Wrzucasz na grilla? Lepiej tego nie rób. Powstaną rakotwórcze związki
Polacy uwielbiają grillować, ale często wrzucają na ruszt mięso, które choć smaczne, szkodzi zdrowiu. Warto więc zadbać o zdrowsze produkty, by w pełni cieszyć się sezonem grillowym, który właśnie ruszył. Po jakie alternatywy warto sięgać?
Tego mięsa nie wrzucaj na ruszt
Spotkania przy grillu to jedna z ulubionych dyscyplin Polaków. W tym roku majówka kusi wyjątkowo sprzyjającą pogodą, więc sezon można uznać za otwarty.
Wielu amatorów takich imprez nie wyobraża sobie udanego grillowania bez mięsa. Niestety produkty, które wybierają, nie sprzyjają zdrowiu zwłaszcza jeśli połączymy je z alkoholem.
Choć kiełbasa, karkówka i boczek to niemal klasyki, lepiej ich na ruszt nie wrzucać. Niektóre z tych mięs podczas obróbki termicznej mogą wytwarzać szkodliwe dla zdrowia substancje.
Nadmiar heterocyklicznych amin i wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych może zwiększać ryzyko powstawania nowotworów. Z badań przeprowadzonych przez Narodowy Instytut Badań nad Rakiem wynika, że dotyczy to zwiększonego ryzyka rozwoju raka piersi, raka jelita grubego, wątroby, nowotworów skóry i raka prostaty.
Boczek ma wysoką zawartość tłuszczu, który podczas grillowania skapuje na rozżarzone węgle. W efekcie powstają wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (WWA), które są związkami rakotwórczymi.
Szkodliwe WWA powstają także przy grillowaniu zawierającej spore ilości tłuszczu karkówki. Długotrwała obróbka termiczna mięsa sprzyja również powstawaniu heterocyklicznych amin aromatycznych (HCA), które mają właściwości rakotwórcze. Aby ograniczyć ryzyko, zaleca się używanie tacek aluminiowych, które zapobiegają skapywaniu tłuszczu na węgiel, oraz unikanie przypalania mięsa.
Z kolei popularne kiełbasy peklowane i wędzone zawierają azotany i azotyny. Pod wpływem wysokiej temperatury mogą one przekształcać się w nitrozoaminy – substancje o działaniu rakotwórczym. Dodatkowo przypalone kiełbasy mogą zawierać heterocykliczne aminy aromatyczne.
Aby zminimalizować ryzyko, warto wybierać kiełbasy o prostym składzie, bez konserwantów, np. surową białą kiełbasę z wysoką zawartością mięsa.
Zdrowsze alternatywy na grilla
Chcąc cieszyć się grillowaniem bez obaw o zdrowie, warto sięgnąć po chude mięsa, takie jak pierś z kurczaka, filet z indyka czy schab. Zawierają one mniej tłuszczu, co zmniejsza ryzyko powstawania szkodliwych substancji.
Aby grillowanie było zdrowsze, warto marynować mięsa w ziołach, oliwie i czosnku. Takie przygotowanie nie tylko wzbogaci smak potraw, ale również zmniejszy powstawanie rakotwórczych HCA.
Wyjątkowo pomocny jest tu rozmaryn, prawdziwy lider w walce z tymi szkodliwymi związkami, ale warto dodać także tymianek, mieloną czerwoną paprykę i szałwię.
Grillowanie pośrednie, bez bezpośredniego kontaktu z płomieniami, oraz stosowanie odpowiednich tacek to kolejne metody na ograniczenie ryzyka.
Doskonałym wyborem są również warzywa – cukinia, bakłażan, papryka czy szparagi nie tylko urozmaicą menu, ale dostarczą też cennych składników odżywczych.
Źródło:
- Narodowy Instytut Badań nad Rakiem
- Polsat News
- WP abcZdrowie
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.