Christina Applegate pokonała raka. Podczas kręcenia serialu pojawił się nowy objaw

Aktorka Christina Applegate znana najbardziej z roli Kelly Bundy zmaga się obecnie ze stwardnieniem rozsianym - i nie wstydzi się o nim mówić, choć nie zawsze tak było. Wcześniej wygrała walkę z rakiem.

Kiedyś grała Kelly Bundy. Później walczyła z rakiem, a teraz zmaga się z SMKiedyś grała Kelly Bundy. Później walczyła z rakiem, a teraz zmaga się z SM
Źródło zdjęć: © Getty Images

Wieloletnia kariera zakończona diagnozą

Christina Applegate wspięła się na szczyt w bardzo młodym wieku - ta amerykańska aktorka, która zyskała popularność przede wszystkim dzięki roli Kelly Bundy w kultowym sitcomie "Świat według Bundych" (org. "Married... with Children") emitowanym na przełomie lat 80. i 90. Wcieliła się tam w postać córki głównych bohaterów, która zyskała ogromną sympatię widzów dzięki swojemu poczuciu humoru i charyzmie.

Późnej także nie opuściła szklanego ekranu jak wiele dziecięcych gwiazd - angażowała się w produkcje takie jak "Anchorman" z Willem Ferrellem, "The Sweetest Thing" z Cameron Diaz. Gościnnie pojawiała się także w jeszcze większych produkcjach - np. w kultowym serialu "Przyjaciele" zagrała jedną z sióstr Rachel.

Polskiemu widzowi wpaść mogła w oko przy okazji "Już nie żyjesz" ("Dead to Me”) - czarnej komedii, w której zagrała główną rolę wdowy szukającej zemsty za śmierć męża. Serial ten został bardzo dobrze przyjęty, a jej samej przyjął liczne nominacje.

Węzły chłonne badaj regularnie

Produkcja ta jednak nie była dla niej łatwa - podczas zdjęć w 2021 roku otrzymała ona bowiem poważną diagnozę - stwardnienie rozsiane. W jednym z odcinków podcastu "MeSsy", który Applegate współprowadzi z Jamie-Lyn Sigler, aktorka podzieliła się swoimi doświadczeniami związanymi z chorobą i opisała pierwsze objawy, które zauważyła podczas kręcenia serialu.

Jak wspomina, już w trakcie pilotażowego odcinka upadła nieoczekiwanie podczas sceny biegu przez pole. Początkowo nie wzbudziło to większych obaw ani u niej samej, ani u scenarzystki Liz Feldman.

- Kręciliśmy prawdopodobnie 14 lub 15 godzin... Wydawało się to całkowicie zrozumiałe, że ktoś może nie wytrzymać - oceniała wtedy Feldman i wspomniała, że aktorka "była przestraszona i czuła, że coś jest nie tak".

- Jej ciało nie funkcjonowało tak, jakby tego chciała. Stawiałam jej zdrowie na pierwszym miejscu. Mówiłam jej, że to tylko serial, a jej życie jest ważniejsze - przekonywała scenarzystka.

"Nigdy nie zaakceptuję tej diagnozy"

Applegate otwarcie opowiada o wyzwaniach związanych z codziennym funkcjonowaniem z diagnozą stwardnienia rozsianego - nie tylko tych psychicznych, ale i zupełnie fizycznych, np. trudnościach w poruszaniu się i wstawaniu z łóżka.

Jak sama podkreśliła, praca nad "Już nie żyjesz" była dla niej formą terapii, pozwalającą na wyrażenie emocji i zmierzenie się z trudnymi reakcjami. Pod koniec sezonu widać już wyraźnie zmiany w wyglądzie aktorki oraz jej trudności, jednak nie poddała się do samego końca zdjęć. Borykała się wtedy z drętwieniem rąk i nóg, a także chronicznym zmęczeniem.

Nic więc dziwnego, że jej pojawienie się w styczniu 2024 r. na gali rozdania nagród Emmy wywołało prawdziwe owacje na stojąco.

