Lekarze ostrzegają przed nową modą wśród Polaków. "To nie jest niewinny substytut papierosa"

Saszetki z nikotyną stają się coraz bardziej popularne wśród Polaków. Mają być zdrowszą alternatywną dla tradycyjnych papierosów, ale lekarze ostrzegają. - Nie możemy udawać, że nikotyna jest bezpieczna dla zdrowia. Przeciwnie, jest toksyczna dla całego organizmu - podkreśla prof. Andrzej Fal.

Saszetki z nikotyną nie są bezpieczne dla zdrowiaSaszetki z nikotyną nie są bezpieczne dla zdrowia
Źródło zdjęć: © Getty Images
Katarzyna Prus

"Ograniczenie szkód"

Coraz bardziej popularne saszetki nikotynowe mają być zdrowszą alternatywą dla palaczy, którzy chcą zrezygnować z papierosów.

Wyglądem przypominają tradycyjną szwedzką używkę, czyli snus, ale w odróżnieniu od niej nie zawierają tytoniu, tylko samą nikotynę.

Saszetkę wystarczy umieścić pod górną lub dolną wargą i poczekać, aż zacznie się wydzielać nikotyna. W przeciwieństwie do tradycyjnych papierosów nie wytwarzają dymu. Nie oznacza to jednak, że są bezpieczne.

- Mówiąc o działaniu nikotyny podanej w formie doustnej, musimy wskazać na dwie strony medalu. Z jednej mamy pacjentów, którzy chcą rzucić palenie i nie możemy ich zostawić bez pomocy. Stosujemy szereg terapii nikotynozastępczych, bo przecież palenie papierosów to głównie wyraz uzależnienia od nikotyny. Stosowanie saszetek z nikotyną może stać się taką drogą - zwraca uwagę w rozmowie z WP abcZdrowie prof. Andrzej Fal, kierownik Kliniki Alergologii, Chorób Płuc i Chorób Wewnętrznych CSK MSWiA w Warszawie, prezes Polskiego Towarzystwa Zdrowia Publicznego.

Dodaje, że efekty stosowania takich substytutów dla palaczy widać już w Szwecji, która w marcu tego roku ogłosiła, że jest krajem wolnym od dymu tytoniowego. Aktualnie palacze stanowią tam ok. 5 proc. całego społeczeństwa.

- Wydaje się, że snusy starają się dołączyć do technik harm reduction, co możemy tłumaczyć jako ograniczanie szkód dla zdrowia, wynikających z palenia tytoniu i związanych m.in. z ryzykiem nowotworów - wskazuje prof. Fal.

- Z drugiej jednak strony nie możemy udawać, że nikotyna jest korzystna dla zdrowia. Przeciwnie, jest ona toksyczna dla całego organizmu, czego skutkiem mogą być między innymi choroby związane z układem krążenia, pokarmowym czy neurologicznym - podkreśla ekspert.

Saszetki z nikotyną są coraz bardziej popularne
Saszetki z nikotyną są coraz bardziej popularne © Getty Images

Brakuje kontroli

Problem w tym, że z takich produktów mogą bez problemu skorzystać nie tylko palacze, ale też osoby, które wcześniej nie paliły, w tym nastolatki. Stają się też coraz bardziej popularne wśród sportowców (szczególnie piłkarzy). W przeciwieństwie do papierosów można ich używać w miejscach publicznych, w tym podczas lotu samolotem.

- Saszetki z nikotyną są dostępne bez problemu, m.in. w internecie, a nie ma nad tym żadnej kontroli. Brakuje konkretnych regulacji prawnych, które pozwoliłyby uniknąć choćby takiej sytuacji, jaką mamy w przypadku e-papierosów. Jest ogromny problem np. z dostępem do takich środków przez osoby niepełnoletnie, które już w młodym wieku narażają swoje zdrowie. Jeśli nie uregulujemy w porę sprzedaży snusów, za chwilę i w tym przypadku będziemy się zmagać z podobnym zjawiskiem - zaznacza prof. Fal.

Tłumaczy, że w przypadku osób, które nigdy nie paliły i zaczęłyby zażywać nikotynę na przykład w formie snusów, uruchamia się mechanizm uzależnienia, taki, jak w przypadku palenia.

