Długość życia zapisana we krwi. Naukowcy opracowali "zegar wieku"
Naukowcy z Bostonu opracowali badanie, które może zrewolucjonizować podejście do profilaktyki zdrowotnej. Tzw. zegar wieku "ukryty" we krwi pozwala przewidzieć ryzyko zachorowania na 18 przewlekłych chorób, w tym raka, cukrzycę, alzheimera czy chorób wątroby. Co więcej, badanie daje możliwość oszacowania długości życia.
W tym artykule:
"Zegar wieku"
Zespół naukowców kierowany przez Austina Argentieriego z Massachusetts General Hospital wskazuje, że kluczową rolę odgrywa analiza 204 białek krwi. To one stanowią markery procesów starzenia i przewlekłych stanów zapalnych.
Dzięki nim można ustalić tzw. wiek biologiczny, który często różni się od wieku metrykalnego. Nie ma tu reguły, bo sześćdziesięciolatek może już wymagać pomocy w codziennym funkcjonowaniu, a osiemdziesięciolatek wciąż może być aktywny fizycznie.
Naukowcy z Bostonu przeanalizowali dane z UK Biobanku, obejmujące informacje zdrowotne ponad 45 tys. Brytyjczyków. Wyniki pokazały, że profil białkowy zaskakująco precyzyjnie odzwierciedlał tempo starzenia, a w wielu przypadkach potrafił przewidzieć przedwczesną śmierć. Na liście kluczowych białek znalazły się m.in. elastyna i kolagen - odpowiedzialne za odporność i regulację hormonalną.
Przyspieszony proces starzenia
Naukowcy pracują także nad uproszczoną wersją testu, opartą jedynie na 20 białkach. Oba "zegary" zostały już sprawdzone na próbkach z biobanków w Chinach i Finlandii.
W większości przypadków udało się precyzyjnie określić wiek biologiczny, choć zdarzały się też duże rozbieżności. Okazało się, że dotyczyły one konkretnych chorób przewlekłych, m.in. cukrzycy, chorób wątroby, chorób neurodegeneracyjnych czy nowotworów. To właśnie te choroby znacząco przyspieszały proces starzenia na poziomie komórkowym.
"Zegar wieku" korelował również ze spadkiem sprawności fizycznej, wolniejszym refleksem i zwiększonym ryzykiem przedwczesnej śmierci.
Plusem badań amerykańskich naukowców jest ogromna baza danych i powtarzalność wyników w różnych populacjach.
Tymczasem lekarze przestrzegają, że wiek nie daje gwarancji, że organizm poradzi sobie z konkretnym problemem.
- Wbrew pozorom nie chodzi tu tylko o seniorów. Mam pacjentów 40-letnich, którzy już mają poważne problemy zdrowotne, z których nie zawsze zdają sobie też sprawę. Wydaje im się, że wiek wszystko zrekompensuje, a biologicznie mają 60 lat, czyli ich ryzyko jest na równi z ryzykiem seniora - podkreślał niedawno w rozmowie z WP abcZdrowie dr hab. n. med. Tadeusz Zielonka, pulmonolog z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Lekarz komentował w ten sposób dramatyczne skutki wywołane przez smog, który może wpływać m.in. na mózgu, płuca, serce, wątrobę i nerki.
Wskazują na to także kardiologdzy. - Z wiekiem cały organizm zaczyna tracić powoli swoją wydolność, co przekłada się na pracę wszystkich narządów. Serce jest tu kluczowe, choć jego "starzenie" nie zależy bezpośrednio od wieku. Widzimy to u naszych pacjentów. Mamy już 25-, 30-latków z hipercholesterolemią rodzinną, którzy mają tak zniszczone naczynia wieńcowe, jak schorowany 80-latek - wskazywał w rozmowie z WP abcZdrowie dr hab. n. med. Michał Hawranek, kardiolog ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu.
- Z drugiej strony mamy przykłady seniorów, nawet po 80. roku życia, którzy mają zupełnie zdrowe serce - zaznaczył lekarz.
Źródła:
- Nature
- WP abcZdrowie
Źródła
- Nature
- WP abcZdrowie
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.