Dwulatek pali 40 papierosów dziennie. Dziecko jest uzależnione
Dwuletni Rapi Ananda Pamungkas z Indonezji jest uzależniony od palenia papierosów. W ciągu dnia wypala ich nawet 40. Na próby ograniczenia nałogu reaguje agresją.
1. Zaczęło się od niedopałków
Rapi smak papierosów poznał spędzając wolny czas obok stoiska swojej mamy. Zaczęło się od niedopałków, które były porozrzucane w pobliżu. Starsi chłopcy, widząc zainteresowanie dziecka niedopalonymi papierosami, chętnie pomagali mu w ponownym ich odpaleniu.
Rapi bardzo szybko uzależnił się od tytoniu. Jego rodzice początkowo uważali za zabawne fakt, że mały chłopiec pali papierosy, jak dorosły mężczyzna. Nie pomagali również obcy ludzie, którzy specjalnie kupowali chłopcu papierosy, żeby nagrać jego reakcję. Jednak uzależnienie stało się na tyle niebezpieczne, że rodzice postanowili zabrać chłopca do lekarza i zacząć go leczyć.
2. Po papierosie jest spokojniejszy
Uzależniony od papierosów Rapi staje się bardzo agresywny, gdy rodzice próbują ograniczyć mu dostęp do używki. Jego mama Maryati przyznaje, że kupuje mu papierosy po to, żeby go uspokoić. Chłopiec przyzwyczaił się już do palenia podczas picia kawy i jedzenia ciasta. Przez dwa miesiace palił codziennie.
Jeśli Maryati odmawia chłopcu kupna papierosów ten wpada w szał i reaguje histerią. Rapi nie chce zasnąć i płaczem wymusza na rodzicach dostęp do używki. Nie pomaga fakt, że jego ojciec również jest palaczem.
3. Nie tylko Rapi
Rodzice Rapiego szukają teraz pomocy u specjalistów. Chcą żeby ich syn rzucił palenie. Rapi nie jest pierwszym dzieckiem, o którym zrobiło się głośno za sprawą uzależnienia od papierosów. W 2010 roku media opisywały historię dwuletniego Ardi Rizala. W 2017 chłopiec ostatecznie zerwał z nałogiem.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.