Jak jeść przy cukrzycy?
Białe bułki z masłem, twarożkiem i miodem musiałam zamienić na mdłą, owsianą breję. Zamiast miski pełnej spaghetti, mam warzywa gotowane na parze, które na początku nie przechodziły mi przez gardło. Alkohol na mieście z przyjaciółmi? Tylko w małych ilościach i gdy wiem, że potem z miejsca spotkania wrócę pieszo.
Cukrzyca, którą wykryto u mnie ponad miesiąc temu, przewróciła mi świat do góry nogami. Po chwilowym załamaniu, wzięłam się w końcu w garść. Ulubiony sok zamieniłam na bidon z wodą. Zamiast ulubionego batona w torbie, teraz noszę w niej glukometr.
Wiem, że nawet z chorobą można jeść smacznie i zdrowo. Trzeba tylko pamiętać o kilku zasadach i wprowadzać je stopniowo w życie.
Co się zmieniło w moim menu po zdiagnozowaniu cukrzycy?
Zobacz także: Te produkty nie są wskazane w cukrzycy
"Ma pani cukrzycę"
Białe bułki z masłem, twarożkiem i miodem musiałam zamienić na mdłą, owsianą breję. Zamiast miski pełnej spaghetti, mam warzywa gotowane na parze, które na początku nie przechodziły mi przez gardło. Alkohol na mieście z przyjaciółmi? Tylko w małych ilościach i gdy wiem, że potem z miejsca spotkania wrócę pieszo.
Cukrzyca, którą wykryto u mnie ponad miesiąc temu, przewróciła mi świat do góry nogami. Po chwilowym załamaniu, wzięłam się w końcu w garść. Ulubiony sok zamieniłam na bidon z wodą. Zamiast ulubionego batona w torbie, teraz noszę w niej glukometr.
Wiem, że nawet z chorobą można jeść smacznie i zdrowo. Trzeba tylko pamiętać o kilku zasadach i wprowadzać je stopniowo w życie.
Co się zmieniło w moim menu po zdiagnozowaniu cukrzycy?
Zobacz także: Te produkty nie są wskazane w cukrzycy
Wybór płatków
Większość z nas nie zwraca uwagi na to, co je po obudzeniu się. Najczęściej posiłek ma być szybki i łatwy do przygotowania. Wybieramy spośród drożdżówek, płatków kukurydzianych i kanapek z dżemem lub czekoladowym kremem. Zdarza się także, że jedyną poranną opcją jest kawa z cukrem i mlekiem. Tak też było u mnie.
Od niedawna moim śniadaniowym numerem jeden jest zwykła owsianka. Nie była to jednak miłość od pierwszego wejrzenia. Dopiero taka z dodatkiem kilku rodzynek, wiórek kokosowych i cynamonu na stałe zagościła w moim diabetycznym menu.
Płatki owsiane spożywane regularnie oczyszczają organizm z wielu zbędnych produktów przemiany materii. Obniżają też stężenie cukru we krwi. Są źródłem żelaza, magnezu i błonnika, dzięki któremu na dłużej jesteśmy syci.
Jak ją przygotowuję? Trzy łyżki płatków zalewam gorącą wodą i pozwalam, by napęczniały. Następnie dodaję ciepłe, koniecznie chude mleko krowie bądź roślinne. Na koniec owsiankę posypuję cynamonem. Zwiększa on wrażliwość na insulinę oraz naturalnie obniża poziom glukozy.
Zdrowe ciasteczka owsiane
O tym, jak uciążliwe potrafią być wahania cukru we krwi, wie każdy diabetyk. Zawroty głowy, uczucie osłabienia i "nogi jak z waty" znane są większości z nas. Tego rodzaju objawy najczęściej spotykają mnie w ciągu dnia, gdy zapominam o kolejnym posiłku. Na szczęście drastyczny spadek cukru odczuwam coraz rzadziej. Dlaczego? Tajemnicą są szybkie i zdrowe przekąski.
W mojej torbie zawsze znajdują się daktyle. Pomimo tego, że są one bardzo słodkie, nie powodują gwałtownego wzrostu poziomu cukru we krwi. To bogactwo błonnika, potasu i miedzi. Są też niskokaloryczne - 30 g suszonych owoców to tylko 87 kcal. Garść owoców wystarczy, by w dobrej formie przetrwać do kolejnego posiłku.
Wraz z diagnozą cukrzycy, z mojej kuchni pozbyłam się wszelkiego rodzaju ciastek, batonów, krakersów i gotowych mieszanek płatków śniadaniowych. Zamiast nich w szafce znajdziecie przepyszne pistacje czy orzechy nerkowca. To bogactwo cennych zdrowych tłuszczów i antyoksydantów.
Często piekę także domowe ciasteczka. Do ich przygotowania potrzebuję: 2 szklanek płatków owsianych, 2 jajek, 2 łyżek mąki pełnoziarnistej, 6 łyżek oleju kokosowego, 2 starte jabłka, łyżeczkę proszku do pieczenia, łyżkę cynamonu, garść rodzynek i 3 łyżki podprażonego wcześniej sezamu. Są bardzo łatwe do przyrządzenia – wszystkie składniki łączymy razem i pieczemy przez 15 minut w 200 stopniach Celsjusza.
Zobacz też: 15 produktów, które nie mają kalorii
Ryba? Tylko na parze
Mój najczęstszy obiad przed diagnozą? Makaron z kurczakiem w sosie słodko-kwaśnym lub spaghetti, po którym od razu czułam niewyobrażalne zmęczenie. To efekt białego makaronu o dość wysokim indeksie glikemicznym.
Obiad diabetyka powinien składać się z warzyw – świeżych lub gotowanych na parze oraz pełnoziarnistego makaronu, brązowego ryżu, młodych ziemniaków.
Z zalet tych ostatnich powinniśmy szczególnie korzystać ponieważ mają niski indeks glikemiczny. Gotujmy je w mundurkach. To właśnie w nich znajdują się duże ilości substancji odżywczych.
Ostatnim składnikiem obiadu powinno być chude mięso (drób, cielęcina) lub ryba pieczona (sola, dorsz, morszczuk) w piekarniku bądź na parze.
Sprawdź też: Co jest zdrowsze - ziemniak czy batat?
Jaglano-kokosowe trufle
Czy też jesteś w grupie osób, które nie wyobrażają sobie życia bez słodyczy? Ja jestem. I chociaż wiele osób uważa, że przy cukrzycy nie wolno ich jeść, obalam ten mit. Można, jednak z głową.
Na sklepowych półkach znajdziemy ciastka, cukierki i innego rodzaju deserki, które są pełne cukru. Najczęściej już po zjedzeniu połowy batonika poziom glukozy we krwi gwałtownie wzrasta, a ja czuję się coraz słabiej. I właśnie dlatego alternatywą dla gotowych słodyczy są te przygotowywane samodzielnie w domu.
Jednym z moich ulubionych deserów są trufle kokosowo-jaglane. Do ich zrobienia potrzebne są: szklanka mleka, 10 płaskich łyżek kaszy jaglanej, 3 płaskie łyżki wiórek kokosowych, 3 płaskie łyżki miodu i kilka sztuk rodzynek.
Kaszę jaglaną gotujemy na mleku. Następnie na chwilę odstawiamy, by wchłonęła płyn. Kokos rumienimy na patelni i wraz z miodem oraz rodzynkami dodajemy do jaglanki. Gdy masa wystygnie, formujemy je w małe kuleczki i wstawiamy do lodówki. Smacznego!
Zobacz też: Odkryj te zaskakujące zalety kaszy jaglanej