Trwa ładowanie...

Syndrom wicia gniazda

 Aleksandra Miłosz
15.02.2016 13:34
Syndrom wicia gniazda
Syndrom wicia gniazda (Zdjęcie kobiety w ciąży / Shutterstock)

Okres ciąży i przygotowania się do porodu jest dla każdej kobiety bardzo ważny. Ze względu na zmiany hormonalne każda przyszła mama przechodzi te 9 miesięcy w inny sposób. Jedne z nich przez całą ciążę kupują ubranka, urządzają pokój dla maluszka i psychicznie przygotowują się na jego przyjście. Inne przez pierwsze miesiące są spokojne, a w ostatnich tygodniach zaczynają meblować mieszkanie, malować pokój albo... wyrażają chęć przeprowadzki. Ten stan kobiet, które wkrótce spodziewają się dziecka, nazywamy syndromem wicia gniazda.

spis treści
Najpotrzebniejsze rzeczy dla noworodka
Najpotrzebniejsze rzeczy dla noworodka [9 zdjęć]

Przygotuj zapas pieluszek, by były gotowe do akcji, gdy tylko w domu pojawi się nowy mieszkaniec. Jest

zobacz galerię

1. Czym jest syndrom wicia gniazda?

Syndrom ten dotyka kobiety nagle. Gotując obiad, może je dopaść myśl, że przecież w ogóle nie są przygotowane na przyjście na świat maluszka. Tak naprawdę może to się stać wszędzie. Przyszła mama zauważy, że nie ma pozatykanych gniazdek w mieszkaniu, a przecież dziecko może porazić prąd, dolne półki nie są posprzątane, a przecież szpargały mogą spaść, a w łazience na podłodze nadal stoją chemikalia. Co ze mnie za matka?! – pomyśli wtedy. Pół biedy, gdy przygotowania skończą się jedynie na posprzątaniu domu. Gorzej, gdy kobieta pomyśli, że partner powinien przecież wyburzyć ścianę, zrobić generalny remont, a najlepiej zmienić mieszkanie na większe. Panowie, nie martwcie się! To zazwyczaj przechodzi.

2. Skąd się to bierze?

Zobacz film: "Czy w ciąży należy jeść za dwoje?"

Odpowiedź jest bardzo prosta – z wahania hormonów. To, że ten syndrom pojawia się w ostatnich miesiącach ciąży, także nie jest przypadkowe. Wydziela się wtedy mniejsze stężenie progesteronu, a zostaje zastąpione wyższym poziomem oksytocyny – hormonu, który odpowiada za skurcze macicy wywołujące poród. Właśnie to powoduje u kobiet nagły przypływ chęci do majsterkowania i urządzania wnętrz. W najlepszym razie przyszła mama będzie nieustannie sprzątać, robić zakupy i przestawiać meble. W najgorszym – wejdzie w rolę partnera i zacznie czytać o tym, jak wymienić futryny w drzwiach.

3. Jak sobie radzić?

Na partnera nie ma co liczyć. Albo będzie się denerwował, że partnerka oszalała, szasta pieniędzmi i żąda remontu, na który on przecież nie ma czasu i ochoty, albo będzie równie spanikowany, co ona. Przyszła babcia również z pewnością wpadnie w szał zakupowy, aby jej wnuczkowi niczego nie zabrakło. Na największą pomoc można liczyć ze strony przyjaciółek, które przechodziły już ten etap ciąży. To one pomogą umyć okna, które w tej chwili potrzebują czystości, i przesunąć meble, które tego wymagają. Nie będą marudziły na pomysły przyszłej mamy, bo rozumieją, co w tej chwili czuje. Będą też najlepszymi doradcami i trafnie wskażą, co będzie potrzebne dziecku, a co będzie zbędnym wydatkiem. Wspólnie sporządzoną listę można realizować z tatą dziecka. Zbliży to do siebie partnerów i pomoże wspólnie przejść przez ten okres, który powinien być wypełniony spokojem i radością.

Syndrom wicia gniazda to jeden z naturalnych objawów ciąży. Przyszła mama nie powinna dać się zwariować. Liczy się przede wszystkim to, aby maluszek urodził się zdrowy, a nie, gdzie będzie stał fotel czy na jaki kolor będą pomalowane ściany w jego pokoju. Przyszły tata powinien wspierać i nie denerwować się. Krzyki i pretensje to ostatnie, czego potrzeba ciężarnej kobiecie. Niech okres ciąży stanie się pięknym czasem oczekiwania na małego potomka.

Przygotowujesz się do narodzin maluszka? Porozmawiaj z innymi mamami o tym, jak najlepiej urządzić pokoik dla dziecka.

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze