Gruźlica w Polsce. WHO ostrzega przed najgroźniejszą chorobą zakaźną
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ostrzega: gruźlica pozostaje najgroźniejszą chorobą zakaźną na świecie. Nawet jedna czwarta ludzkości może być nosicielem bakterii odpowiedzialnej za jej rozwój. Leczenie gruźlicy trwa długo - nawet dwa lata. Jakie są jej przyczyny i objawy?
W tym artykule:
Przyczyny gruźlicy. WHO ostrzega
Gruźlica to choroba, o której wielu myśli, że odeszła w zapomnienie. Statystyki jednak niepokoją: w 2023 r. zachorowało na nią 10,8 mln osób na świecie, a 1,25 mln zmarło. Według WHO, bakterią odpowiedzialną za gruźlicę mogła zakazić się już nawet jedna czwarta ludzkości.
Za rozwój choroby odpowiadają prątki gruźlicy, przenoszone drogą kropelkową. Atakują głównie płuca, ale mogą też uszkodzić inne narządy. Szczególnie niebezpieczna jest wielolekooporna odmiana gruźlicy, trudna do wyleczenia.
Eksperci podkreślają, że w Polsce wzrasta ryzyko zakażenia się. W 2023 r. zdiagnozowano 4231 przypadki gruźlicy, w tym 4077 gruźlicy płuc. Wstępne dane z 2024 r. ujawniają 3965 przypadków.
Zdaniem specjalistów wpływ na to miały dwa kluczowe czynniki:
- pandemia COVID-19 – ograniczony dostęp do diagnostyki i leczenia gruźlicy,
- wojna w Ukrainie – większa liczba zakażonych przyjeżdżających do Polski.
W krajach Europy Wschodniej przez wiele lat gruźlica była bardziej rozpowszechniona. Częściej diagnozuje się tam jej odporną na leczenie odmianę, co sprawia, że walka z nią jest jeszcze trudniejsza.
Objawy gruźlicy
Gruźlica rozwija się podstępnie. Najczęstsze symptomy to:
- przewlekły kaszel,
W zaawansowanych przypadkach może dojść także do krwioplucia.
Leczenie gruźlicy
Leczenie trwa długo: standardowa terapia to minimum sześć miesięcy, a w przypadku odmiany wielolekoopornej - nawet dwa lata. W Polsce szczepienia przeciw gruźlicy są obowiązkowe do 15. roku życia, co znacząco ogranicza ryzyko zachorowania.
Jak się chronić przed gruźlicą?
Gruźlica jest poważnym zagrożeniem, ale można się przed nią zabezpieczyć. Kluczowe są:
- regularne badania w grupach ryzyka,
- szybkie wykrywanie przypadków,
- kontynuowanie szczepień,
- odpowiednia higiena i unikanie kontaktu z chorymi.
WHO apeluje o większą czujność – gruźlica wciąż jest realnym zagrożeniem, także w Polsce.
Aleksandra Zaborowska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.