Nie zawsze gorsza od świeżej. Oto kiedy warto sięgnąć po żywność w puszce
Jedzenie z puszek ma swoich zwolenników i przeciwników. Dla jednych to sposób na szybki posiłek, dla innych synonim przetworzonej żywności z wątpliwą wartością. Prawda leży pośrodku, bo puszkowanie to technika, która daje szansę na zachowanie trwałości żywności przez wiele miesięcy, ale wcale nie musi oznaczać kolosalnej utraty składników odżywczych.
W tym artykule:
- Co właściwie znajduje się w puszce – proces konserwacji żywności
- Wartość odżywcza produktów w puszce – ile tracą w porównaniu ze świeżymi?
- Czy puszka może być źródłem metali lub BPA? Fakty, bez mitów
- Zawartość soli, cukru i tłuszczu – ukryty problem wielu produktów konserwowych
- Kiedy jedzenie w puszce to dobre rozwiązanie?
- Na co uważać – praktyczne wskazówki przy wyborze żywności konserwowej
Co właściwie znajduje się w puszce – proces konserwacji żywności
Proces puszkowania opiera się na prostym, ale wyjątkowo skutecznym mechanizmie utrwalania żywności. Produkty są umieszczane w szczelnych pojemnikach, a następnie poddawane działaniu wysokiej temperatury, która niszczy bakterie, drożdże i pleśnie. Taki zabieg nazywa się pasteryzacją lub sterylizacją, czyli niczym innym jak metodą zapewniającą bezpieczeństwo mikrobiologiczne bez konieczności stosowania konserwantów chemicznych. Dzięki temu w puszkach można przechowywać przez wiele miesięcy warzywa, ryby, mięso, a nawet gotowe dania, często bez utraty podstawowych wartości odżywczych.
Nowoczesne procesy technologiczne są tak opracowane, by miały możliwość zachowania jak najwięcej smaku, koloru i struktury produktów, dlatego puszkowanie nie jest już tak wątpliwe jak kiedyś.
Wartość odżywcza produktów w puszce – ile tracą w porównaniu ze świeżymi?
Pod względem wartości odżywczej produkty z puszki wcale nie odstają znacząco względem tych świeżych. Większość zapuszkowanych zachowuje białko, błonnik, tłuszcze i składniki mineralne, takie jak potas, żelazo lub magnez.
Częściowe straty dotyczą głównie witamin rozpuszczalnych w wodzie, głównie witaminy C i części witamin z grupy B, ponieważ są one wrażliwe na wysoką temperaturę. Z kolei witaminy A, D i E są stabilne, a w niektórych przypadkach, jak na przykład w pomidorach, obróbka cieplna zwiększa przyswajalność cennych związków, np. likopenu, który zwalcza wolne rodniki i działa antynowotworowo.
Zawartość kalorii w produktach konserwowych jest zwykle zbliżona do świeżych, o ile nie dodano tłuszczu, cukru lub syropu. Dlatego puszkowana fasola, groszek oraz tuńczyk w dalszym ciągu mogą być wartościowym źródłem białka, błonnika i energii do działania.
Czy puszka może być źródłem metali lub BPA? Fakty, bez mitów
Obawy związane z przenikaniem metali z puszek do żywności są dziś mocno przesadzone. Nowoczesne konserwy mają wewnętrzne powłoki, które oddzielają jedzenie od aluminium lub stali, dlatego ryzyko migracji metali jest bardzo niskie. Przez wiele lat takie powłoki często zawierały bisfenol A (BPA), czyli związek, który chronił puszkę przed korozją.
W Unii Europejskiej od 2024 roku obowiązuje jednak zakaz stosowania BPA w materiałach mających kontakt z żywnością, dlatego nowe puszki produkowane na rynek UE nie mogą już go zawierać. Starsze partie mogą jeszcze mieć BPA, ale stopniowo są wycofywane ze sprzedaży.
Zawartość soli, cukru i tłuszczu – ukryty problem wielu produktów konserwowych
Wiele produktów konserwowych zawiera znacznie więcej soli, cukru oraz tłuszczu niż ich świeże odpowiedniki. Dodaje się je po to, aby poprawić smak i wydłużyć trwałość, ale niestety przez to spada wartość zdrowotna takich produktów.
Przykładowo, warzywa w zalewie mogą mieć nawet kilka razy więcej sodu niż świeże, a gotowe dania, takie jak gulasze lub fasolka po bretońsku, z reguły są bardziej kaloryczne i zawierają tłuszcze nasycone. W przypadku owoców w syropie ilość cukru może sięgać nawet 20 gramów na 100 gramów produktu. Dla porównania ta sama gramatura świeżego owocu, na przykład brzoskwini, ma ich czasami dwa razy mniej.
Dlatego przy wyborze żywności konserwowej warto czytać etykiety i sięgać po te wersje, które mają prosty, zrozumiały i naturalny skład, czyli bez dodatku cukru oraz z umiarkowaną ilością soli. To właśnie skład, a nie sam sposób konserwacji, odpowiada za to, czy produkt będzie korzystny dla zdrowia.
Kiedy jedzenie w puszce to dobre rozwiązanie?
Jedzenie w puszce może być wartościowym elementem diety, jeśli wybiera się produkty z prostym składem i bez zbędnych dodatków. Wystarczy spojrzeć na pomidory, ponieważ po obróbce cieplnej ilość likopenu, czyli jednego z najsilniejszych przeciwutleniaczy, jest dużo większa niż w surowych.
Warzywa strączkowe, takie jak fasola, ciecierzyca i soczewica z puszki, zachowują większość białka i błonnika, a po przepłukaniu wodą mają znacznie mniej soli. Równie praktycznym wyborem są ryby, np. tuńczyk lub sardynki, ponieważ dostarczają pełnowartościowe białko, kwasy omega-3, witaminę D i selen.
Takie produkty są bardzo przydatne, gdy brakuje czasu na gotowanie lub dostęp do świeżej żywności jest ograniczony. Dobrze dobrana żywność znajdująca się w puszce może więc być szybkim i pełnowartościowym wsparciem codziennej diety.
Na co uważać – praktyczne wskazówki przy wyborze żywności konserwowej
Podczas kupowania produktów konserwowych warto zwracać uwagę na kilka szczegółów, które przesądzają o ich jakości i bezpieczeństwie. Przede wszystkim sprawdź, czy puszka nie jest wgnieciona, spuchnięta ani uszkodzona, ponieważ może to świadczyć o rozszczelnieniu lub rozwoju bakterii.
Zawsze czytaj skład, ponieważ najlepsze produkty to te, które zawierają tylko główny surowiec, wodę i ewentualnie sól. Unikaj wersji z dodatkiem cukru, syropu glukozowego, niskiej jakości tłuszczów itp. Po otwarciu niezjedzoną zawartość przełóż do szklanego lub plastikowego pojemnika, bo dłuższy kontakt z metalem może wpływać na smak i skład żywności. Dzięki temu konserwy staną się nie tylko wygodne, ale też bezpieczne i wartościowe.
Wiedza o żywności to najlepsza ochrona przed niezdrowymi praktykami spożywczymi. Nowoczesne procesy konserwacji dają szansę na zachowanie większości składników odżywczych, a w wielu przypadkach także smaku i struktury produktów. Podstawą jest skład, ponieważ im krótszy i bardziej zrozumiały, tym lepiej. Warzywa, ryby oraz rośliny strączkowe znajdujące się w puszce mogą więc być wygodnym i bezpiecznym uzupełnieniem diety, pod warunkiem że traktowane są jak element, a nie podstawa codziennego menu.
Źródło: https://food.ec.europa.eu/food-safety-news-0/commission-adopts-ban-bisphenol-food-contact-materials-2024-12-19_en
Źródła
- NaukaJedzenia.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.