Tak już jest w Niemczech. Nietypowe pochówki wkrótce dotrą do Polski?

Temat zmiany przepisów dotyczących pochówku znów trafił pod obrady Senatu. Parlamentarzyści rozpatrzyli petycję postulującą dopuszczenie rozsypywania prochów w wyznaczonych miejscach oraz możliwość pochówku poza cmentarzami. Spór wokół tej kwestii trwa od lat, a obecnie stanowisko w sprawie przedstawić będzie musiało aż pięć ministerstw.

Czy zmieni się prawo pochówkowe? Sprawa wraca do SenatuCzy zmieni się prawo pochówkowe? Sprawa wraca do Senatu
Źródło zdjęć: © Getty

Petycja: większa swoboda dla rodzin i szacunek dla różnych przekonań

Autor dokumentu zwrócił uwagę, że obowiązujące wymagania – przechowywanie prochów wyłącznie w urnie i pochówek na terenie cmentarza – nie odpowiadają potrzebom wielu osób. Postulował wprowadzenie rozwiązań, które umożliwiłyby m.in.:

  • rozsypywanie prochów na terenach wskazanych przez gminy, np. w lasach, parkach czy akwenach,

  • pochówek na prywatnej działce lub na specjalnie wyznaczonych terenach ekologicznych,

  • tworzenie "cmentarzy leśnych", gdzie prochy trafiałyby do ziemi, a w miejscu pochówku sadzono by drzewa.

W petycji przywołano przykłady państw Europy Zachodniej, takich jak Niemcy, Szwajcaria czy Holandia, gdzie takie praktyki są dopuszczalne i regulowane.

Sposoby na "cmentarne hieny". Z nagrobka już nie zniknie

Stanowisko Ministerstwa Zdrowia

Podczas posiedzenia głos zabrała przedstawicielka Ministerstwa Zdrowia Joanna Kujawa. Wskazała, że same czynności związane ze spopieleniem oraz rozsypaniem prochów "nie stwarzają zagrożenia epidemiologicznego ani sanitarno-epidemiologicznego", co oznacza, że z punktu widzenia zdrowia publicznego nie ma istotnych przeciwwskazań do zmiany przepisów.

Jednocześnie podkreśliła, że kwestie podniesione w petycji wykraczają poza zakres działania resortu zdrowia i dotyczą również obszarów nadzorowanych przez ministerstwa: rozwoju i technologii, klimatu i środowiska, infrastruktury oraz spraw wewnętrznych.

To właśnie do tych resortów Komisja wystąpi o opinie.

Senatorowie podzieleni

Senator Jolanta Piotrowska zaproponowała skierowanie sprawy do pozostałych ministerstw, a jej wniosek uzyskał poparcie większości. Wśród zwolenników otwarcia dyskusji był m.in. senator Piotr Masłowski, który przyznał, że widzi praktyczne argumenty za złagodzeniem regulacji.

Wspomniał zarówno o nagłaśnianych w mediach przypadkach nieformalnego rozsypywania prochów, jak i o rosnącym problemie z dostępnością terenów pod cmentarze. Według niego, jeśli rozwiązania nie budzą wątpliwości sanitarno-epidemiologicznych, warto rozważyć ich wprowadzenie.

Przeciwny był natomiast senator Michał Seweryński, domagając się odrzucenia petycji. Jego wniosek nie uzyskał jednak poparcia.

Senator Monika Piątkowska zwróciła z kolei uwagę, że sprawa dotyczy kwestii szczególnie wrażliwych – religijnych, kulturowych i społecznych. Podkreśliła konieczność poznania pełnego spektrum opinii, zanim zapadną jakiekolwiek decyzje.

Prawo wciąż jednoznaczne

Mimo kolejnych dyskusji obowiązujące regulacje pozostają niezmienne. Ustawa o cmentarzach i chowaniu zmarłych określa, że:

  • zwłoki można pochować w grobach ziemnych i murowanych, w katakumbach lub przez zatopienie w morzu,

  • skremowane szczątki mogą być składane do grobów lub kolumbariów, ale wyłącznie na terenie cmentarza.

Rozsypywanie prochów ani tworzenie pochówków poza cmentarzami nie jest dopuszczone.

Komisja wystąpi do czterech resortów o szczegółowe opinie. Dopiero ich analiza pozwoli na podjęcie decyzji, czy postulaty z petycji powinny zostać uwzględnione w pracach nad zmianą przepisów.

Temat ten wraca cyklicznie, jednak dotąd żadna propozycja nie doprowadziła do zmiany prawa. Obecna debata pokazuje jednak, że rośnie potrzeba szerszej dyskusji o formach pochówku, które mogłyby łączyć kwestie ekologiczne, kulturowe oraz indywidualne przekonania.

Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski

Źródła

  1. Sejm

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie
Choroba, która zabiła Beethovena. Analiza DNA ujawniła niespodziewanego winowajcę
Choroba, która zabiła Beethovena. Analiza DNA ujawniła niespodziewanego winowajcę
Długie siedzenie szkodzi naczyniom. Zimowy napój pomaga w zapobieganiu zmianom
Długie siedzenie szkodzi naczyniom. Zimowy napój pomaga w zapobieganiu zmianom
Rak coraz częściej staje się chorobą przewlekłą. To sukces medycyny, ale też wyzwania dla systemu
Rak coraz częściej staje się chorobą przewlekłą. To sukces medycyny, ale też wyzwania dla systemu
Błagała o cesarskie cięcie. Dziś jej synek jest niepełnosprawny, a rodzice walczą o sprawiedliwość
Błagała o cesarskie cięcie. Dziś jej synek jest niepełnosprawny, a rodzice walczą o sprawiedliwość
Chudną przez Ozempic. Potem pojawiają się skutki uboczne. Specjaliści apelują ws. oznaczeń
Chudną przez Ozempic. Potem pojawiają się skutki uboczne. Specjaliści apelują ws. oznaczeń
Zwiększa ryzyko nowotworów. Wpływa na procesy zapalne i uszkadza DNA komórek
Zwiększa ryzyko nowotworów. Wpływa na procesy zapalne i uszkadza DNA komórek
Szpital w Bielsku-Białej zamknięty. Doszło tam do tragedii
Szpital w Bielsku-Białej zamknięty. Doszło tam do tragedii
Król Karol III apeluje, by badać się pod kątem chorób nowotworowych. Sam zmaga się z rakiem
Król Karol III apeluje, by badać się pod kątem chorób nowotworowych. Sam zmaga się z rakiem
Unikaj w czasie infekcji. Nasilają objawy choroby i spowalniają powrót do zdrowia
Unikaj w czasie infekcji. Nasilają objawy choroby i spowalniają powrót do zdrowia
Otwierasz oczy, zanim zadzwoni poranny alarm? To dlatego ciało czasem wyprzedza budzik
Otwierasz oczy, zanim zadzwoni poranny alarm? To dlatego ciało czasem wyprzedza budzik
Więcej pieniędzy, ale rosnąca dziura w budżecie NFZ. Mija dwa lata rządu Donalda Tuska
Więcej pieniędzy, ale rosnąca dziura w budżecie NFZ. Mija dwa lata rządu Donalda Tuska
Nowy pasożyt w Polsce. Przybył z Ameryki, a szkodzić może nie tylko przyrodzie
Nowy pasożyt w Polsce. Przybył z Ameryki, a szkodzić może nie tylko przyrodzie