Zmarła Edyta Bieńczak, dziennikarka RMF FM. "Nic nie uśmierzy naszego bólu, nikt nie wypełni pustki po Tobie"
Smutna wiadomość pojawiła się dziś na stronie RMF FM. „”Zmarła nasza redakcyjna przyjaciółka. Edytko, żadne słowa nie oddadzą naszego żalu’’ – napisali redakcyjni koledzy Edyty Bieńczak.
1. Dziennikarka RMF FM nie żyje
Edyta Bieńczak trafiła do radia RMF FM w roku 2008. Przez 13 lat zajmowała się tam bieżącymi wydarzeniami z Polski i ze świata. 30 września o godz. 10:00 w radiu RMF FM oraz RMF Classic nie pojawił się jak zawsze serwis informacyjny. Został odczytany komunikat dotyczący śmierci dziennikarki. Edyta miała zaledwie 37 lat. Komunikat pojawił się również na stronie internetowej RMF FM.
” ... nic nie uśmierzy naszego bólu, nikt nie wypełni pustki po Tobie. Nie żyje Edyta Bieńczak, Edzia, Edka, Edi, Kreweta - jak mówiła sama o sobie. Odeszła zbyt nagle, zbyt szybko, zbyt wcześnie. Ostatni raz spotkała się z nami w poniedziałek na porannej zmianie’’ - czytamy w przejmującym wpisie.
Koledzy redakcyjni wspominają Edytę jako mądrą, pracowitą, dokładną, konkretną i precyzyjną osobę. Lubiła wyzwania, nie bała się podejmować ważnych tematów. Uwielbiała tańczyć, kochała hokej. Kibicowała drużynie z Sanoka, bo właśnie tam się urodziła. Ostatni raz widziała się ze swoimi współpracownikami w poniedziałek na porannej zmianie.
”Była podporą zespołu, dyżur z nią stawał się o połowę lżejszy. Lubiła trudne tematy i wyzwania. Ważyła każde słowo, była niezwykle precyzyjna, a z planu musiał być zrealizowany każdy punkt" – możemy przeczytać na stronie RMF FM.
Na znak żałoby cała strona internetowa RMF FM jest czarno-biała. Na chwilę obecną nie są znane przyczyny śmierci dziennikarki.
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.