Mówi się, że cukier "karmi" raka. Prof. Ewa Stachowska wyjaśnia, czy to prawda
Cukier "karmi" raka - to powiedzenie traktowane jest już niemal jako dogmat. Najnowsze badania naukowe pokazują jednak znacznie bardziej złożony obraz wpływu glukozy na organizm, szczególnie ten zmagający się z nowotworem. Zwróciła na to uwagę prof. Ewa Stachowska w najnowszym wpisie w mediach społecznościowych. "To jeden z najczęściej powtarzanych mitów, który od lat budzi lęk. Nowe badania pokazują jednak zupełnie inny obraz" - czytamy
W tym artykule:
Ekspertka o glukozie
- Często słyszymy: cukier "karmi" raka, To jest straszne uproszczenie, które prowadzi do niedożywienia u pacjentów onkologicznych - powiedziała prof. Stachowska, biochemiczka i nauczycielka akademicka.
- Przełom polega na tym, że glukoza nie jest jedynie źródłem energii, ale także materiałem budulcowym potrzebnym do wzmocnienia funkcji przeciwnowotworowych komórek T. - tumaczy Stachowska. - Glukoza nie jest żadną pożywką na raka. W odpowiednim kontekście może wspierać naturalne mechanizmy obronne organizmu - dodaje.
Ekspertka nawiązała przy tym do najnowszego badania naukowców, które pokazuje, że glukoza nie występuje wyłącznie w roli "czarnego charakteru" u pacjentów onkologicznych. Chodzi tu o artykuł "Glucose-dependent glycosphingolipid biosynthesis fuels CD8+ T cell function and tumor control" opublikowany 2 sierpnia w "Cell Metabolism".
Glukoza a układ odpornościowy – nowe odkrycia naukowców
Międzynarodowy zespół badaczy, m.in. z Van Andel Institute (USA) oraz McGill University (Kanada), przeprowadził szeroko zakrojone badania nad rolą glukozy w funkcjonowaniu układu odpornościowego.
Eksperymenty prowadzono zarówno na modelach zwierzęcych, jak i na ludzkich limfocytach T CD8+. Zastosowano zaawansowane techniki śledzenia stabilnych izotopów węgla (^13C), aby sprawdzić, jak organizm wykorzystuje glukozę podczas odpowiedzi immunologicznej.
Okazało się, że glukoza nie tylko służy do produkcji energii, ale jest kluczowym źródłem do syntezy glikosfingolipidów (GSL) – specjalnych cząsteczek tłuszczowo-cukrowych, które budują tratwy lipidowe w błonie komórkowej i umożliwiają prawidłowe działanie receptorów limfocytów T. Bez tego procesu limfocyty T CD8+ nie były w stanie prawidłowo namnażać się ani zwalczać komórek nowotworowych.
Glukoza, rak i odporność – zależność bardziej złożona niż sądzono
Naukowcy wykazali, że blokowanie biosyntezy GSL u myszy prowadziło do osłabienia działania limfocytów T, spadku ekspresji granzymów i gorszej kontroli nad wzrostem guzów.
Z drugiej strony, w komórkach nowotworowych ten sam proces – glukozozależna biosynteza GSL – sprzyjał przeżywaniu raka, jego sygnalizacji i unikaniu odpowiedzi immunologicznej.
W praktyce oznacza to, że terapie hamujące ten szlak mogą ograniczać rozwój nowotworu, ale jednocześnie niosą ryzyko osłabienia zdolności układu odpornościowego do walki z chorobą.
Badacze podkreślają, że glukoza pełni w organizmie podwójną rolę: wspiera odporność, ale może być również wykorzystywana przez raka. Dlatego przyszłe terapie powinny uwzględniać ten delikatny balans, by jednocześnie skutecznie hamować rozwój guzów i nie blokować funkcji limfocytów T.
Glukoza do woli?
Ekspertka zaznacza jednak, że wyniki badań nie zwalniają ze zdrowego odżywania. "Oczywiście nikt przy zdrowych zmysłach nie namawia do jedzenia wysokoprzetworzonych, zasobnych w rafinowane cukry 'śmieci', ale odmawianie choremu zdrowych źródeł glukozy jest skrajnie nieodpowiedzialne i groźne!" - czytamy we wpisie.
Magdalena Pietras, dziennikarka Wirtualna Polski
Źródła
- Cell Metabolism
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.