- Dlatego takie produkty powinny zostać jak najszybciej skategoryzowane, a ta kategoria uregulowana, szczególnie w kontekście dostępu do niej młodzieży i osób niepalących - ocenia ekspert.

- To nie jest niewinny substytut papierosów. Fakt, że takie produkty są łatwe i bezproblemowe w użyciu, sprzyja zażywaniu ich w dużych dawkach. Do zatrucia nikotynowego może więc dojść szybciej, niż się spodziewamy - zwraca uwagę Łukasz Pietrzak, farmaceuta i popularyzator wiedzy medycznej.

Przy zatruciu nikotyną mogą się pojawiać m.in.:

  • ból głowy i brzucha,

  • wymioty,

  • biegunka,

  • zabrzenia rytmu serca,

  • dreszcze,

  • zaburzenia świadomości.

W ostrych stanach może dojść do utraty przytomności, a nawet zgonu.

Progresja nowotworu i wzrost śmiertelności

- Snus to wcale nie jest bezpieczniejsza i zdrowsza alternatywa dla tradycyjnych papierosów, jak wielu ludzi uważa. Badanie naukowe z 2018 roku, które prowadzili amerykańscy naukowcy z Harvard T.H. Chan School of Public Health wskazuje wręcz na poważne zagrożenie - komentuje dr n. med. Paweł Salwa, kierownik Oddziału Urologii w Szpitalu Medicover w Warszawie.

- Naukowcy badali wpływ nikotyny w takiej formie na pacjentów z rakiem prostaty. U chorych, którzy ją zażywali, zauważono nie tylko progresję nowotworu i wzrost śmiertelności z tego powodu. W tej grupie zaobserwowano również wzrost śmiertelności z innych przyczyn, w tym chorób sercowo-naczyniowych. Wskazuje to jednoznacznie, jak szkodliwe dla zdrowia są takie używki - zaznacza lekarz.

Czy snus może wywołać raka? - Nie zostało to na razie potwierdzone, ale biorąc pod uwagę fakt, że takie używki powodują progresję choroby nowotworowej, można domniemywać, że taki mechanizm też może wystąpić. Nie dajmy się więc złapać w pułapkę, że snus to zdrowa alternatywa dla papierosów - dodaje urolog.

Lekarz przypomina, że co roku około 18 tysięcy mężczyzn w Polsce dowiaduje się, że ma raka prostaty, a w tym samym czasie umiera z tego powodu blisko 6 tysięcy chorych. Rośnie nie tylko zachorowalność, ale też śmiertelność.

- To najczęstszy nowotwór złośliwy wśród mężczyzn nie tylko w Polsce, ale też na świecie. W tym przypadku śmiało możemy mówić o epidemii, zwłaszcza że tendencja jest wzrostowa, a rak atakuje coraz młodszych mężczyzn, nawet po 30. roku życia - zaznacza dr Salwa.

Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Wirus z dzieciństwa, rak w dorosłości? BK na celowniku naukowców
Wirus z dzieciństwa, rak w dorosłości? BK na celowniku naukowców
Powikłania po wypełniaczach. Jak ultrasonografia może im zapobiec?
Powikłania po wypełniaczach. Jak ultrasonografia może im zapobiec?
Leki, które mogą niszczyć kości. Ciche ryzyko, o którym warto wiedzieć
Leki, które mogą niszczyć kości. Ciche ryzyko, o którym warto wiedzieć
Kardiolożka ostrzega. To "subtelne objawy zawału", od razu wzywaj pomoc
Kardiolożka ostrzega. To "subtelne objawy zawału", od razu wzywaj pomoc
Wczesne wykrycie raka z krwi. Na czym polega test Galleri?
Wczesne wykrycie raka z krwi. Na czym polega test Galleri?
Świadczenie wspierające w 2026 roku. Nawet 4134 zł miesięcznie
Świadczenie wspierające w 2026 roku. Nawet 4134 zł miesięcznie
Smog dusi Polskę. Zagrożenie głównie w dwóch województwach
Smog dusi Polskę. Zagrożenie głównie w dwóch województwach
Planowe operacje wstrzymane w szpitalu w Kielcach. Interweniuje wojewoda
Planowe operacje wstrzymane w szpitalu w Kielcach. Interweniuje wojewoda