Lekarz zaleca test kciuka. Pozwala wykryć ryzyko tętniaka aorty w kilka sekund

Dr Joe Whittington z Kalifornii zwraca uwagę na prosty test domowy, który może wskazać ryzyko tętniaka aorty - potencjalnie śmiertelnej choroby serca często przebiegającej bezobjawowo.

Pęknięcie tętniaka aorty jest często śmiertelne z powodu masywnego krwotoku wewnętrznegoPęknięcie tętniaka aorty jest często śmiertelne z powodu masywnego krwotoku wewnętrznego
Źródło zdjęć: © Instagram
Marta Słupska

Prosty tekst kciuka

Lekarz ratunkowy dr Joe Whittington podzielił się w mediach społecznościowych metodą, która w zaledwie minutę pozwala ocenić ryzyko wystąpienia tętniaka aorty. Jak donosi "Daily Mail", ten prosty test może pomóc w wykryciu "tykającej bomby" w naszym organizmie.

Test polega na wyciągnięciu dłoni i próbie maksymalnego rozciągnięcia kciuka w kierunku wewnętrznej strony przedramienia. Jeśli kciuk przekracza krawędź dłoni i wychodzi poza nią, może to świadczyć o nadmiernej elastyczności tkanek łącznych. Ta cecha może zwiększać ryzyko powstania tętniaka aorty - poszerzenia lub osłabienia ściany głównej tętnicy odprowadzającej krew z serca do reszty ciała.

Pęknięcie tętniaka aorty jest często śmiertelne z powodu masywnego krwotoku wewnętrznego, chyba że zostanie natychmiast podjęta interwencja chirurgiczna. Szacuje się, że w Wielkiej Brytanii około 5 tys. osób rocznie umiera z powodu problemów związanych z aortą, a tętniaki i rozwarstwienia są głównymi przyczynami.

Jak szybko obniżyć zbyt wysokie tętno?

Dr Whittington powołuje się na badanie opublikowane w 2021 roku w "American Journal of Cardiology". W badaniu tym stwierdzono, że 60 proc. pacjentów z rozpoznanym tętniakiem aorty miało pozytywny wynik testu kciuk-dłoń. Wśród 305 pacjentów poddawanych operacjom kardiologicznym ci z pozytywnym wynikiem testu mieli znacząco wyższe prawdopodobieństwo posiadania tętniaka.

Choć pozytywny wynik testu kciuk-dłoń nie oznacza automatycznie obecności tętniaka, dr Whittington zaleca, by osoby z takim wynikiem skonsultowały się z lekarzem.

- Nie należy wpadać w panikę, ale warto omówić to z lekarzem, który może zlecić dodatkowe badania w kierunku zaburzeń tkanki łącznej - podkreśla lekarz.

Schorzenia wpływające na tkankę łączną

Istnieje ponad 200 schorzeń wpływających na tkankę łączną, w tym genetyczne, takie jak zespół Marfana, zespół Ehlersa-Danlosa (EDS) czy zespół Loeysa-Dietza. W Wielkiej Brytanii zespół Marfana dotyka ponad 18 tys. osób, lecz wielu pozostaje niezdiagnozowanych. Osoby z tym zespołem mają nawet 250 razy większe ryzyko rozwarstwienia aorty niż populacja ogólna.

Objawy zespołu Marfana obejmują kołatanie serca, bóle oczu, duszności oraz zmiany w widzeniu, takie jak astygmatyzm. Fizyczne cechy mogą obejmować długą i wąską twarz, kończyny nieproporcjonalnie długie w stosunku do reszty ciała czy stłoczone zęby.

Zespół Ehlersa-Danlosa to grupa dziedzicznych zaburzeń tkanki łącznej wpływających na skórę, stawy i naczynia krwionośne. Szacuje się, że w Wielkiej Brytanii może na niego cierpieć od 135 tys. do 300 tys. osób. Najczęstszą formą jest hipermobilny EDS, który często pozostaje nierozpoznany.

Zespół Loeysa-Dietza jest rzadkim zaburzeniem tkanki łącznej, które przede wszystkim powoduje problemy z naczyniami krwionośnymi, w tym powiększenie aorty, zwiększając ryzyko jej rozwarstwienia. W Wielkiej Brytanii dotyka mniej niż jedną na 100 tys. osób.

Tętniaki aorty często nie dają objawów do momentu pęknięcia. Wśród możliwych symptomów są bóle w klatce piersiowej, szyi lub plecach, obrzęki głowy, szyi i ramion, kaszel, świszczący oddech, duszność czy krwioplucie. Dlatego wczesne wykrycie i monitorowanie stanu zdrowia jest kluczowe.

Prosty test kciuk-dłoń może być pierwszym krokiem w kierunku zdiagnozowania potencjalnych problemów z aortą. Jeśli wynik jest pozytywny, warto skonsultować się z lekarzem w celu przeprowadzenia dalszych badań i ewentualnego wdrożenia leczenia zapobiegawczego.

Marta Słupska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Źródło: Daily Mail

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Źródło artykułu: WP abcZdrowie
Wybrane dla Ciebie
Regularnie dostarczasz kwasów omega-3? Takie są skutki dla mózgu i serca
Regularnie dostarczasz kwasów omega-3? Takie są skutki dla mózgu i serca
Wirusy atakują układ pokarmowy. "Mamy trzykrotny wzrost przypadków"
Wirusy atakują układ pokarmowy. "Mamy trzykrotny wzrost przypadków"
Nietypowe objawy miażdżycy. Ten znak ma nawet 75 proc. chorych
Nietypowe objawy miażdżycy. Ten znak ma nawet 75 proc. chorych
Sieć wycofuje partię cytryn. Należy je zwrócić do sklepu lub wyrzucić
Sieć wycofuje partię cytryn. Należy je zwrócić do sklepu lub wyrzucić
Limitowanie badań znów zagrozi pacjentom. "Nie chcemy umierać w kolejkach"
Limitowanie badań znów zagrozi pacjentom. "Nie chcemy umierać w kolejkach"
Spotkanie na szczycie. Prezydent ma zdecydować o przekazaniu 3,6 mld zł na NFZ
Spotkanie na szczycie. Prezydent ma zdecydować o przekazaniu 3,6 mld zł na NFZ
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Wirus z dzieciństwa, rak w dorosłości? BK na celowniku naukowców
Wirus z dzieciństwa, rak w dorosłości? BK na celowniku naukowców
Babcia zawsze po nie sięgała. Jak naprawdę działają krople żołądkowe?
Babcia zawsze po nie sięgała. Jak naprawdę działają krople żołądkowe?