Przełom w badaniach nad bezdechem sennym. Jaką rolę odgrywa dopamina?
Obturacyjny bezdech senny (OBS) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń snu. Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu oraz Instytutu Immunologii i Terapii Doświadczalnej PAN rzucają na tę chorobę nowe światło.
W tym artykule:
Dopamina a bezdech senny – przełomowe odkrycie naukowców
Wyniki badań, opublikowane w czasopiśmie "Annals of Medicine", dowodzą, że obturacyjny bezdech senny wiąże się z wyższym stężeniem dopaminy we krwi. Dopamina, nazywana często "cząsteczką nagrody", to kluczowy neuroprzekaźnik odpowiedzialny nie tylko za nastrój czy motywację, ale także za regulację rytmu snu i czuwania, kontrolę oddychania oraz napięcie mięśni. W projekcie uczestniczyło blisko 300 osób. W pierwszej części badania zmierzono poziom dopaminy we krwi 96 pacjentów z rozpoznanym OBS oraz 57 zdrowych ochotników. Wyniki pokazały, że u osób z bezdechem stężenie neuroprzekaźnika było wyraźnie podwyższone, niezależnie od innych czynników. Częściej dotyczyło to mężczyzn.
Druga część badania skupiła się na analizie genów związanych z metabolizmem dopaminy. Badacze przyjrzeli się m.in. polimorfizmom w genie COMT (odpowiedzialnym za rozkład dopaminy) oraz w genach DRD1 i DRD2, kodujących receptory dopaminowe. Odkryto, że wariant genu DRD2 (rs1800497) może zwiększać ryzyko cięższego przebiegu choroby – osoby posiadające tę wersję częściej doświadczały liczniejszych epizodów bezdechu i spłyceń oddechu.
Szansa na lepsze leczenie
Zdaniem autorów publikacji wyniki zmieniają sposób postrzegania OBS. To nie tylko problem mechaniczny, lecz również zaburzenie o podłożu neurobiologicznym i genetycznym. Jak podkreśliła dr. Joanna Smardz otwiera to drogę do nowych metod diagnostycznych, takich jak oznaczanie poziomu dopaminy we krwi czy analiza wybranych genów, które mogą uzupełniać badania polisomnograficzne.
Przez pleśń w mieszkaniu poważnie zachorowała
– Modulowanie szlaku dopaminergicznego, na przykład za pomocą leków oddziałujących na receptor D2, może stać się innowacyjną terapią wspomagającą u pacjentów z OBS. Integracja neurobiologii, genetyki i praktyki klinicznej sprawia, że badanie to stanowi ważny krok w kierunku medycyny precyzyjnej w leczeniu obturacyjnego bezdechu sennego. W przyszłości może to oznaczać lepiej dopasowaną diagnostykę i leczenie, a co za tym idzie – skuteczniejszą pomoc dla pacjentów i wyraźną poprawę jakości ich życia – stwierdził cytowany w komunikacie uczelni, jeden z autorów badania i publikacji, prof. Mieszko Więckiewicz.
Bezdech senny
Bezdech senny to poważne zaburzenie oddychania w czasie snu, polegające na wielokrotnych przerwach w dopływie powietrza do płuc. Objawia się głośnym, przerywanym chrapaniem, nagłymi epizodami braku oddechu i częstymi wybudzeniami, których chory najczęściej nie pamięta. Skutkiem jest niedotlenienie organizmu (hipoksja), a w konsekwencji poranne bóle głowy, uczucie zmęczenia i senność w ciągu dnia. Bezdech obniża jakość snu i życia, dlatego jego rozpoznanie i leczenie ma kluczowe znaczenie dla zdrowia.
Źródło: PAP
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.