- Wstając z krzeseł, zawstydzacie moją niepełnosprawność! - mówiła wtedy ze sceny, poruszona. Chwilę później ogłosiła, że ze względy na stan zdrowia nie będzie dłużej pracować przed kamerą.

W rozmowie z New York Times przyznawała, że "nigdy nie pogodzi się z tą diagnozą" i że jest "potwornie wkurzona".

- Przytyłam prawie 20 kilogramów, nie mogę chodzić bez laski... Zdaję sobie z tego sprawę. Nie było po diagnozie żadnego "dajmy jej leki, to będzie się czuła lepiej". Tutaj nie ma żadnego "lepiej". Muszę po prostu poradzić sobie ze stratą dawnego życia, stratą części mnie, jakoś to przeprocesować... Ale zaakceptować? Nie, nigdy. Jestem potwornie wkurzona - mówiła.

To nie pierwsza poważna choroba, przez którą Applegate musiała przejść. Wcześniej zaatakował ją rak piersi. Lekarze zdiagnozowali go u niej w 2008 roku, gdy Christina miała zaledwie 36 lat. Zawiniło tutaj niestety genetyczne obciążenie - testy wykazały, że posiada mutację genu BRCA1, która znacznie zwiększa ryzyko raka. Jej mama, Nancy Priddy, także chorowała na ten nowotwór.

Applegate zamiast leczyć jednego guza zdecydowała się wtedy poddać podwójnej mastektomii - jak mówiła później w wywiadach, chciała się upewnić, że już nigdy nie usłyszy słów "masz raka".

Zaraz po wyzdrowieniu Applegate założyła fundację Right Action for Women. Walcząc o swoje zdrowie, angażuje sie także w działalność aktywistyczną na rzecz innych kobiet, które zmagają się z problemami zarówno z nowotworami, jak i SM.

Anna Chlebus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie
Mogą zaszkodzić zdrowiu. "Jedne z najczęściej stosowanych leków"
Mogą zaszkodzić zdrowiu. "Jedne z najczęściej stosowanych leków"
Prezydent podpisał nowelizację ustawy o Funduszu Medycznym. "Nie ma i nie było mojej zgody"
Prezydent podpisał nowelizację ustawy o Funduszu Medycznym. "Nie ma i nie było mojej zgody"
Popularna przekąska zbawienna dla mózgu. Naukowcy potwierdzają
Popularna przekąska zbawienna dla mózgu. Naukowcy potwierdzają
Szef Wojskowego Instytutu Medycznego o nieprzygotowaniu do wojny. "To nasza pięta achillesowa"
Szef Wojskowego Instytutu Medycznego o nieprzygotowaniu do wojny. "To nasza pięta achillesowa"
Regularnie dostarczasz kwasów omega-3? Takie są skutki dla mózgu i serca
Regularnie dostarczasz kwasów omega-3? Takie są skutki dla mózgu i serca
Wirusy atakują układ pokarmowy. "Mamy trzykrotny wzrost przypadków"
Wirusy atakują układ pokarmowy. "Mamy trzykrotny wzrost przypadków"
Nietypowe objawy miażdżycy. Ten znak ma nawet 75 proc. chorych
Nietypowe objawy miażdżycy. Ten znak ma nawet 75 proc. chorych
Sieć wycofuje partię cytryn. Należy je zwrócić do sklepu lub wyrzucić
Sieć wycofuje partię cytryn. Należy je zwrócić do sklepu lub wyrzucić
Limitowanie badań znów zagrozi pacjentom. "Nie chcemy umierać w kolejkach"
Limitowanie badań znów zagrozi pacjentom. "Nie chcemy umierać w kolejkach"
Spotkanie na szczycie. Prezydent ma zdecydować o przekazaniu 3,6 mld zł na NFZ
Spotkanie na szczycie. Prezydent ma zdecydować o przekazaniu 3,6 mld zł na NFZ
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"