Michael J. Fox ma parkinsona. Opowiedział o chorobie
O chorobie dowiedział się w bardzo młodym wieku. Teraz pomaga innym w walce z chorobą. Wspiera badania nad lekarstwem na chorobę Parkinsona. Jednak po usłyszeniu diagnozy jego reakcja była zupełnie inna. Teraz w rozmowie z "Closer Weekly" Michael J. Fox wspomina, że z informacją o śmiertelnej chorobie próbował radzić sobie nadużywając alkohol.
1. Michael J. Fox - choroba parkinsona
Choroba Parkinsona zaatakowała go w bardzo młodym wieku - miał 29 lat. Michael J. Fox był wtedy na szczycie swojej kariery. W jednym z wywiadów wspominał, że tuż premierze "Powrotu do przyszłości III" zaniepokoiło go to, że palec w jego lewej dłoni wykrzywił się. Mimo prób nie udało mu się go wyprostować. Zgłosił się na badania. Diagnoza była szokująca.
Opinia lekarzy była jednoznaczna – aktor cierpi na nieuleczalną chorobę Parkinsona. Jego stan będzie się tylko pogarszać. Nie dano mu wiele czasu. Fox od lat wspiera badania nad tą chorobą – jego fundacja "The Michael J. Fox Foundation" zebrała ponad 350 mln dolarów, które przekazała właśnie na ten cel.
2. Michael J. Fox szczerze o alkoholiźmie
W wywiadzie dla "Closer Weekly" aktor wspominał czas, w którym dowiedział się o chorobie. "Popełniliście błąd. Nie zdajecie sobie sprawy kim jestem" – pomyślał w pierwszej chwili. Niestety, lekarze nie mieli wątpliwości. Dla niego brzmiało to jak wyrok. Przerażony uciekł od problemów w alkohol. Tym samym wpadł w wyniszczający go nałóg.
Udało mu się pokonać uzależnienie. Od ponad 20 lat jest trzeźwy. Nie ukrywa swoich problemów. Jednak i w tym przypadku zachowuje charakterystyczny dla siebie dystans. "Moja abstynecja jest na tyle dorosła, że sama mogłaby zacząć pić" – powiedział w jednym z wywiadów.
3. Wsparcie rodziny
Jak wspomina Fox, był to też trudny czas dla jego małżeństwa. Zaczął pić, aby przestać myśleć o chorobie Parkinsona, jednak nałóg ten odbił się na jego związku. Od 1988 roku aktor jest związany z Tracy Pollan. Para doczekała się 4 dzieci.
"Moja żona jest niesamowita." - podkreślał w wywiadzie dla "Closer Weekly". "Radziła sobie z tym lepiej niż ja. Ucięła też moje próby radzenia sobie z chorobą w nieproduktywny sposób poprzez picie i złość".
57-letni już aktor pogodził się z chorobą. Przyznaje, że stara się nie myśleć o tym, co będzie jutro. Skupia się na teraźniejszości. Zachowuje właściwą dietę, ćwiczy i bierze leki. Inspiruje też innych chorych do pozytywnego myślenia i podjęcia próby walki z parkinsonem.
W wywiadzie dla "Closer Weekly" wspominał: "Ktoś mi kiedyś powiedział, że pewnego dnia w końcu odkryją lekarstwo na chorobę Parkinsona i to może stać się dzięki mnie. To mnie uderzyło. Jeżeli to się wydarzy, będzie to dla mniej jeszcze bardziej wyjątkowe niż jakakolwiek rola w filmie i serialu".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.