Lekarze odesłali 2-latkę do domu. Następnego dnia tata znalazł ją martwą w łóżeczku
Rodzice dwuletniej Hailey zgłosili się do szpitala, ponieważ ich córka miała wyraźne problemy z oddychaniem. Lekarze nie przyjęli jej jednak na oddział, przepisali jedynie lek z paracetamolem i odesłali do domu. Następnego ranka rodzice znaleźli swoją małą córeczkę martwą.
1. Stan dziecka pogarszał się od kilku dni. Lekarz zbagatelizował objawy
22-miesięczna Hailey po raz pierwszy trafiła do szpitala 7 grudnia. U dziewczynki pojawił się katar i kaszel, ale niestety musiała przestać przyjmować przepisane antybiotyki z powodu reakcji alergicznej. Infekcja zaczęła się zaostrzać, po dziesięciu dniach nadal nie było widać poprawy. Medycy wydali zalecenia, aby nawadniać dziecko i podawać mu lek z paracetamolem. Stan dziecka stale się pogarszał.
17 grudnia rodzice zauważyli, że ich córeczka bardzo ciężko oddycha i nie może podnieść się z łóżka. Zadzwonili na pogotowie, a kiedy usłyszeli, że karetka będzie za dwie godziny, tata dziewczynki postanowił zawieźć ją samochodem na szpitalny oddział ratunkowy. Tam spędzili kolejnych kilka godzin.
Choć dziewczynka miała wyraźne problemy z oddychaniem, lekarz zdecydował odesłać dziecko do domu. Po raz kolejny zalecił podawanie płynów i leku z paracetamolem.
2. Dzień po odesłaniu ze szpitala, 2-latka zmarła
Rodzice zauważyli, że po powrocie do domu dziewczynka była nieswoja – przygaszona siedziała na kanapie, mimo że jej oddech zaczął się normować. Zasnęła ok. godz. 21. Kiedy ojciec dziewczynki poszedł do niej z rana sprawdzić, jak się czuje, nie mógł jej dobudzić. Zorientował się, że 2-latka nie żyje.
- Leżała dokładnie w tej samej pozycji, w jakiej ją widziałem, kiedy kładłem się spać o północy. Była sztywna i miała odbarwioną skórę. To był okropny widok i będzie mnie prześladował do końca życia – mówił zrozpaczony ojciec.
Rodzice oskarżają o śmierć Hailey lekarza ze szpitala, który odesłał dziecko do domu.
- Chcemy odpowiedzi. Jak zdrowe dziecko może umrzeć we śnie? I dlaczego nie została przebadana na przykład w kierunku grypy typu A, szkarlatyny lub COVID-19? – pytają zdruzgotani.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz także:
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.