Produkty roślinne nie tylko dla wegan! Sprawdź, dlaczego warto wprowadzić je do codziennej diety

Produkty roślinne, takie jak napoje czy alternatywy dla jogurtów, z roku na rok zyskują na popularności. Sięgają po nie już nie tylko weganie czy osoby z nietolerancją laktozy, ale także ci, którzy chcą odżywiać się lekko, zdrowo i różnorodnie. I słusznie, bo produkty roślinne w zależności od wariantu, mogą być źródłem białka, wapnia i wybranych witamin: B2, B12, D2 i E. Dlaczego jeszcze warto wprowadzić je do swojej diety?

Roślinne – na zdrowie!

Dieta korzystna dla zdrowia jest oparta przede wszystkim na produktach pochodzenia roślinnego. Eksperci zalecają, aby połowę tego, co jemy, stanowiły warzywa i owoce, a jedną czwartą – produkty zbożowe z pełnego przemiału. W ostatniej ćwiartce naszej porcji powinny znaleźć się produkty będące źródłem białka, zwłaszcza pochodzenia roślinnego, czyli rośliny strączkowe i ich przetwory, orzechy, a na koniec, w niewielkiej ilości ryby, jaja, produkty mleczne czy chude mięso[1]. Warto wzbogacić dietę również o roślinne alternatywy nabiału, takie jak fortyfikowane napoje roślinne, które mogą być dobrym źródłem białka (zwłaszcza napój sojowy, np. Alpro), wapnia, cennych witamin, a także w przypadku alternatyw dla jogurtu – żywych kultur bakterii.

– W swojej praktyce chętnie sięgam po roślinne alternatywy dla mleka, zarówno z powodów związanych ze zdrowiem pacjentów, jak i dla wzbogacenia i urozmaicenia proponowanych przeze mnie jadłospisów – mówi dietetyczka, Agnieszka Ślusarska-Staniszewska. Fortyfikowane napoje roślinne proponuję jako alternatywę dla mleka krowiego, osobom chcącym ograniczyć tłuszcze odzwierzęce, wegetarianom i weganom oraz pacjentom z nietolerancją laktozy. Czasem również zalecam takie produkty osobom z wybranymi chorobami z autoagresji, pacjentom z aktywnymi chorobami zapalnymi jelit czy SIBO. Trzeba podkreślić, że napoje roślinne bardzo różnią się między sobą składem, zarówno w zależności od surowca z jakiego są wyprodukowane (np. soja, migdał, owies, kokos), jak i dodatków stosowanych przez producenta. Dlatego ważne jest, aby czytać etykiety i wybierać produkty, które są fortyfikowane wapniem i witaminami.

Fortyfikacja polega na wzbogacaniu żywności o cenne składniki, aby były wartościowym urozmaiceniem codziennej diety. Warto wybierać produkty wzbogacone w wapń, potrzebny do utrzymania zdrowych kości i zębów oraz pomagający w prawidłowym funkcjonowaniu mięśni; witaminę D, która m.in. pomaga w prawidłowym funkcjonowaniu układu odpornościowego; czy witaminę B12, która wspiera prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego, a naturalnie występuje tylko w produktach pochodzenia zwierzęcego. Dobrym wyborem będą napoje fortyfikowane marki Alpro np. napój kokosowy, owsiany, migdałowy oraz produkty roślinne z żywymi kulturami bakterii, będące alternatywą dla jogurtów.

Dla każdego coś dobrego

– Po napój roślinny warto sięgnąć, gdy poszukujemy smacznego urozmaicenia diety, zależy nam na ograniczeniu spożycia produktów odzwierzęcych i tłuszczów nasyconych oraz jeśli mamy jednostki chorobowe, kwalifikujące do odstawienia wszystkich produktów nabiałowych bądź laktozy – wyjaśnia Agnieszka Ślusarska-Staniszewska. Ważny jest odpowiedni dobór zamiennika pod względem składu, naszych wymagań i stanu zdrowia. Dlatego np. w przypadku insulinooporności, cukrzycy, otyłości, czy celiakii, proponowałabym niskokaloryczny, napój migdałowy bez cukru, który charakteryzuje się niską zwartością tłuszczów nasyconych, ma niski indeks glikemiczny i ładunek glikemiczny, a dodatkowo jest bezglutenowy i bezlaktozowy.

Dobrym wyborem wśród napojów migdałowych będzie ten od marki Alpro, który doskonale sprawdzi się w koktajlach czy omletach. Natomiast, jeśli chcemy, aby nasz napój był jak najbardziej zbliżony do mleka krowiego pod względem wartości odżywczej, to zasadne będzie wybranie fortyfikowanego napoju sojowego, który może dostarczać niemal tyle samo wapnia i białka co szklanka mleka krowiego[2].

Roślinnie, zawsze pysznie!

Wprowadzenie roślinnych alternatyw dla mleka i jogurtów do swojego jadłospisu, to nie tylko krok ku lepszemu zdrowiu i samopoczuciu, ale także świetne wzbogacenie diety. Takie produkty mają wiele zastosowań i dają mnóstwo możliwości wykorzystania.

– Moją ulubioną formą zastosowania napojów roślinnych jest przygotowywanie na ich bazie koktajli z dodatkiem warzyw, awokado, nasion, białka roślinnego i owoców jagodowych. Lubię też wykorzystywać je do przygotowania niskoglikemicznych, proteinowych owsianek z orzechami, białkiem roślinnym oraz cynamonem. Napoje roślinne proponuję również swoim pacjentom jako zamiennik mleka np. w kawie, tu świetnie sprawdza się napój owsiany. Ponadto uwielbiam produkty roślinne z żywymi kulturami bakterii, jak choćby alternatywę dla jogurtów typu skyr, którą wykorzystuję do deserów czy pankejków – uzupełnia Agnieszka Ślusarska-Staniszewska, dietetyczka.