Gotowi na tłusty czwartek? Tak się może skończyć pączkowe szaleństwo
Jeden pączek nie zaszkodzi? To prawda, jednak hołdujący tradycji Polacy rzadko na jednym pączku poprzestają. Takie folgowanie zachciankom może jednak być ciosem dla trzustki czy mózgu. Pierwsze zmiany w organizmie rozpoczynają się już 5 minut po zjedzeniu cukrowej "bomby".
W tym artykule:
Skład pączków. Czy pączki są zdrowe?
W tłusty czwartek Polacy zjadają średnio 100 milionów pączków, co oznacza, że statystycznie na każdą osobę przypada około 2,5 sztuki. To dzień, w którym trudno oprzeć się tradycyjnemu przysmakowi, jednak warto zastanowić się nad jego wpływem na zdrowie.
Klasyczny pączek składa się głównie z mąki pszennej, cukru, drożdży, mleka, jajek i tłuszczu (często oleju palmowego lub smalcu), a jego wnętrze wypełnia nadzienie, najczęściej owocowe lub czekoladowe. Do tego dochodzi lukier, cukier puder lub polewa. Jeden pączek dostarcza średnio 300-400 kcal, a jego wysoka zawartość cukru i tłuszczów nasyconych sprawia, że nie jest to produkt sprzyjający zdrowiu.
Spożywanie pączków w nadmiarze może prowadzić do negatywnych konsekwencji zdrowotnych, głównie ze względu na dużą ilość cukru. Badania wskazują, że nadmierne spożycie cukru może zwiększać ryzyko otyłości, insulinooporności, cukrzycy typu 2, chorób sercowo-naczyniowych, a nawet nowotworów. Ponadto cukier wpływa na mózg, stymulując wyrzut dopaminy – neuroprzekaźnika odpowiedzialnego za uczucie przyjemności. To sprawia, że może działać uzależniająco, podobnie jak niektóre substancje psychoaktywne.
Co się stanie, gdy odstawisz cukier? 8 ważnych zmian
Dowiodło tego jedno z badań, w którym naukowcy przeprowadzili eksperyment na szczurach. Okazało się, że duża ilość cukru powoduje zmiany w mózgu podobne do tych, które obserwuje się po zażyciu narkotyków.
To się dzieje 5 minut po zjedzeniu pączka
Co jeszcze dzieje się w naszym organizmie po zjedzeniu pączka? Cukier oddziałuje negatywnie na szkliwo zębów. Już po 5 minutach od zjedzenia pączka pH spada poniżej wartości krytycznej, czyli 5,5. Potrzeba od 30 do nawet 60 minut, by zneutralizować pH jamy ustnej, a tym samym ograniczyć ryzyko próchnicy.
Od 10 do 20 minut później cukier trafia do jelita cienkiego, a następnie przenika do krwiobiegu. To znak dla trzustki, która dostaje solidnego "kopniaka". Zaczyna się intensywna produkcja insuliny, która ma zbić poziom glukozy we krwi. Jednocześnie cukier z pączka powoduje wyrzut dopaminy. To ona powoduje, że pączkowej uczcie towarzyszy błogość, a nawet euforia. Z drugiej strony ta cukrowa bomba sprawia, że podnosi się poziom kortyzolu i epinefryny, czego skutkiem jest wzrost ciśnienia tętniczego. Ten stan nie trwa jednak zbyt długo.
40 minut po zjedzeniu pączka możemy się spodziewać gwałtownego spadku cukru. Skutek? Senność, gorszy nastrój, ból głowy i słabe samopoczucie. Wahania glikemiczne odpowiadają za uczucie "zjazdu". Okazuje się, że zaburzenia stężenia neuroprzekaźników we krwi mogą też wpływać na układ immunologiczny. Badania sugerują, że wraz z tym idzie zwiększona podatność na działanie wirusów i bakterii.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.