Trwa ładowanie...

"Krowi COVID" szaleje w Hiszpanii. "30 padłych sztuk dziennie"

 Katarzyna Prus
22.09.2023 20:44
"Krowi COVID" szaleje w Hiszpanii
"Krowi COVID" szaleje w Hiszpanii (Getty Images)

"Krowi COVID" jest coraz większym zagrożeniem. W Hiszpanii, gdzie ta zakaźna choroba bydła rozprzestrzenia się od kilku miesięcy padły już setki krów. Wykryto też nowe ogniska.

spis treści

1. Setki padłych krów

Setki krów padły na epizootyczną chorobę krwotoczną (EHD), zwaną "krowim COVID-em" - zakaźną, wirusową chorobę bydła, która od wielu miesięcy rozprzestrzenia się w całej Hiszpanii. Oprócz bydła hodowlanego dotyka także zwierzęta dziko żyjące, głównie jelenie i sarny.

W ostatnich dniach stwierdzono nowe ogniska choroby u krów na dwóch fermach w Galicji - poinformowała Europa Press.

Aby zapobiec rozprzestrzenianiu się choroby, ministerstwo rolnictwa wprowadziło w prawie wszystkich prowincjach kraju ograniczenia w przewożeniu zwierząt gospodarskich. Zwierzęta i pojazdy muszą zostać zdezynfekowane przed przemieszczeniem się z obszarów dotkniętych EHD do obszarów wolnych od tej choroby.

Zobacz film: "Koszmary senne mogą być objawem choroby"

Zgodnie z zapewnieniami ministerstwa rolnictwa EHD nie przenosi się na ludzi i nie wpływa na jakość mięsa i mleka krów, ale oznacza poważne straty dla hodowców, którzy zarażone bydło muszą poddawać ubojowi. Nie ma w Europie szczepionki autoryzowanej przez KE przeciwko EHD.

Powodujący chorobę krwotoczną wirus jest spokrewniony z wirusem niebieskiego języka u owiec i innych przeżuwaczy, jest przenoszony przez kąsające muszki lub komary. Występuje zwłaszcza w okresach suszy, kiedy kurczą się obfite źródła wody i powstają płytkie, ciepłe zbiorniki stanowiące idealne lęgowisko dla owadów.

2. 30 sztuk dziennie

"Krowy ciągle padają, teraz zbieramy po 30 padniętych sztuk dziennie - powiedział inżynier agronom Fernando Vicente w rozmowie z "El Pais".

"To jest jak Covid, każde zwierzę dotyka inaczej. Nigdy czegoś takiego nie widzieliśmy" - dodał.

Hodowca pokazał pokrytą krostami, chorą krowę, która schudła 150 kg od czasu zachorowania tydzień temu.

"Zwiesza głowę, a język ma tak spuchnięty, że nie może jeść" - powiedział.

"Po ukąszeniu przez zakażonego owada bydło zaczyna wykazywać objawy w ciągu 5 do 10 dni" - dodał.

Choroba krwotoczna EHD jest powszechna w obu Amerykach i od lat krąży po Afryce Północnej. W Hiszpanii pierwszy przypadek odnotowano w listopadzie ubiegłego roku.

Wobec braku szczepionek ministerstwo rolnictwa zaleca kontrolowanie choroby poprzez stosowanie środków owadobójczych i repelentów.

Rolnicy są zaniepokojeni, gdyż nie ma dokładnych danych na temat liczby zakażonych zwierząt.

Według profesor mikrobiologii Dolores Vidal po początkowej fali przypadków śmiertelnych bydło hodowlane nabierze odporności, jak w przypadku każdej nowej choroby wirusowej. Zgodnie z danymi Ministerstwa Rolnictwa wskaźnik śmiertelności tego lata nie przekroczył 4 proc.

Źródło: PAP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Oceń jakość naszego artykułu: Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
12345
Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze