Nową porę roku powitaj w dobrym zdrowiu!

Do szaf chowamy zimowe kurtki i buty. Coraz częściej też zaglądamy do ogrodu i spędzamy czas na świeżym powietrzu. Wszystko to oznacza, że nadeszła długo wyczekiwana wiosna. Tylko jak nie zepsuć sobie tej radości infekcją?

Jest to o tyle ważne pytanie, że wiele zakażeń cechuje się sezonowością. Większy ruch panuje w przychodniach w okresie jesienno-zimowym i wczesnowiosennym. A to dlatego, że w tym czasie pogoda w naszym klimacie bywa dość kapryśna: zimne poranki przeplatają się z cieplejszym południem, na co nakłada się jeszcze wieczorne ochłodzenie. Trudno zatem oszacować, jak odpowiednio się ubrać, by ani nie przegrzać, ani nie wychłodzić organizmu. Dodajmy do tego dietę ubogą w świeże warzywa i owoce, niskie zasoby witaminy D3 w organizmie oraz spore zanieczyszczenie powietrza, które w okresie zimowym nadal stanowi w Polsce duży problem.

Zadbaj o siebie!

Stąd też ważne jest, by u progu wiosny wzmocnić odporność. Możemy to zrobić na kilka sposobów, wśród których prym wiodą zdrowe odżywianie i odpowiednia dawka aktywności fizycznej. To nie tylko wzmocni nasz układ immunologiczny, ale też zadba o nasz mikrobiom.

Bytujące w jelitach bakterie to bowiem strażnicy naszego zdrowia: nie tylko uczestniczą w procesach związanych z trawieniem i wchłanianiem substancji pokarmowych, ale też kształtują odporność, metabolizm i syntezę wielu związków chemicznych, np. serotoniny i prekursorów neuroprzekaźników [1].

Naszym zadaniem jest wspieranie pracy mikrobiomu poprzez utrzymanie prawidłowej struktury ilościowej i jakościowej bakterii jelitowych. Myślisz, że nie ma nic prostszego? Niestety, w dzisiejszych czasach to szalenie trudne zadanie!

Częste sięganie po żywność przetworzoną i alkohol, stres, nadużywanie antybiotyków i niesteroidowych leków przeciwzapalnych czy siedzący tryb życia to tylko niektóre z naszych grzechów głównych, które negatywnie wpływają na stan jelit. Wiele z nich to codzienne nawyki, których trudno od razu się pozbyć. Ale zdecydowanie warto próbować! Staraj się więc jak najczęściej się ruszać. Nasze organizmy nie są stworzone do bierności. Przez wieki pracowaliśmy fizycznie i byliśmy w nieustannym ruchu. Może wiosna to dobry czas, by przesiąść się z samochodu na rower? Nie unikaj też ćwiczeń fizycznych: aerobik, spacer z kijkami czy godzina spędzona na siłowni nie tylko korzystnie wpłyną na nasz układ nerwowy, ale też polepszą stan ukrwienia błony śluzowej i mięśniowej żołądka oraz jelit [2].

Dbaj też o właściwe odżywianie, bo ma to kluczowe znaczenie dla jakościowych i ilościowych zmian mikroflory. Negatywny wpływ na jej skład ma dieta typu zachodniego, obejmująca duże spożycie czerwonego, przetworzonego mięsa, żywności rafinowanej i wysokoprzetworzonej z jednoczesnym zmniejszeniem podaży warzyw i owoców. Zastąp ją dietą roślinną, która zwiększa ilość pożytecznych bakterii zasiedlających jelita. Nie musisz od razu wyrzucać mięsa ze swojego jadłospisu, ale jeśli ograniczysz je do 3-4 porcji tygodniowo, najpewniej szybko poczujesz się lepiej.

Ogromnym wsparciem dla jelit są też białka znajdujące się w siarze (łac. Colostrum). To specjalny rodzaj mleka wydzielany przez gruczoły mlekowe ssaków jedynie przez kilka pierwszych dni po porodzie, który przesycony jest komórkami odpornościowymi (stąd lekarze i położne nie bez powodu zachęcają kobiety do karmienia piersią).

Colostrum w formie suplementu diety skutecznie uszczelnia barierę jelitową, wykazuje działanie probiotyczne, a co za tym idzie wspiera naszą odporność.

Wśród jej wielu składników pełniących funkcje immunostymulujące i immunomodulujące znajduje się też laktoferyna. Nie tylko stoi na straży naszej odporności, ale też wspiera wchłanianie żelaza w jelitach i jego dostarczanie do komórek organizmu. Wspomaga też regenerację mikroflory jelitowej, a także wspiera walkę z trądzikiem i działa przeciwstarzeniowo.

Suplementacja laktoferyny polecana jest dorosłym i dzieciom. Wśród preparatów tego typu wybierz jednak ten, który zawiera odpowiednią dawką tego białka (100 mg w jednej kapsułce) którą zawiera laktoferyna od TwójCelTo.

Jej dobrym uzupełnieniem jest Maślan Sodu Forte, który nie tylko wzmacnia odporność, ale również łagodzi objawy zespołu jelita drażliwego oraz infekcji jelitowych.

– Maślan sodu to jeden z kilku krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych, wytwarzany przez bakterie jelitowe z błonnika pokarmowego. – tłumaczy dr Hanna Stolińska, dietetyk kliniczny, ekspertka TwójCelTo. I dodaje: – To naturalny składnik, który zalecam nie tylko pacjentom, ale i sama go stosuję.

Wsparcie odporności to proces. Wymaga od nas nieco zaangażowania oraz sięgnięcia po dobrej jakości suplementy diety, które wzmocnią i usprawnią pracę jelit. Nie zwlekaj więc i pozytywne zmiany zacznij od dziś!

Suplement diety. Zawiera składniki, które wspomagają funkcje organizmu poprzez uzupełnienie normalnej diety. Nie ma właściwości leczniczych.