Leki, których nie wolno łączyć
Sezon przeziębień w pełni. Co druga osoba kicha, co trzecia – kaszle. Niektórzy zmagają się też z gorączką. Najczęściej na własną rękę i bez wizyty u lekarza leczą się dostępnymi w aptekach specyfikami, często mieszając je ze sobą. Są jednak takie leki, które w połączeniu ze sobą mogą wyrządzić więcej szkody, niż przynieść pożytku.
Koktajl Mołotowa
Wielu z nas zaczyna leczenie przeziębienia popularnymi lekami, w których substancją aktywną jest: paracetamol (np. Apap), ibuprofen (np. Ibuprom lub Nurofen) lub kwas acetylosalicylowy (np. Aspiryna). Jednocześnie bardzo mało osób zdaje sobie sprawę, że częste i zamienne stosowanie tych substancji może bardzo źle wpłynąć na zdrowie. Jednoczesne przyjmowanie paracetamolu i kwasu acetylosalicylowego spowoduje, że w twoim żołądku powstanie farmakologiczny "koktajl Mołotowa", a wątroba zostanie bardzo obciążona i przez długi czas pracować będzie na najwyższych obrotach, filtrując wszystkie zaaplikowane substancje.
Efektem takiej mieszkanki może być podwyższenie stężenia zubstancji aktywnych z obu leków we krwi. To z kolei prowadzi do nasilenia objawów niepożądanych dla każdego z tych medykamentów, a w niektórych przypadkach nawet do uszkodzenia organów.
Niebezpieczne objawy
Jak pokazują badania naukowe, nie należy mieszać też niesterydowych leków przeciwzapalnych (NLPZ), czyli ibuprofenu, z paracetamolem. Te specyfiki, przyjęte jeden po drugim, potrafią siać w organizmie spustoszenie. Objawami mogą być: podwyższone ciśnienie tętnicze, ból głowy, a nawet drgawki. Naukowcy dowodzą także, że łączne przyjęcie tych dwóch leków zwiększa ryzyko uszkodzenia nerek i nasila objawy ich niewydolności, może również prowadzić do alergii krzyżowej, czyli uczulenia na oba specyfiki.
Trzymaj się dziennej dawki
Zasadą, której należy się trzymać, jest ta, która określa dzienne dawki spożycia leków. Warto pamiętać, że podczas długotrwałego przyjmowania jednego leku dawki dzienne zmniejszają się w porównaniu do tych, które są ustalone dla leczenia doraźnego. I tak w przypadku paracetamolu dawka dzienna to 4 g w leczeniu doraźnym, ale w ciągłym – już tylko 2 g. Dawka toksyczna to 6 g. Łatwo więc sobie wyobrazić, co się stanie, jeśli po przyjęciu 6 g paracetamolu przyjmiemy dodatkowo ibuprofen lub kwas acetylosalicylowy.
Niebezpieczny grejpfrut
Przyjmując leki „przeziębieniowe”, warto także zwrócić uwagę na to, co jemy. Istnieją bowiem takie warzywa i owoce, których spożywanie w okresie przyjmowania farmaceutyków nie jest wskazane. Do takich owoców należy na przykład grejpfrut i sok grejpfrutowy.
Mimo że zawiera sporo witaminy C, ma także działanie, w przypadku przyjmowania lekarstw, niepożądane. Wszystko przez zawarte w owocu flawonoidy, które pełnią funkcję barwników i przeciwutleniaczy. Te związki organiczne mają duży wpływ na metabolizm człowieka i mogą nawet piętnastokrotnie zwiększyć stężenie medykamentów we krwi, potęgując tym samym ich skutki uboczne. Spożywanie grejpfruta łącznie z lekami prowadzi też czasami do zbyt szybkiej ich utylizacji, a efekt jest taki, jakbyśmy farmaceutyków wcale nie brali.
Czosnek i aspiryna, czyli mix zakazany
Zarówno czosnek, jak i kwas acetylosalicylowy, który jest substancją aktywną m.in. aspiryny, mają właściwości przeciwzakrzepowe. Oznacza to, że obie substancje wchodzą ze sobą w interakcje, co powoduje zahamowanie krzepnięcia krwi. Jeśli więc podczas kuracji aspiryną wspierać się będziemy kanapkami z czosnkiem, zupełnie nieświadomie możemy sobie zafundować krwotok wewnętrzny, a wtedy pobyt w szpitalu murowany.
Oprócz tego, jak wskazują źródła medyczne, spożywanie czosnku, przy jednoczesnym leczeniu się paracetamolem może prowadzić do uszkodzeń wątroby.
DHA i witamina E na cenzurowanym
Mimo że kwasy z grupy omega-3 są niezbędne dla funkcjonowania ludzkiego mózgu, na czas terapii kwasem acetylosalicylowym lepiej przerwać ich przyjmowanie. Dlaczego? DHA znajdują się głównie w olejach rybnych, a te nasilają działanie przeciwzakrzepowe, jakie ma kwas acetylosalicylowy. Efekt może być podobny do łącznego przyjmowania aspiryny i czosnku – krwawienia wewnętrzne. W przypadku terapii aspiryną lepiej zrezygnować także z suplementacji witaminą E lub spożywania warzyw, które zawierają jej duże ilości, np. brokułów, szpinaku, szparagów.
Leki popijamy wodą
Żelazna zasada podczas leczenia: leki popijamy wodą, najlepiej przegotowaną. Dlaczego? Ponieważ cola, herbata, mleko, kawa, soki owocowe, a nawet woda wysoko zmineralizowana lub inne napoje mogą zmienić działanie medykamentów i w niekontrolowany sposób wzmocnić ich działanie. A tego przecież nie chcemy.