska.

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie
Spotkanie na szczycie. Prezydent ma zdecydować o przekazaniu 3,6 mld zł na NFZ
Spotkanie na szczycie. Prezydent ma zdecydować o przekazaniu 3,6 mld zł na NFZ
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Wirus z dzieciństwa, rak w dorosłości? BK na celowniku naukowców
Wirus z dzieciństwa, rak w dorosłości? BK na celowniku naukowców
Powikłania po wypełniaczach. Jak ultrasonografia może im zapobiec?
Powikłania po wypełniaczach. Jak ultrasonografia może im zapobiec?
Leki, które mogą niszczyć kości. Ciche ryzyko, o którym warto wiedzieć
Leki, które mogą niszczyć kości. Ciche ryzyko, o którym warto wiedzieć
Pomagają sercu i poprawiają trawienie. Sięgaj po nie codziennie
Pomagają sercu i poprawiają trawienie. Sięgaj po nie codziennie
Kardiolożka ostrzega. To "subtelne objawy zawału", od razu wzywaj pomoc
Kardiolożka ostrzega. To "subtelne objawy zawału", od razu wzywaj pomoc
Wczesne wykrycie raka z krwi. Na czym polega test Galleri?
Wczesne wykrycie raka z krwi. Na czym polega test Galleri?
Świadczenie wspierające w 2026 roku. Nawet 4134 zł miesięcznie
Świadczenie wspierające w 2026 roku. Nawet 4134 zł miesięcznie