Istotne zmiany dotyczące porodów. Mają wejść w życie w styczniu 2026 r.
Nowe przepisy mają umożliwić szpitalom bez porodówek organizowanie porodów w izbach przyjęć lub na SOR-ach, co, zdaniem resortu zdrowia, ma być odpowiedzią na wyzwania demograficzne i spadek liczby urodzeń.
W tym artykule:
Szpitale same ocenią, czy zorganizować miejsce do porodu
Minister zdrowia Jolanta Sobierańska-Grenda poinformowała, że to placówki medyczne będą decydowały o tym, czy w ich izbach przyjęć lub na szpitalnych oddziałach ratunkowych powstaną specjalne miejsca dla rodzących. Jak wskazała, od 1 stycznia przyszłego roku szpitale pozbawione oddziałów ginekologiczno-położniczych zyskają możliwość wprowadzenia takiego rozwiązania.
- Opieka, którą proponujemy w ramach izb czy SOR-ów, będzie dobrowolna dla szpitali, które będą chciały zrezygnować z porodówek - powiedziała minister podczas wizyty w Elblągu.
Podkreśliła, że do resortu wpływa już wiele wniosków związanych z konsultacjami projektu.
Sprawdziliśmy warszawskie SOR-y
- O bezpieczeństwo tego rozwiązania jestem spokojna, bo zajmuje się tym minister Maciejewski, doświadczony ginekolog, który dokłada wszelkich starań, by system był bezpieczny - powiedziała Sobierańska-Grenda.
Według niej część szpitali rozważa organizację porodów w izbach przyjęć z powodów demograficznych. W wielu regionach liczba urodzeń spada tak znacząco, że utrzymywanie klasycznego oddziału położniczego staje się ekonomicznie i organizacyjnie trudne.
Projekt rozporządzenia w konsultacjach
Pod koniec października do konsultacji publicznych trafił projekt nowelizacji rozporządzenia dotyczącego świadczeń gwarantowanych w leczeniu szpitalnym. Zakłada on możliwość realizacji świadczenia "opieka nad kobietą w ciąży lub rodzącą realizowana przez położną" przez placówki posiadające izbę przyjęć lub SOR i położone ponad 25 km od najbliższego szpitala z oddziałem położniczo-ginekologicznym.
Resort zdrowia przyznaje wprost, że projekt jest reakcją na zamykanie oddziałów położniczych, spowodowane małą liczbą porodów. W wielu szpitalach liczba urodzeń spadła poniżej poziomu zapewniającego opłacalność i utrzymanie pełnej obsady.
Projekt rozporządzenia przewiduje również nowe obowiązki dla placówek realizujących świadczenie. Szpital będzie musiał zapewnić dostęp do transportu dostosowanego do przewozu kobiety w ciąży, rodzącej, w połogu lub noworodka. Zespół transportowy ma składać się z trzech osób wykonujących zawód medyczny, w tym położnej oraz dwóch ratowników medycznych.
Planowane rozwiązania nie wejdą w życie od razu. Ministerstwo zakłada, że nowe rozporządzenie zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2026 roku. Do tego czasu potrwają konsultacje oraz przygotowania organizacyjne w szpitalach, które rozważają przystąpienie do programu.
Aleksandra Zaborowska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
- PAP
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.